Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Piłka nożna
Mnie cudze zarobki nie interesują. Wychodzę z założenia, że ja nie interesują się czyimiś zarobkami i niech inni nie interesują się moimi.
Pisząc, że bezsensu jest awansować, aby potem być najgorszą drużyną był to oczywiście sarkazm, bo ja jestem z tych czasów, gdy awans na MŚ lub ME był zwyczajnie marzeniem. Niech w końcu te wszystkie 20 - 30 letnie dzieciaki posmakują jak to jest, gdy wszystkie duże imprezy odbywają się bez "naszych" - może czegoś ich to w końcu nauczy.
Nasi graja najlepiej jak potrafią, a że niewiele potrafią jest to kwestia wielu czynników, o których kiedyś już pisałem. Sousa spieprdzielił z tego polskiego grajdoła i dobrze zrobił. Teraz pracuje w dobrym klubie i przynajmniej wie, że oczekiwania kibiców są wprost proporcjonalne do umiejętności graczy.
Odpowiedz
Zabobony i zwyczaje Adama Nawałki.

https://sport.onet.pl/pilka-nozna/kadra/...je/wyr7npv

Z tym autobusem to brzmi niestandardowo.

Z tymi kobietami to może chodzić po prostu o to że jego zdaniem rozpraszają piłkarzy czy cały sztab a nie o żadnego pecha. Adam Nawałka przykłada dużą wagę do atmosfery skupienia w szatni oraz tego co może je zaburzyć.
Generalnie ponoć nie lubi ogólnie jak mu się kręci ktoś niepowołany po szatni czy w jej pobliżu, bez względu na płeć.
Mają być wyznaczone osoby, pracujące dla reprezentacji, które są zatrudnione i wykonują jakieś konkretne funkcje.
Dla niego czas przed meczem ma się przekładać na to co na boisku i może zaważyć o wyniku.
Szatnia to nie są dla niego trybuny, to nie miejsce pikniku.

To trochę jak z niektórymi polskimi skoczkami narciarskimi którzy są zapatrzeni w jedno miejsce, nie spoglądają na przykład w kamerę, jak sami mówią są jakby odcięci od świata, mimo że oddają skok na przykład dopiero za 40 minut. Nie chcą z nikim postronnym rozmawiać.
Swego czasu dość podobnie mieli skoczkowie niemieccy, to było coś w rodzaju " rytuału", odpowiedniego i zalecanego zachowania który miał odpowiednio nastroić do oddania jak najlepszego skoku.
Ponoć po tym czuli się lepiej.

Sposób też na zainteresowanie kibiców, mediów, presje, metoda na regulowanie stresu. Inaczej ich ciało mogło być za bardzo napięte, mało elastyczne co jest istotne podczas całego procesu skoku od początku do końca.




Co do ograniczania kontaktów czy całkowitego zakazu kontaktów z kobietami to akurat Nawałka nie byłby tutaj odosobniony jeśli chodzi o szkoleniowców polskich czy zagranicznych, nie tylko jeśli chodzi o piłkę nożna ale także w innych dyscyplinach.

Są szkoleniowcy którzy uważają że nie ma to znaczenia i nie nakładają ograniczeń, nie widzą takiego związku, uznają to za przesadę czy mitologię.

Są też jeszcze trenerzy tacy którzy twierdz że z towarzystwem kobiet jest dokładnie odwrotnie. Kontakt z żonami czy innymi kobietami to nawet jest wskazany, a piłkarze są tak na prawdę rozkojarzenie kiedy ich nie ma w pobliżu. Według nich tak na prawdę to dopiero wtedy piłkarze zastanawiają się nad nimi.
Uważają też że żona czy inna partnerka nie osiągnie to co nie osiągnie żaden nawet najlepszy psycholog, że są w stanie rozluźnić piłkarza który chodzi spięty, że nawet ich obecność motywuje.
Odpowiedz
Jeden taki Lewandowski w polskiej kadrze, który jest najlepszy w klubie w którym gra.
Ale on jeden jest najlepszym piłkarzem świata, bo jeszcze go wyprzedza Messi z Argentyny, który zdobył Złotą albo srebrną Piłkę dla najlepszego i jeszcze lepszego piłkarza od Lewandowskiego, na świecie.
Można też coś powiedzieć o Neymarze z Brazylii, który jest bardzo jakościowym piłkarzem, wytrenowanym i technicznie wyszkolonym.
Zresztą o czym tutaj dyskutować, Brazylia to aż pięciokrotni mistrzowie świata, którzy prowadzili w FIFA i była to najlepsza drużyna świata przez wiele lat.
Praktycznie każdy piłkarz i kiedyś, i obecnie to sami, jakościowi zawodnicy.

