Fobia społeczna i depresja

Pełna wersja: Teraz chcę powiedzieć, że...
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21
Sorry stary pamięć u mnie dobra ale niestety krótka...co Ci dolega?
W poniedzialek zamawiam 3 rzeczy z Bonprixa, a w piatek ksiazki Smile

Dale Cooper

Wczoraj mnie troszkę poniosło i stwierdziłem że przejadę się do Torunia nie wiedząc i nie myśląc jeszcze czy spotkać się z tą istotą jaka jest Dzika . Zwiedzałem miasto ,znałem już wcześniej gdzie Dzika pracuje więc zadzwoniłem umówić się na lekcje i sprawdzić czy dalej tam pracuje i wszystko ok. Na miejscu poprosiłem by moją instruktorką była Dzika, jak mnie zobaczyła znów była w wielkim szoku ale podeszła do tego bardzo profesjonalnie i nie patrząc co między nami zaczęła mnie uczyć.
Była bardzo zaangażowana w swoją prace i nie zwracała uwage kto jest jej uczniem. Powiedziała mi że nie możesz tu tak stać i idziemy w zaciszne miejsce gdzie sobie porozmawiamy i sobie wszystko wyjaśnimy.Najdziwniejsze było to że w moich myslach było to że skończy się jak zawsze docinkami i złośliwością
i docinki były ,musiały być ale była tak pozytywna energia ,byl piekny dzień i była magia co jak by nas łączyło, był dreszczyk emocji kiedy swymi oczami na siebie się wpatrywaliśmy.Czuliśmy się tak dobrze między sobą że tylko powiew powietrza chłodził moje ciało i było widać tą iskre ,ten polot ,te oczy swiecące bez strachu na luzie ,jak by nic innego nie istniało tylko jej oczy i spojrzenie w moją stronę i ta powaga kiedy przy większym wietrze rozdmuchiwało jej włosy tak piekne jak odbicie słońca które zachodziło.Dogadywaliśmy się jak nigdy i więź kiedy byliśmy bliżej sprawiała że oddychliśmy tym ,stało to się naszym powietrzem co jak narkotykk chciał więcej że aż z tego spadł deszcz na jej lśniące długie nie ziemskie włosy a ja wpatrzony byłem jak zaczarowany ,nie przejmujący się tym że moknę i ona moknie. Ogarnąłem się i kiedy było jej zimno wyjąłem z torby podróżnej suchą bluzę z kapturem i ją przytuliłem że aż paliła mnie swym dotykiem mimo że ona mi zamarzała. Szkoda tylko że nie dowiedziałem się co z 4rtem i abc, kiedy wspominałem o abc nastała cisza i ale to nie miało dla mnie większego znaczenia tego dnia kiedy bylo magicznie ,pieknie i chciało się żyć

Dale Cooper

z tego co mnie słuchy doszły od kilku osób o ile to prawdziwe bo różne mogą być teraz plotki to co napisałem i każdy inaczej może to odbierać więc dla sprostowania mam z Dziką dużą więź większą niż przyjacielską ale nie jesteśmy parą a zgranymi człekami co rozumią się bez słowa i mamy swój swiat i urok i magie wokół nas . wiec nie mylcie mnie z abc i nikogo Dzika nie zdradza bo może się spotykać z każdym co chce bo jest wolną istotą i tylko Ci co rozumieją jej potrzeby może zrozumieją więc nie widzę obaw żeby abc był tym zazdrosny
Nie chcę już żyć
Co jest Buka?

abcczasamit

Weź przestań Cooper. Dzika zdradza mnie notorycznie z tobą oraz 4artem

Dale Cooper

Dzika z nikim cię nie zdradza ,mało widzę pojmujesz i lepiej z nią pogadaj a nie pisz mi głupot

Dale Cooper

pan abeciątko się pojawił napisał mizerny post i całkowicie mijający się z prawdą ,narobił zamieszania i znów ucieka do nory bo nie ma odwagi porozmawiać z osobą co oskarżana jest o zdrady. Po co wogóle trudzisz się coś pisać skoro miało tu już cię nigdy nie być a skoro już jesteś mógłbyś coś mądrzejszego napisać lub przeanalizować i porozmawiać z Dziką zamiast pleć bzdury przy wszystkich i robić zamęt na forum. Napisałeś że cię zdradza z artem tak samo i mnie też tam wplątałeś to otwarcie chcesz powiedzieć że z Dziką się nie kontaktowałeś zanim to napisałeś bo odwagi brakło żeby sobie powyjaśniać.Przecież widzisz że Ona w ogóle nie pisze na forum żebyś nie był zazdrosny wiec po co zaczepiasz

woofy

Wychwalasz się, fantazjujesz publicznie to potem tak jest.
A ten zyx to jest jednak psychiczny. No to teraz nic dziwnego, że Ona przestała tu pisać i nawet boi się odpisywać na wiadomości prywatne. Może w końcu główna postać tego romansu by coś napisała i broniła się przed tym czortem? Może zdementuje te plotki i odniesie się do sytuacji, tak by opinia publiczna miała pewność faktów Big Grin
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21