Czytam dużo książek, bo to moje hobby i też liczę na to, że trafię do nieba po śmierci dzięki temu, że czytałam dużo książek.
(20-12-2018, 14:16 )Monia napisał(a): [ -> ]...i też liczę na to, że trafię do nieba po śmierci dzięki temu, że czytałam dużo książek.
Podoba mi się to
Wigilia firmowa odbębniona, było nawet nieźle, ale ze względu na ogromną ilość osób padam z nóg.
Moja wigilia firmowa też odbebniona. Pożegnałem się też z kolegami przy okazji, dzisiejszy poranek nie należał do łatwych
(20-12-2018, 14:16 )Monia napisał(a): [ -> ]Czytam dużo książek, bo to moje hobby i też liczę na to, że trafię do nieba po śmierci dzięki temu, że czytałam dużo książek.
Niewątpliwie
zostaniesz bożą bibliotekarką
Monia to poczytaj może lepiej instrukcje obsługi Beinga 737, a kto wie , może i za życia jeszcze wzbijesz sie do nieba
ja bym tam wolał w kosmos niż tylko jakiś being 737
Posciagalam dzis z jakies 50 piosenek
Nie wiem czy to świat zwariował czy to ja łapie lekką schizofrenię i dziwnego doła?
Popijam sobie czekolade o smaku pomaranczy
Ostatnio coraz częściej stwierdzam, że z moimi schizami jestem patologicznie niereformowalny.
Szkoda, że to taka głupia choroba, że i specjalistów od leczenia/terapii takich przypadków znaleźć bardzo trudno (o ile w ogóle możliwe, na ten moment szczerze w to nie wierze...)
Za kilka miesięcy minie 20 lat...