W CBŚ nadal mają ginąć pieniądze, to jedna z możliwych wersji.
https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-k...Id,5166623
Brakuje 150 tys. złotych z pieniędzy które wcześniej zostały zabezpieczone w domu zatrzymanego.
Miało być pół miliona, jest 350 tys.
CBŚP bierze pod uwagę jeszcze błąd w zanotowanej kwocie. Ma to wyjaśnić śledztwo. Być może od początku nie było 500 tys. złotych
Mobbing w jednostce specjalnej Nil. Sąd pierwszej instancji przyznał rację poszkodowanej kobiecie.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiado...9,79cfc278
Do mobbingu dochodziło w latach 2013-2016. Odpowiadał za to pułkownik Mirosław Krupa który został dowódcą tej jednostki.
Pułkownik Krupa czuł się niewinny, pozwał dziennikarzy i pracowniczkę jego jednostki która wolała występować w mediach anonimowo, dla dobra swojego zdrowia psychicznego. Przez 3 lata pracy z Krupą dostała rozstroju nerwowego, wcześniej przed 2013 roku była dobrą pracownica, nie wchodzącą w konflikty. Pod adresem pułkownika Krupy padały też inne zarzuty, jak choćby zatrudnianie po znajomości, nadużywanie substancji psychoaktywnych w jednostce, brak właściwych szkoleń.
Wykładowcy z Wojskowej Akademii Technicznej wykończyli studenta. Narazili zdrowie 48 innych studentów
https://www.onet.pl/informacje/onetwarsz...y,79cfc278
Cytat : " Chodzi o głośną sprawę z czerwca 2019 r. - ćwiczeń podchorążych III roku warszawskiej WAT. "Jak wynika z ustaleń śledztwa, cywilni wykładowcy zorganizowali i przeprowadzili dla studentów zaliczenie śródsemestralne zajęć sportowych, czyli marszobieg w mundurze, w tym w butach wojskowych i z pięciokilogramowym oporządzeniem, na dystansie 10 km" - przypomniała prokuratura.
Zaliczenie przeprowadzono w niekorzystnych warunkach atmosferycznych, przy bezwietrznej pogodzie, temperaturze otoczenia wzrastającej od 27 st. C. oraz braku zacienienia. Warunkiem zdania było pokonanie dystansu w czasie 65 min. dla mężczyzn i 70 min. dla kobiet" - wynika z ustaleń śledztwa."
Rekordowe wyniki inflacji od 17 lat według danych GUS
https://businessinsider.com.pl/finanse/m...od/cdetj0l
Dwoma głównymi powodami jest cena ropy naftowej na rynkach światowych oraz gra na osłabienie złotego. Za osłabienie złotówki odpowiada polityka NBP która jest krytykowana zwykle przez większość ekspertów zajmujących się tematem. Po co NBP to robi? Głównie chodzi o zwiększenie wartości eksportu, im złotówka słabsza tym eksport bardziej zyskuje. Eksport odpowiada za sporą część statystyk związanych z PKB, w tym m.in procentowe straty wynikające choćby z obostrzeń pandemicznych. Jeśli chodzi o grę na osłabienie własnej waluty to Polska razem z Węgrami robi to w największym stopniu z państwu Unii Europejskiej czy też Europy. Inflacja to naturalnie podbijanie cen usług i towarów oraz co za tym idzie większe wpływy do budżetu państwa i budżetu publicznego.
Niezadowolenie z podwyżek cen zostaje scedowane głównie na przedsiębiorców, przynajmniej patrząc od strony elektoratu Zjednoczonej Prawicy.
Można powiedzieć że na tej operacji zyskują głównie dwie strony:
- eksporterzy bo zwiększają swój stan posiadania, głównie duzi gracze - rząd bo poprawia swoje statystyki, pokazuje swoją sprawczość od pozytywnej strony, mówiąc głownie to co chce i to co wygodne
Tracą głównie: - konsumenci bo to wszystko sponsorują
Polska ma słabiejącą walutę, dlatego ludzie to w Polsce odczuwają. Nawet ci, co zarabiają średnią pensje w pracy to już odczuwają, że nie zawsze im taka pensja wystarcza. Bo podatki są od pensji zwiększane, a za chwilę składki zdrowotne i ubezpieczeniowe też będą wyższe, gdyż rząd uzna, że w NFZ brakuje środków.
No i do tego drogie życie, za wszystko się płaci, a jeszcze jak jest na utrzymaniu rodzina, to dużo kosztuje utrzymanie rodziny.
Nawet 500 plus za kilka lat już nie pomoże, bo ceny będą wyższe, INFLACJA będzie wyższa i rodzinom zacznie brakować.