Fobia społeczna i depresja

Pełna wersja: Ciekawe artykuły i filmy dokumentalne.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Chciałem polecić dobrze zrobiony, krótkometrażowy film, o znanych postaciach II RP. Jednym z głównych bohaterów jest Tadeusz Dołęga Mostowicz, postać oczywiście autentyczna i w tamtych czasach znana oraz popularna. Miał ciekawy życiorys.


https://www.youtube.com/watch?v=TiU-b31Q4o0



https://naszahistoria.pl/na-wlasny-rachu...r/12452670


" Kariera Nikodema Dyzmy" oraz " Znachor" to są jego książki, na ich podstawie później powstały scenariusze do filmów.
Był też dziennikarzem śledczym, badał głośne sprawy II RP z politycznym tłem, co ostatecznie nie wyszło mu jednak na dobre. Ktoś na niego napadł i ciężko go pobił. Sprawa nie jest wyjaśniona do dziś. Podejrzewano różne scenariusze. Na pewno władza nie patrzyła na jego działania przychylnym okiem i się z tym specjalnie nie kryła. Po tym Dołęga Mostowicz zrezygnował z kariery dziennikarza i skupił się na wydawaniu prozy, aczkolwiek czasami nawiązującej do ówczesnej rzeczywistości.
Warto wspomnieć że brał udział zarówno w wojnie z bolszewikami jak i w II wojnie światowej. Zabity przez Sowietów w 1939 r. Żył tylko 41 lat.
Chciałem polecić pamiętniki Jana Słomki z 1863 r., chłopa i wójta Dzikowa pod Tarnobrzegiem. Jest to jedna z nielicznych relacji chłopskich, spisanych przez samego chłopa aż do końca XIX w. Chociaż mniej więcej pierwsza połowa XX W. jakoś drastycznie nie zmieniła tej sytuacji.
Jeśli coś było spisywane to zazwyczaj przez ludzi pochodzących z innych stanów, dość ogólnie i zbyt krótko, bardziej z perspektywy stanu z którego pochodził, zazwyczaj na jego korzyść, niezbyt obiektywnie.

http://www.linux.net.pl/~wkotwica/slomka/slomka.html


Tutaj z kolei relacja tego samego Jana Słomki na temat relacji polskiego chłopstwa z Żydami.

https://kresy.pl/kresopedia/polski-chlop-o-zydach/

http://genealog.mrog.org/wartosc_pieniadza.html

Pożyczki udzielane przez Żydów chłopom w wysokości 50 % w skali roku były dość powszechne, a i samo 50 % nie było zawsze górną granicą, nie tylko w opisywanym regionie. Ówczesne prawo tego nie regulowało. Zresztą nie tylko w przytoczonych latach. Jan Słomka podaje przykład pewnego chłopa którego dług w szybkim czasie urósł z 50 złotych reńskich do 600 monet, a umowa była tak skonstruowana że miał tendencje silnie rosnącą. Najprawdopodobniej urósł by do takich rozmiarów że chłop pozbył by się całego swojego dobytku. Nie został dokładnie poinformowany o warunkach umowy, niespecjalnie umiał liczyć, nie bardzo nawet wiedział czym jest 600 złotych reńskich. Pożyczkodawca o to nie zadbał.
Niestety pożyczki zaciągane przez polskich chłopów wedle opisu były przeznaczane zazwyczaj na pijaństwo. Mało kto wiedział jakie długi na siebie ściąga. Nie bardzo miał kto chłopom wtedy doradzać. Generalnie każdy zajmował się sobą, jeżeli wykazywał jakąś solidarność to najczęściej ze swoim stanem, innym się nie przejmując a i czasami źle mu życząc. Jeśli już ktoś doradzał to wtedy kiedy było za późno, umowa była podpisana i miała moc prawną.
Chłopi nie będąc w stanie spłacić zobowiązań, tracili majątki, a w licytacjach brali udział tylko sami Żydzi. Polacy nie bardzo wiedzieli czym jest licytacja i nie chcieli brać w niej udziału.
Brakowało edukacji finansowej, prawnej i edukacji jako takiej, w szerszym aspekcie. Chłop nie potrafił zazwyczaj ani pisać, ani czytać, ani liczyć poza najbardziej podstawowymi działaniami. Osoby takie jak wyżej wspomniany Jan Słomka należały do wyjątków. Niestety dochodziło do sytuacji kiedy chłop nie czytał podpisywanej umowy bo nie potrafił a o tej umowie opowiadał mu pożyczkodawca, udzielając jedynie tych informacji których chciał, na swoją korzyść. Koniec końców niejednokrotnie doprowadzało to do dramatów rodzinnych i życiowych.
Tak jak podaje dalej Jan Słomka czasami też mieszczaństwo oraz szlachta podpisywały umowy na bardzo wysoki procent i wychodzili na tym bardzo źle, również tracąc majątek.
Jakaś Hiszpanka najwyraźniej źle się czuje. Nie bardzo nawet chce cytować jej słowa.