A wracając do drużyny polskiej, to być może prezes PZPN ponownie wybierze Pana Nawałkę na trenera, który na obecną sytuację chyba jako jedyny trener polski jest tym, najlepszym dla kadry polskiej.
Tylko co to przyniesie na kolejne spotkania i czy da awans do największej imprezy świata?

Poza tym, drużyna rosyjska ma teraz też nowego trenera, który podobno jest doświadczonym i dobrym trenerem i jeszcze lepiej prowadzi kadrę Rosji, niż trener poprzedni.
I na terenie Rosji może być ciężko wygrać polskiej drużynie.
Jestem sobie. 
Odpowiedz
Robert Lewandowski zbliża się do swojego 600 setnego gola w karierze.

https://www.onet.pl/sport/onetsport/robe...z,d87b6cc4

Brakuje mu tylko dwóch bramek.

Dla Bayernu Monachium zdobył 328 goli w 356 meczach.

Dla polskiej kadry zdobył 74 gole w 128 meczach.

Robert Lewandowski w tym roku będzie świętował swoje 34 urodziny.
Odpowiedz
(19-01-2022, 22:08 )Odporny napisał(a): A wracając do drużyny polskiej, to być może prezes PZPN ponownie wybierze Pana Nawałkę na trenera, który na obecną sytuację chyba jako jedyny trener polski jest tym, najlepszym dla kadry polskiej.
Tylko co to przyniesie na kolejne spotkania i czy da awans do największej imprezy świata?
Wybór trochę musi potrwać, bo znając polskie realia nowy pan prezes obecnie zajęty jest nominowanie 10 wiceprezesów i z 20 zastępców.  Nie wiem, ale nie zdziwiłbym się, gdyby zastępcy prezesa mieli swoich zastępców - taka sytuacja.


Cytat:Robert Lewandowski w tym roku będzie świętował swoje 34 urodziny.

Ostatnia szansa dla RL na zdobycie MŚ, a potem już tylko emerytura.  Kurde, ten się dopiero ustawił.
Odpowiedz
I podobno Pan Nawałka zażyczył sobie ( bo już chyba prezes PZPN prowadził z nim rozmowy i coś ustalił ), ile będzie mu zarząd płacił miesięcznie za prowadzenie kadry polskiej, a wiadomo, że nikt za mniejsze pieniądze nie podjąłby się prowadzenia kadry narodowej.
Dlatego też mało kto z zagranicznych trenerów zgodziłby się prowadzenia kadry polskiej za nie duże pieniądze, bo każdy się teraz ceni finansowo, wysoko.
To nie jest tylko sam sport. To są też duże pieniądze, które w żadnej innej pracy, nawet prowadząc własną działalność nikt by tyle nie zarabiał.
A nikt za darmo w ogóle nie zajmowałby się żadnym sportem, bo nie tylko piłką nożną.

No ale wracając do Pana: trenera-Nawałki, to z tego, co ja się dowiedziałem, to PZPN ma jemu płacić miesięcznie potężną kasę, bo: dwieście tysięcy miesięcznie.
Kto tyle zarabia w normalnej pracy? I czy stać zarząd piłkarski na takie sumy dla trenerów? Bo w sporcie za bardzo zaczynają się cenić finansowo, nie tylko sami zawodnicy, ale i trenerzy i cały zarząd sportowy.
I dlatego też mało kto z zagranicznych trenerów byłby chętny podjąć się prowadzenia drużyny polskiej, bo chodzi o sprawy finansowe, ile mieliby otrzymywać trenerzy? Może być tak, że PZPN nie stać na zagranicznych trenerów, bo porównując polski zarząd piłki, a zarządy piłki europejskie, szczególnie te w krajach Europy Zachodniej, to tam zapewne trenerzy dostają dużo lepsze pieniądze, różni trenerzy za prowadzenie narodowych drużyn, bo tam jest najczęściej: euro-waluta, która jest silna w Europie.

