Fobia społeczna i depresja

W latach 70-tych Wojskowa Akademia Techniczna opracowywała polską bombę neutronową.

https://geekweek.interia.pl/lifestyle/ne...Id,5783717

https://pl.wikipedia.org/wiki/Sylwester_Kaliski

https://wiadomosci.onet.pl/kiosk/sylwest...rala/7plx4

https://www.focus.pl/artykul/cala-prawda...ym-w-prl-u

Badanie nad nią utajniono wtedy w Polsce przed NATO i ZSSR.

Polski wywiad tamtej dekady w tajemnicy sprowadzali do Polski aparaturę badawczą, materiały i mechanizmy.

ZSRR i NATO po pewnym czasie jednak i tak się dowiedziały co się dzieje w Polsce i nad czym trwają pracę.

Badania miały się już znajdować w zaawansowanym stadium i ponoć zbliżać ku końcowi jednak przerwała je śmierć Sylwestra Kaliskiego.

W 1978 r. zmarł w wyniku obrażeń spowodowanych wypadkiem samochodowym. Po ok. 6 tygodniach licząc od wypadku.
Jechał razem z żoną, ona przeżyła ale została trwale sparaliżowana.

Według jednej z podejrzewanych wersji jego samochód miał zostać uszkodzony przez KGB jednak nigdy nie udało się tego potwierdzić.
Takie informacje rozpowiadał na przykład były premier PRL Piotr Jaroszewicz niedługo przed swoją śmiercią.

Sylwester Kaliski uchodził w tamtym czasie za jednego z najlepszych polskich naukowców.


Trzeba sobie powiedzieć co dzisiaj nie jest jasne, w 1990 roku Edward Gierek razem z Piotrem Jaroszewiczem rozpoczęli pewną kampanię, można ją nazwać propagandową inni by powiedzieli że insynuacyjną.

Edward Gierek wydał w 1990 roku wtedy bardzo głośną książkę w której rozliczał się z PZPR i była jednym wielkim aktem oskarżenia wobec byłych towarzyszy.
Zarzuty były tam poważne a niektóre mało wiarygodne czy w ogóle niewiarygodne.
Najbardziej oberwało się tam Wojciechowi Jaruzelskiemu, Czesławowi Kiszczakowi, Stanisławowi Kani.

Np. że służby na czele z wojskiem zorganizowały Solidarność na czele z Lechem Wałęsą tylko po to żeby go obalić jako pierwszego sekretarza.
Według Gierka, reszta towarzyszy w szczególności tych wojskowych miała mu zazdrościć popularności.

Piotr Jaroszewicz przyjął taką samą taktykę razem z Gierkiem, zaczął rozpowiadać podobne wersje, miał też niektóre swoje własne.
Były to teorie sensacyjne, ciężkiego kalibru, w dużej mierze spiskowe.

Trzeba dodać że po 1989 r zarówno Gierek jak i Jaroszewicz czuli się odrzuceni przez swoje dawne środowisku, mieli za złe że nie zostali wkomponowani w nowy system władzy, już w III RP.

Israel Hajom jeden z izraelskich dzienników o polskim dyplomacie Stanisławie Zabiełło.

https://dzieje.pl/wiadomosci/izraelskie-...wdzieczaja

Stanisław Zabiełło był przedstawicielem polskiego rządu na uchodźstwie w czasie II wojny światowej i okupacji Polski przez nazistowskie Niemcy.

Polecił fałszować dokumenty dla Żydów zagrożonych eksterminacją, dyplomaci i urzędnicy pracujący dla niego zdobywali w ten sposób wizy dla nich.
Dzięki temu Żydzi wyjeżdżali do Francji, Ameryki Południowej, Azji oraz Afryki.

W ten sposób miało zostać uratowanych ok. 1000 osób.

Zabiełło i jego przedstawicielstwo wysyłali też tajne telegramy do siedziby rządu polskiego na uchodźstwie w Londynie o działaniach francuskiego rządu kolaboracyjnego przeciwko Żydom w pierwszej połowie lat 40-tych.

Recenzja filmu " Gierek"

https://film.wp.pl/towarzysze-filmowcy-s...767588832a

Już ze zwiastuna dość jasno wynikało jaka będzie wymowa tego filmu.
Przyznam że zwiastun mnie lekko rozbawił i zaskoczył.