https://muzyka.interia.pl/raporty/raport...Id,3353915
Jedna z kolejnych historii o nieukaranym niemieckim naziście, zbrodniarzu. Służył dla SS. Według różnych źródeł jego zwierzchników uderzała jego nadgorliwość i bezwzględność, pozbawiona cienia ludzkich uczuć. Tym razem Wilhelm Koppe.

https://fakty.interia.pl/raporty/raport-...Id,3361327

https://pl.wikipedia.org/wiki/Wilhelm_Koppe

O prawdziwym życiorysie, nierozliczonych grzechach przypominają karteczki na jego grobie.
Według mnie to jest burza w szklance wody. Bardziej to jest podszyte wzajemną antypatią, medialnymi rozgrywkami i żeby wbić szpilę. W zachowaniu Chajzera nic dopatrzyłem się niczego nagannego na pewno nie tak jak to przedstawia pani Ogórek. Najbardziej negatywnie jak to można skomentować i mu coś zarzucić to że nie wyszło mu to śmiesznie i właściwie tyle. Reszta to już jest bardziej zła wola niż rzeczywiście coś faktycznego. Według mnie dwa główne bloki medialne ( telewizyjne) " polują" na siebie i tylko czekają na okazję." Fajne" później kręci się z tego materiały czy setki, "fajnie" podnosi ciśnienie po stronie własnych widzów, a im wierniejszy tym bardziej mu ono się podnosi. Nie pisze tego tylko w jedną stronę. Określone media specjalizują się wręcz kochają pouczanie same udając święte.
Tabloidy jak to tabloidy i serwisy plotkarskie jak serwisy plotkarskie rzucą się na wszystko jak szczerbaty na suchary. Byle by była sensacja, byle by był skandal, byle by się sprzedawało i kliki się zgadzały.
Pozdrawiam świętą Magdalenę, matkę Magdalenę Tongue
PS. Pewnie są ważniejsze tematy do komentowania ale tutaj mi się nasunęło.

https://www.fakt.pl/kobieta/plotki/filip...za/9w1v0mb
Moim zdaniem, to co napisał jako wytłumaczenie jest jeszcze głupsze, niż to co zrobił Undecided
Przy takich standardach coraz trudniej sobie żartować. Przecież każdy żart można podciągnąć pod coś niewłaściwego, nakierować że jakaś grupa powinna się obrazić.
Większość żartów tak właściwie przedstawia głupotę, więc sobie można uprościć i zrobić skrót że dana osoba żartuje sobie z osób... z deficytem intelektualnym. Ładnie do tak z upośledzonych? Przeproś.
Chajzer żartuje sobie jedynie z przesady podczas Black Friday które występuje, u nas jeszcze nie ale w USA już tak.
W ogóle można udać że żadnego żartu się nie widzi w każdej sytuacji bo dana osoba nie mówi że żartuje i na tym budować potępieńczy komentarz.
Tam z Chajzerem w studiu, podczas tego programu siedziała dwójka psychologów i nawet nie widziała nic w tym zdrożnego. Bo tak faktycznie ciężko było się dopatrzeć. Bo to się łapie w lot.
Według mnie tak naprawdę chodzi o to żeby dołożyć Chajzerowi i pokazać palcem co robi TVN. Że jeszcze jacyś ludzi weszli głęboko w tą interpretacje Ogórek czy różnych medium i teraz naśmiewają mu się ze śmierci syna.
Nie wiem co on tam takiego złego zrobił z tym swoim sprostowaniem na FB. Wytłumaczył o co mu chodziło, mimo że nie miał takiej intencji jak mu się przypisuje przeprosił, wspomniał o komentarzach w formie kary. Jeśli nawet ktoś chciał to mógł się bardziej przejechać po nim a nie po synu.
Skoro w telewizji śniadaniowej próbują podejmować tematy trudne, to w pierwszej kolejności należy się do nich przygotować oraz przewidzieć, że "fiśkowanie" przy tego typu temacie nie zostanie odebrane pozytywnie. Zachował się jak pawian, ignorant, który kompletnie nie ma pojęcia czym są omawiane przez nich problemy i najprawdopodobniej dlatego zrobił to co zrobił. W każdym razie mnie razi jego zachowanie, a jezcze bardziej razi mnie zachowanie tzw. Pani psycholog.
Tak się zastanawiam, czy gdyby uczestnikami tego programu były lesbijki, pedały oraz ludzie z zaburzeniami identyfikacji płci, to Chajzer też pozwoliłby sobie na tego typu żarty?
Po śmierci mamy świadomość, że nie żyjemy?
https://tech.wp.pl/twoj-mozg-wie-kiedy-n...074326657a