(20-01-2022, 14:59 )DziedzicPruski napisał(a):
(19-01-2022, 22:08 )Odporny napisał(a): A wracając do drużyny polskiej, to być może prezes PZPN ponownie wybierze Pana Nawałkę na trenera, który na obecną sytuację chyba jako jedyny trener polski jest tym, najlepszym dla kadry polskiej.
Tylko co to przyniesie na kolejne spotkania i czy da awans do największej imprezy świata?
Wybór trochę musi potrwać, bo znając polskie realia nowy pan prezes obecnie zajęty jest nominowanie 10 wiceprezesów i z 20 zastępców.  Nie wiem, ale nie zdziwiłbym się, gdyby zastępcy prezesa mieli swoich zastępców - taka sytuacja.


Cytat:Robert Lewandowski w tym roku będzie świętował swoje 34 urodziny.

Ostatnia szansa dla RL na zdobycie MŚ, a potem już tylko emerytura.  Kurde, ten się dopiero ustawił.

No tak tylko czasu już coraz mniej do spotkań barażowych, a jezeli jeszcze długo nie będzie nowego trenera w dużynie polskiej, to może być trudno się pozbierać drużynie, a to wszystko wpływa na niekorzyść kadry, bo to są też sprawy psychologiczne. 
Duże zaskoczenie wśród piłkarzy polskich nagłą rezygnacją portugalskiego trenera, co było niezrozumiałe dla całego również PZPN. 
To nie wpłynęło dobrze na nastroje i piłkarzy, i zarządu i teraz nie łatwo się będzie skupić na spotkaniach barażowych. 
Poza tym już jest mało czasu na przygotowanie się do tych spotkań, a te: przesunięcia spotkań i samego EURO przez pandemię, to też miało na to wpływ. 
Nakładło się w krótkim czasie sporo spotkań i trzeba było to wszystko nadgonić. 

A gdyby nawet udało się wygrać z Rosją ( chociaż oni podobno na własnym terenie są mocni, a Polsce nigdy nie udało się wygrać z tą drużyną na terenie Rosji i te sprawy też polityczne, napięcia, między: Polską, a Rosją, co też nie wpływa dobrze na nastroje ), to potem jeszcze będzie Szwecja albo Czechy, które to są jeszcze mocniejsze drużyny, które mają jakość. 
Czesi teraz bardzo dobrze grają, mają tam jakościowych piłkarzy i dobrego trenera i jest to teraz lepsza drużyna od drużyny polskiej, jakościowo. 

Tak to się przedstawia.
Jestem sobie. 
Odpowiedz
Gra PZPN i Cezarego Kuleszy

https://sport.interia.pl/raporty/raport-...Id,5783414

Odnoszę podobne wrażenie co autor od jakiś mniej więcej kilkunastu dni.

To najprawdopodobniej dlatego nie mamy jeszcze selekcjonera.

Możliwe że w ocenie PZPN Adam Nawałka chce za dużo a w ocenie Adama Nawałki PZPN oferuje za mało.

Adam Nawałka nie chce być trenerem tymczasowym na kilka meczy tylko chce być traktowany poważnie.

Nie chce też raczej być postrzegany jako opcja umiarkowanie tania czy po prostu nie tak droga jak niektórzy trenerzy zagraniczni i ich wymagania.

Adam Nawałka nie ma siebie za trenera gorszego od Paulo Sousy.
Jego główny argument to lata 2013- 2018 i praca wtedy dla reprezentacji.
Jego ostatni etap w pracy dla reprezentacji w tamtym okresie nie był aż taki zły aczkolwiek wiadomo jak wtedy nasza reprezentacja zagrała na mundialu w Rosji w 2018 r i jak wtedy reagowali kibice, środowisko komentatorsko-eksperckie itd. Domagano się dymisji.


Przez większość lat 2013-2018 miał dobre wyniki, mimo że nie raz styl nie zachwycał aczkolwiek jego reprezentacja i tak prezentowała lepszy styl od tej za czasów Jerzego Brzęczka.

Sądzę też że Adam Nawałka zdaje sobie sprawę że ma dobrą pozycję negocjacyjną w tym momencie i że PZPN tak na prawdę nie chce zatrudnić nikogo zza granicy, pomysły z Kollerem, Szewczenką, Cannavaro są sztuczne.
Odpowiedz
Cytat:No tak tylko czasu już coraz mniej do spotkań barażowych, a jezeli jeszcze długo nie będzie nowego trenera w dużynie polskiej, to może być trudno się pozbierać drużynie, a to wszystko wpływa na niekorzyść kadry, bo to są też sprawy psychologiczne. 
Czas nie ma znaczenia i tak nie awansują.