Edward Gierek pełniący w latach 70-tych funkcje I sekretarza został wykreowany w zasadzie na głównego krypto antykomunistę, jednego z większych opozycjonistów który był represjonowany.
Został przedstawiony jako najszlachetniejszy towarzysz ze wszystkich. Mocno zakochany w robotnikach czy po prostu w ludziach zwalczany przez własne środowisko, własną partie. Miał mieć przeciwko sobie KGB, towarzyszy z ZSRR a Wojciech Jaruzelski pełni tutaj rolę czarnego charakteru ale takiego specyficznego typu , w którego mroku ma się odbijać dobroć Edwarda Gierka.
W zasadzie Edward Gierek ma bronić narodu polskiego przed Wojciechem Jaruzelskim i jego stronnikami. Cała odpowiedzialność za kraj w kwestii nieudanych projektów, pacyfikacji, deficytów została ściągnięta w tym filmie z barków Edwarda Gierka i przerzucona na jego przeciwników prawdziwych i wykreowanych.

Film najwyraźniej próbuje przekazać że Edward Gierek zmaga się z całym światem.
Wpisuje się to w legende wytworzoną przez samego Edwarda Gierka, jego rodzinę, najbliższych byłych współpracowników z lat 70-tych, długo przez nich powtarzaną. Wydaje się że część ludzi na Śląsku a może nie tylko na Śląsku wierzy w tą legendę.



Z jakim nastawieniem grał Edwarda Gierka Michał Koterski?

https://film.wp.pl/michal-koterski-w-fil...619436672a

Cytat : " Nie jest tajemnicą, że każdą rolę konsultuję z ojcem i on mi od razu powiedział: "Słuchaj, musisz do końca za wszelką cenę bronić tego bohatera". I tak zrobiłem – musiałem poznać jego historię, wejść w jego buty, a przede wszystkim go polubić."

Według mnie ten film to jest jedna wielka linia obrony Edwarda Gierka. Film raczej odpowiadający na pewne zapotrzebowanie.


Wiele tłumaczy chyba też jeden ze scenarzystów tego filmu i jednocześnie konsultant czyli Rafał Woś

https://www.youtube.com/watch?v=j7gtVjTEJyI

On ma wyraźną słabość do tej epoki, do tego systemu.

Sądząc po jego tekstach można uznać że chciałby w obecnych czasach czegoś przynajmniej podobnego tyle że bardziej wydajnego.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Rafa%C5%82_Wo%C5%9B

Instruowanie w Polsacie.

https://www.press.pl/tresc/69024,stacja-...9vc2Hsxkyo

Kolejne reakcje po filmie Gierek.

https://natemat.pl/393587,krytycy-miazdz...-koterskim

Film sprawdził by się w konweniencji parodii typowo PRLoskiej propagandy tyle że został zrobiony na poważnie, jako rzekomo uświadamiający jak twierdzą jego autorzy.

Instytut Rheingolda w Kolonii przeprowadził badanie na młodych Niemcach.

https://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/art...azizm.html

Przepytali ponad tysiąc osób w wieku 16-25 lat. Starali się żeby ta grupa była reprezentatywna.

Ze 100 osobami przeprowadzony pogłębiony wywiad.

W pierwszej , większej grupie badawczej zadawano podstawowe pytania.

Niekończąca się historia relacji Marcina Najmana i Krzysztofa Stanowskiego.

https://sport.radiozet.pl/Sporty-walki/S...lo-nagrane

Spotkali się w Wieluniu gdzie ma dojść do gali MMA Najmana razem ze Słowikiem jako udziałowcem.

Najman dalej wyraził pretensje do Stanowskiego że mu popsuł świetny interes, miesza się w nie swoje sprawy i jest atencjuszem.

Najman nadal utrzymuje że chciał zrobić coś dobrego dla społeczeństwa nawracając Słowika na właściwą drogę, dla niego to przestępca jak każdy inny czy też człowiek jak każdy inny.

Do tego Marcin Najman twierdzi że napędza lokalną gospodarkę , Wieluń powinien być mu właściwie wdzięczny.

Dla niego to głównie tylko Krzysztof Stanowski, jakaś grupa krzykaczy i internetowych hejterów ma problem z tą galą a tak w ogóle to nie ich sprawa.

Promował m.in hasło " Praca prawem dla każdego Polaka". To też w kontekście Słowika.

Próbuje wmówić że to Krzysztof Stanowski i jego sympatycy próbują zrobić coś złego, krzywdę, nieszczerze coś ugrać na tej sprawie np. popularność, zasięgi czy też inne tego typu formy.

Jeden z drugim zaczęli się przekrzykiwać kto ma prawdziwą misje w tym co robi.

Jak to prześledzić to obrzucają się tymi samymi zarzutami. Jak Krzysztof Stanowski przekonuje że Najman ze Słowikiem demoralizują to za chwilę Marcin Najman odpowiada że to Krzysztof Stanowski ze swoim kanałem na YT, z Mateuszem Borkiem demoralizują.

Jak jeden stwierdza że drugi tłumaczy się niewiarygodnie, bałamutnie, nieprzekonująco i próbuje się wykreować na małego mesjasza a chodzi tylko o zysk to za moment pierwszy słyszy to samo.

Burmistrz Wielunia po raz kolejny przemówił w głośnej ostatnio sprawie.

https://www.onet.pl/sport/onetsport/gala...e,d87b6cc4

Nawołuje do przebaczenia Słowikowi i zorganizowania gali MMA.

Jak na razie tego rodzaju myślenia i tego typu entuzjazmu nie podzielają zapytani mieszkańcy Wielunia.

Trafiają się czasami ostrzejsze komentarze.

Niektórzy lokalni dziennikarze napisali list do prezydenta Wielunia w tej sprawie zawierając co sądzą o jego inicjatywie i żeby od niej odstąpić.
Gala MMA Marcina Najmana w Wieluniu ze Słowikiem jako twarzą jest planowana na 5 marca bieżącego roku.

 Niektórzy nawołują w internecie do bojkotu gdyby się jednak odbyła. Na razie nie jest wyjaśniona sprawa dokładnej roli Andrzej Zielińskiego ps " Słowik:".
Niektórzy dociekają czy ta gala nie jest napędzana m.in jego pieniędzmi czy też jego grupy, pieniędzmi z przestępstw.
Część osób twierdzi że Słowik nie ma legalnie zarobionych pieniędzy w postaci oszczędności inwestycyjnych.

Krzysztof Stanowski w Wieluniu

https://www.youtube.com/watch?v=tlCQAK1ynfQ

Aszdziennik naśmiewa się z burmistrza Wielunia.

https://aszdziennik.pl/136872,smutne-bur...stanowskim

Przyznam szczerze że podczas tego wywiadu i przede wszystkim wypowiedzi Pawła Okrasy czyli burmistrza Wielunia skręcało mnie ze śmiechu i to dosłownie. To było lepsze niż jakikolwiek kabaret i to już od dawna.

Nie sądziłem że ktoś całkowicie na trzeźwo może wygłaszać takie opinie i do takiego stopnia bronić swojego stanowiska rozbudowując je o dodatkowe wątki jak burmistrz Wielunia, z taką pewnością siebie, dozą beztroski. Całkowicie bezrefleksyjnie powtarzając nadal po Marcinie Najmanie.
Paweł Okrasa zrobił z siebie człowieka właściwie niczym nie zainteresowanego byle by tylko zainkasować te 10 tysięcy złotych.

W ogóle burmistrz Wielunia Paweł Okrasa wykazuje zaskakującą słabość do rodziny Najmanów. Paweł Okrasa z jakiegoś powodu jest w stanie poświęcić samego siebie.

Nie spotkałem się chyba już dawno z osobą o tak pokrętnej logice, wybiórczej moralności, takich próbach manipulacji i właściwie takiej niewiedzy we własnej sprawie.

Jakby Krzysztof Stanowski tego nie nagrał od początku do końca to być może niektórzy nie mogli by mu uwierzyć w przebieg tego wywiadu, w niektóre jego fragmenty. Nawet po poprzednich wypowiedziach burmistrza Wielunia Pawła Okrasy.

Oglądało się to momentami tak jakby to był kolejny program typu " Mamy Cię" z zainscenizowanymi scenkami, aktorami występującymi i grający wedle określonego scenariusza gdzie naturalnie tym aktorem jest Paweł Okrasa i Marcin Najman a osoba " wkręcaną" jest Krzysztof Stanowski.

W sposób prześmieszny a jednocześnie karygodny zostało w to wciągnięte chrześcijaństwo i fragmenty z Biblii. Oczywiście przez Marcina Najmana i Pawła Okrasę.

Paweł Okrasa zachowuje się jak zepsuty libertyn któremu "przypomina się" że jest rzekomo chrześcijaninem jeśli tylko może to stanowić pewnego rodzaju, specyficzną linię obrony jego pomysłów i gali.
Paweł Okrasa we własnym mniemaniu ma siebie chyba za mistrza retoryki bo tak się zachowuje.

Wyjątkowo prześmieszne, przekomiczne a jednocześnie bulwersujące.