Kariery 28 osób które podpisały się pod kandydaturą Dagmary Pawelczyk do nowej Krajowej Rady Sądownictwa w 2017 roku która swego czasu wzbudzała taki sprzeciw.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiado...8,79cfc278
Dagmara Pawelczyk należy do grona jednej z najbardziej zaufanych osób zgromadzonych wokół ministra Zbigniewa Ziobry. Znają się prywatnie, pracowali wcześniej razem.
To m.in te listy poparcia, tej kandydatury jak i innych próbowało ukrywać ministerstwo sprawiedliwości oraz politycy Zjednoczonej Prawicy. Wydawało się że na mocy prawa dotyczącego jawności życia publicznego można było o nią, nie tylko pytać ale je również uzyskać. Jednak to nie było takie oczywiste i proste.
Latami ta opcja polityczna ukrywała listy poparcia do KRS nie tylko w przypadku pani Dagmary Pawelczyk ale też innych osób. Tego typu próby nazywano nawet nagabywaniem, prześladowaniem, szukaniem sensacji na siłę, oczernianiem nowej KRS. Osoby bądź organizacje które najbardziej chciały je poznać, nie dawały za wygraną od razu tylko kontynuowały swoje działania, zwłaszcza informując o tym, te które były występowały w mediach były najczęściej zwalczane przez przedstawicieli aktualnej władzy, w tym a może przede wszystkim przez rządowe media.
Tego typu dociekanie starano się ukazywać jako szkodliwe, polityczne mające zamiar wyhamować obiecywaną reformę Prawa i Sprawiedliwości a więc jako działanie przeciwko obywatelom. Swego czasu przekonywano że uzyskanie odpowiedzi na pytania na temat KRS, jej dokładnego powstania i poparcia oraz powiązań ma być bezprawne co nie było prawdą. Właściwie ta KRS do dzisiaj działa jakby w trybie pół-jawnym, tak już właściwie od 4 lat.
Kręci się wokół niej zbyt dużo polityków zwłaszcza związanych ze Zjednoczoną Prawica co bardziej szkodzi tej KRS niż jej pomaga. Ta KRS miała być rzekomo lepsza od poprzedniej czy właściwie wszystkich poprzednich w III RP odkąd KRS istnieje czyli od grudnia 1989 roku.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiado...8,79cfc278
Dagmara Pawelczyk należy do grona jednej z najbardziej zaufanych osób zgromadzonych wokół ministra Zbigniewa Ziobry. Znają się prywatnie, pracowali wcześniej razem.
To m.in te listy poparcia, tej kandydatury jak i innych próbowało ukrywać ministerstwo sprawiedliwości oraz politycy Zjednoczonej Prawicy. Wydawało się że na mocy prawa dotyczącego jawności życia publicznego można było o nią, nie tylko pytać ale je również uzyskać. Jednak to nie było takie oczywiste i proste.
Latami ta opcja polityczna ukrywała listy poparcia do KRS nie tylko w przypadku pani Dagmary Pawelczyk ale też innych osób. Tego typu próby nazywano nawet nagabywaniem, prześladowaniem, szukaniem sensacji na siłę, oczernianiem nowej KRS. Osoby bądź organizacje które najbardziej chciały je poznać, nie dawały za wygraną od razu tylko kontynuowały swoje działania, zwłaszcza informując o tym, te które były występowały w mediach były najczęściej zwalczane przez przedstawicieli aktualnej władzy, w tym a może przede wszystkim przez rządowe media.
Tego typu dociekanie starano się ukazywać jako szkodliwe, polityczne mające zamiar wyhamować obiecywaną reformę Prawa i Sprawiedliwości a więc jako działanie przeciwko obywatelom. Swego czasu przekonywano że uzyskanie odpowiedzi na pytania na temat KRS, jej dokładnego powstania i poparcia oraz powiązań ma być bezprawne co nie było prawdą. Właściwie ta KRS do dzisiaj działa jakby w trybie pół-jawnym, tak już właściwie od 4 lat.
Kręci się wokół niej zbyt dużo polityków zwłaszcza związanych ze Zjednoczoną Prawica co bardziej szkodzi tej KRS niż jej pomaga. Ta KRS miała być rzekomo lepsza od poprzedniej czy właściwie wszystkich poprzednich w III RP odkąd KRS istnieje czyli od grudnia 1989 roku.