Cytat:Duże zaskoczenie wśród piłkarzy polskich nagłą rezygnacją portugalskiego trenera, co było niezrozumiałe dla całego również PZPN. To nie wpłynęło dobrze na nastroje i piłkarzy, i zarządu i teraz nie łatwo się będzie skupić na spotkaniach barażowych. 
Przynajmniej mają czym usprawiedliwić słaby występ w Rosji.  Z drugiej strony jest jeszcze szansa, że Putinowi zerwie do końca pod beretem i siłowo przejmie władze na Ukrainie. Rosja zostanie zbanowania na arenie międzynarodowej, a nam do awansu ubędzie jeden rywal Smile


Cytat:Przez większość lat 2013-2018 miał dobre wyniki, mimo że nie raz styl nie zachwycał aczkolwiek jego reprezentacja i tak prezentowała lepszy styl od tej za czasów Jerzego Brzęczka.
 
Nieprawda, styl był ten sam, tylko Nawałka miał Piszczka, Błaszczykowskiego i Grosickiego w formie.

Cytat:I dlatego też mało kto z zagranicznych trenerów byłby chętny podjąć się prowadzenia drużyny polskiej, bo chodzi o sprawy finansowe, ile mieliby otrzymywać trenerzy?
PZPN  płaci mało w stosunku do innych federacji, a więc nie stać nas na najlepszych trenerów, którzy notabene i tak nie nie byliby w stanie zrobić nic więcej niż powalczyć o awans do dużej imprezy.  Leśne dziadki biorą taniego selekcjonera, a resztę kasy mają do podziału między sobą.
Odpowiedz
(21-01-2022, 19:53 )DziedzicPruski napisał(a):
Cytat:No tak tylko czasu już coraz mniej do spotkań barażowych, a jezeli jeszcze długo nie będzie nowego trenera w dużynie polskiej, to może być trudno się pozbierać drużynie, a to wszystko wpływa na niekorzyść kadry, bo to są też sprawy psychologiczne. 
Czas nie ma znaczenia i tak nie awansują.

Cytat:Duże zaskoczenie wśród piłkarzy polskich nagłą rezygnacją portugalskiego trenera, co było niezrozumiałe dla całego również PZPN. To nie wpłynęło dobrze na nastroje i piłkarzy, i zarządu i teraz nie łatwo się będzie skupić na spotkaniach barażowych. 
Przynajmniej mają czym usprawiedliwić słaby występ w Rosji.  Z drugiej strony jest jeszcze szansa, że Putinowi zerwie do końca pod beretem i siłowo przejmie władze na Ukrainie. Rosja zostanie zbanowania na arenie międzynarodowej, a nam do awansu ubędzie jeden rywal Smile


Cytat:Przez większość lat 2013-2018 miał dobre wyniki, mimo że nie raz styl nie zachwycał aczkolwiek jego reprezentacja i tak prezentowała lepszy styl od tej za czasów Jerzego Brzęczka.
 
Nieprawda, styl był ten sam, tylko Nawałka miał Piszczka, Błaszczykowskiego i Grosickiego w formie.

Cytat:I dlatego też mało kto z zagranicznych trenerów byłby chętny podjąć się prowadzenia drużyny polskiej, bo chodzi o sprawy finansowe, ile mieliby otrzymywać trenerzy?
PZPN  płaci mało w stosunku do innych federacji, a więc nie stać nas na najlepszych trenerów, którzy notabene i tak nie nie byliby w stanie zrobić nic więcej niż powalczyć o awans do dużej imprezy.  Leśne dziadki biorą taniego selekcjonera, a resztę kasy mają do podziału między sobą.

I pewnie racja. 

Zgodzę się, że PZPN nie byłoby stać na zagranicznych trenerów, i to jeszcze tych "z wyższej półki", ponieważ jeżeli są jakościowi zagraniczni trenerzy, no to też się lepiej cenią finansowo, co jest nawet uzasadnione. 
No a porównując Federacje Europy Zachodniej i Świata z polską Federacją, to zyski trenerów kadry narodowych są znacznie lepsze niż zyski w trenerów polskich. 

A poza tym, udział w każdej imprezie sportowej: Europy i Świata daje znaczne zyski dla Związków Piłkarskich i wtedy na konto wpływają pieniądze. Jeżeli, niektóre drużyny nie zdobywają awansu, bo odpadają w eliminacjach ( a sporo jest takich drużyn narodowych w Europie i Świecie, a niektóre to nawet, z rzędu nie zdobywają awansu, przez lata i brak szczęścia takim drużynom ), no to nie ma też żadnych pieniędzy, bo z czego? I z czegoś musza się PIŁKARSKIE ZWIĄZKI utrzymywać, a to są koszty utrzymania biór i całego personelu. 
Wtedy tylko jedynie wpływają skromne jakieś sumy pieniędzy za towarzyskie spotkania, za eliminacyjne, ale to mogą być nie wystarczające pieniądze. I sami piłkarze nie zrabiają wiele, bo zarządy związków nie są w stanie więcej zaoferować piłkarzom. 
Dlatego najczęściej zarabiają piłkarze grając w różnych klubach piłkarskich, bo nie wyżyliby z samych pieniędzy, ze spotkań narodowych, które są raz na jakiś czas, a nie są codziennie. 

Przeczytałem właśnie, że prezes PZPN brał pod uwagę byłego ukraińskiego szkoleniowca, Szewczenkę, który jest chyba jeszcze jednym z kandydatów na prowadzenie kadry polskiej, ale... sporo sobie zażyczył wynagrodzenia za objęcie kadry polskiej, no a nie jest stać PZPN na takie sumy, więc...
I właśnie, w grę wchodzą pieniądze, ile mieliby zarabiać trenerzy? Dlatego, dobrzy, zagraniczni trenerzy cenią się wysoko finansowo, a na "polskie warunki", to jest to za drogo.
No a Pan Szewczenko był znakomitym piłkarzem ukraińskim, potem szkoleniowcem kadry ukraińskiej i naprawdę wyprowadził tę drużynę wysoko, bo Ukraina zaczęła naprawdę wygrywać, a i technicznie bardzo dobrze grali i grają niektórzy piłkarze i to było widać w ostatnich spotkaniach tej drużyny.

Więc, ten "szkoleniowiec" ukraiński się też wysoko ceni, bo jest dobrym szkoleniowcem, z jakością.

I, Szewczenki, PZPN raczej nie wybierze, bo za duże koszty by zarząd musiał ponieść na tego Pana.
No a poza tym, nie każdy, zagraniczny trener byłby chętny się podjąć prowadzenia słabej drużyny, która, stylowo nie zachwyca, a wiadomo, co polska drużyna pokazała w Rosji, na "Mistrzostwach" i potem, nie tak dawno na: EURO.
To też zniechęca do zainteresowania się objęcia takiej drużyny dla zagranicznych trenerów.

No i inna kwestia jest taka, że w związku z wysoką inflacją i drożyzną, PZPN zamierza jeszcze podnieść ceny za bilety na przyszłe spotkania drużyny polskiej w barażach.
Ale i na Ligę Narodów, latem.
To oburzyło od razu kibiców ( ponieważ przeczytałem o tym artykuł ), bo uważają w komentarzach na stronach sportowych, iż: "Nie dość, że drużyna polska grała słabo i stylowo nie fajnie ( szczególnie na Mistrzostwach Świata i Europy ), to jeszcze, Polski Związek Piłki Nożnej podniesie ceny biletów, a i tak kibice będą na stadionach oglądali słabe spotkania polskiej drużyny.

I nawet nie ma się co dziwić, bo nie jest dobrze z polską drużyną, gdzie najlepsze spotkania, to były jedynie z: San Marino ( to łatwizna ), z Andorą i także, "fartem" z Albanią.

A poza tym to było kiepsko...
Jestem sobie. 
Odpowiedz
Ciężko jest uwierzyć że Cezary Kulesza chce faktycznie zatrudnić Andreja Szewczenkę.

https://www.meczyki.pl/newsy/media-szewc...a/181379-n

Gdyby tak się stało to Cezary Kulesza jako prezes PZPN wziąłby na siebie wyjątkowo sporą odpowiedzialność.

Ja nadal uważam że to jest pewna gra medialna żeby Nawałka nie poczuł się za pewnie.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości