Polityczny miszmasz
|
Polityczny miszmasz
|
25-06-2021, 12:56
Co tam się dzieje w sprawie reprywatyzacji?
https://twitter.com/JanSpiewak/status/14...GhJIEribk8 https://twitter.com/search?q=%C5%BBydzi&...cal=trends https://wiadomosci.onet.pl/swiat/szef-iz...ba/p7mt5e1
25-06-2021, 14:28
PIS traci polityków, kolejne odejścia.
https://wiadomosci.wp.pl/pis-traci-wieks...200415264a W koalicji rządzącej coraz ciężej wytrzymać. Coraz więcej osób przestaje się z tym kryć. Cytat : " - Miewając niekiedy krytyczny stosunek do działań PiS, trzymałem się pewnej ogólnej, wypracowanej linii, bo wierzyłem, że podstawą funkcjonowania PiS jest wolność. Jeśli cokolwiek mogło mnie skłonić do pożegnania się z PiS to to, że ta najważniejsza wartość zostanie zakwestionowana. Ona od pewnego czasu na moich oczach jest kwestionowana w wielu obszarach - powiedział podczas konferencji prasowej Zbigniew Girzyński." To i tak sukces że wytrzymali ze sobą 5.5 roku. Nie jeden nie byłby w stanie z nimi wytrzymać aż tyle. Z wspólnej kolacji i zbliżonych poglądów, pewnych kompromisów zrobiła się jedna wielka hakownia. Nawet i w samym PISie przestali się dogadywać i rozumieć. Państwowa drukarnia w coraz gorszym stanie. Ma zostać zlikwidowana. https://www.money.pl/gospodarka/resort-p...4304a.html Rada dla TVP: Silnie podkreślać że to w Warszawie, może głupole będą myśleć że to wina Trzaskowskiego. Niektórzy pracownicy drukarni nie ukrywają tego że są wściekli. Już nie chodzi nawet o samą likwidację a najbardziej że o komunikacje. Władze tej drukarni i resort nie są wprost przyznać co się dzieje i jest planowane tylko traktują ich bardziej jak głupich. Niektórzy twierdzą że jakby byli jednostką publiczno- komercyjną a nie tylko publiczną to mogli by realizować różne zlecenia i dzięki temu przetrwać, jednak ograniczono ich tylko do funkcji publicznej a zleceń było wyjątkowo mało. W ostatnich latach zainwestowano w drukarnie ok. 2 mln złotych.
25-06-2021, 15:33
Mateusz Morawiecki na temat ostatniej awantury z Izraelem o reprywatyzację
https://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzeni...l-kpa.html To tylko jeszcze nam brakowało takiego ambasadora. https://medianarodowe.com/2021/06/24/now...kow-liwne/
25-06-2021, 19:01
Zaskakujące słowa rzeczniczki PIS o odejściu Zbigniewa Girzyńskiego
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/troje-po...je/9m0vpkl Padła pewna sugestia. Poseł Girzyński zaprzeczył że to miało związek, zarzucił kłamstwo rzeczniczce Anicie Czerwińskiej.
Promocja na świecie czy rządowo-partyjna propaganda?
https://bezprawnik.pl/kampania-promocyjna-polski/ Ponad 50 stron oraz serwisów ma się dowiedzieć jak rząd w Polsce poradził sobie z pandemią. Ponoć same sukcesy. Politycy i osoby przez nich zatrudnione same opowiedzą a właściwie napiszą. https://erykmistewicz.pl/kim-jestem/ Eryk Mistewicz to człowiek od strategi politycznych, marketingu, konsultant polityczny. W tym swoim opisie posługuje się językiem różnych eufemizmów. Cytat : " Stworzyłem i rozwijam strategię marketingu narracyjnego. To wciąż rozbudowywana przeze mnie koncepcja intelektualna, teoretyczna i praktyczna, strategia skutecznej komunikacji marketingowej. Buduję strategie narracyjne dla osób, firm, instytucji, miast, krajów." Ciekawy jestem jaki jest koszt tych wszystkich " wspaniałości" ale przy obecnym poziomie transparentności niezbyt liczę że się dowiem. Niech zgadnę kolejna negacja czy polemika z "narracją" to będzie 389 atak na Polki i Polaków, redaktorzy w TVP razem z politykami partii rządzącej będą na raz podskakiwać z oburzenia, zniesmaczenia zapewniając że są wielkimi i w zasadzie jedynymi patriotami w tym kraju. 
26-06-2021, 12:56
I to właśnie tylko pokazuje, co się dzieje w rządzie PiS...
Jaki bałagan tam panuje... Co wyprawia Pan Kaczyński i jak się zachowuje. Zaczynają to widzieć pomału niektórzy sami politycy tego rządu. Na razie tylko kilku polityków tego rządu i dlatego rezygnują. Zrezygnował też były minister rolnictwa, Pan Ardanowski, który był w PiS. Ale nie zgodził się z tym co wyprawia Pan Kaczyński. I to dobrze, ze w końcu jacyś politycy z PiS zaczynają "otwierać oczy" i widzą, co się w ich rządzie dzieje. Każdy kto się zadaje z Panem Kaczyńskim i z nim trzyma, to będzie tkwił w tzw. gównie... Bo taki jest PiS niestety. I to doprowadzi do tego, że ten rząd straci większość, bo mogą kolejni odchodzić z tego rządu, a wtedy to już nawet duże poparcie dla tego rządu nic nie pomoże. Rząd się rozpadnie na kawałki i w kolejnych, a może i w przyśpieszonych wyborach będzie wybrany inny rząd. Może to być najprawdopodobniej PO, bo ten Tusk powróci do polskiej polityki. Myślę, że ci, którzy odejdą z PiS przeniosą się do innych partii. Byle by się nie zadawać z Kaczyńskim, z tym chorym człowiekiem. Bo to nie jest normalny człowiek i taki nie powinien być w rządzie. Natomiast, podobno Lewica trzyma z PiS-em? Takie są opinię. A ja się z tym nie zgadzam. Lewica nigdy nie będzie się zgadzała na to, co wyprawia PiS i myślę, że to są bezpodstawne zarzuty pod adresem Lewicy. Lewica to jest przeciwieństwo PiS. Każdy, kto siedzi w PiS, jest głupi, naiwny, bo godzi się na to, co dyktuje Pan Kaczyński. I dobrze, że przynajmniej kilku polityków zaczyna to widzieć na oczy i rezygnują z takiego rządu.
Jestem sobie.
26-06-2021, 14:03
26-06-2021, 17:11
Arkadiusz Czartoryski który odszedł z PISu o zarządzaniu przez zastraszanie.
https://dorzeczy.pl/opinie/189426/czarto...anska.html Twierdzi że nie ma zwyczajnej rozmowy, choćby o problemie przedsiębiorców podczas pandemii i też z powodu obostrzeń tylko wtedy straszy się nasłaniem CBA, nasłaniem na rozmówce. Czartoryski także mówi że w partii, koalicji i niektórych ministerstwach panuje co najmniej niezdrowa atmosfera. Mówi też że jako polityk został wybrany z regionu Ostrołęki upomina się o tamtejsze sprawy, mowa tu o Elektrownie Ostrołęka, wysokie środki wydane na budowę i planowaną likwidacje. Ponoć o tym też nie można było zwyczajnie porozmawiać, na partnerskich zasadach.
26-06-2021, 17:32
PiS to jest chory rząd i szkoda tylko tych ludzi w Polsce, wyborców, którzy dali się nabrać i wybrali, i to po raz kolejny taki rząd.
Ludzie sami sobie krzywdę zrobili, popierając taki rząd, a teraz go niektórzy wyborcy krytykują. Bo wprawdzie, tak jak na przykładzie rodzin, które dostają bez pracy pieniądze w 500 plus od PiS, to jest to z jednej strony korzyść, bo pieniądze są bez wysiłku, a to prawie każdego skusi. Ale z drugiej strony, PiS wprowadził nierówność społeczną, jakieś bzdurne przepisy, które tez dotykają rodziny i rodziców dzieci. Więc to jest sprzeczne ze sobą. Ale takie coś wprowadza nieudolny i chory rząd. Ludzie w Polsce, w większości wyborcy PiS muszą przestać się sami ogłupiać i muszą zacząć widzieć szerzej... Muszą zacząć widzieć nieudolność rządów PiS. To jest jedyny ratunek do tego, by taki rząd wyrzucić z rządzenia. Pan Kaczyński to jest chory człowiek, ale jest taki dlatego, bo go władza zdeprawowała. Bo kiedyś być może był normalnym człowiekiem. Ale, władza i pieniądze mogą zepsuć każdego.
Jestem sobie.
Według mnie to jest osobliwa i niepotrzebna kłótnia.
https://dorzeczy.pl/opinie/189389/obozy-...karki.html Mam wrażenie że ludzie nie znają własnej historii i historii własnego kraju. Coś mi się tak wydaje, że raczej część bardziej świadomych osób ani nawet nie chciała zrozumieć tego zdania czy całego tekstu który żywo komentuje i się oburza. Jeśli jednak nawet się już tak upierać przy jednym zdaniu które powoduje tak olbrzymie nieporozumienie, tak gigantyczne emocje i życzenia śmierci to kluczowe jest tu słowo " masowych". Czyli nie że w obozach koncentracyjnych nie było Polaków, wiadomo że po Żydach byli drugą najbardziej poszkodowaną grupą narodowościową ale chodzi o skalę. Co innego wpakować do obozów koncentracyjnych ok. 100 % danej grupy etnicznej jak było w przypadku Żydów a co innego umieścić tam 10 % etnicznie polskiej ludności. Skoro umieszczono 10 % to chyba wiadomo że pozostałe 90 % Polaków było wolne, wolne od obozów. Tak, jak na warunki okupacyjne większość Polaków nie znajdującą się w obozach koncentracyjnych mogła względnie normalnie żyć zestawiając to z losem obozów koncentracyjnych. Czy na prawdę trzeba przypominać że tam ( w obozach koncentracyjnych) głodzono ludzi, znęcano się nad fizycznie i psychicznie, panowała plaga chorób zakaźnych, gwałtów, nie wspominając o krematoriach? Tak podczas okupacji Polacy zazwyczaj pracowali, nie przymusowo u Niemca ale u siebie. To wystarczy przeczytać teksty czy opowieści ówczesnych polskich gospodarzy którzy przecież sami podają że podczas okupacji pracowali na polu, w gospodarstwie itd. Sam jestem z rodziny rolniczej i znam historie opowiadaną przez dziadków i pradziadków. Tak oni też pracowali. Nie, nie w normalnym kraju, w okupowanym kraju, w okolicy stacjonowali Niemcy, patrolowali te tereny, wprowadzili swoje prawo, za jego nieprzestrzeganie groziły surowe kary. Tak, to nie było też normalne prawo tylko takie które wprowadza się w kraju podbitym. To nie jest jakaś wymyślona historia tylko prawdziwa. Również obecna w polskiej historiografii. To nie to że ktoś się uwziął na Polaków. Skrajnie zmanipulowano tekst tej kobiety. Zrobiono jej krzywdę. Powiem tak, w Polsce jest jakiś niebywały problem porozmawiać o historii czy nawet cokolwiek napisać o tej historii, tak żeby było w miarę spokojnie, tak żeby nie trzeba było tłumaczyć się z oczywistości a nawet z CZYJEJŚ manipulacji. Trzeba by uprawiać niesłychaną wręcz łopatologię i to jeszcze w dodatku taką żeby wszystko znajdowało się w jednym krótkim zdaniu. Tak żeby ktoś w razie czego nie wyciął tego jednego zdania i nie organizował niesamowitej nagonki. Chyba rzeczywiście jest coś takiego że w jednym i tym samym języku nie jesteśmy się w stanie zrozumieć a lepiej wychodzą nam kłótnie. Nawet jak ta kobieta próbowała to wyjaśnić później na twiterze, napisała w skrócie jaki jest błąd w odbiorze, to i tak wiele osób tego nie rozumie. Próbowała coś dalej ale zleciało się jej na profil tyle osób wyzywających, z apelami nawet o jej zamordowanie że wolała usunąć profil. Nie, Polacy nie znajdowali się w tak opłakanym, dramatycznym położeniu jak Żydzi wtedy, szkoda nawet temu zaprzeczać. To nie jest jakaś niechęć do polski jak to próbuje nazywać na przykład portal braci Karnowskich. Na jakieś chwilowe potrzeby polityczno-medialne nie twórzmy jakiejś nowej historii której nie było. Bo również i stanie to w opozycji do polskiej historiografii i tego co sama zbadała i stwierdziła. Tak, Ci co kłócą się z podstawowymi wręcz faktami historycznymi, wychodzą właściwie na wariatów, będą oskarżani o kłamstwo oświęcimskie. W gruncie rzeczy ta kobieta nie napisała nic szokującego czy skandalicznego. Jeśli tak to będziemy musieli w takim razie napisać program nauczania od nowa tak żeby nauczycielki które wykładają ten stary nie miały takich problemów jak ta publicystka. Bo przy takim postępowaniu to one też będą zwyzywane, znienawidzone, będą się bały o swoje życie. Skończmy się wreszcie bawić w taktykę jednego zdania i dodawania do niego krzywych, absurdalnych wręcz interpretacji by nie powiedzieć że kłamstw, w dodatku na tak ważne, wrażliwe kwestie. To już jest niszczenie ludzi. Ta kobieta nie będzie mogła spokojnie przejść ulicą sądząc po tym co działo się na jej profilu, co można zaobserwować w komentarzach na różnych stronach, choćby na przykład na " Do Rzeczy". Co więcej tak naprawdę za nic. Robi się w tym kraju coraz bardziej groteskowo. Jak ktoś nie umie cytować niech tego nie robi, jak nie posiada dobrej woli przy cytowaniu i tzw komentowaniu tego co sam zacytował niech tego nie czyni. Jak nie umie czytać całych tekstów ze zrozumieniem albo mu się nie chce to też niech tego nie robi. Przestańmy korzystać z "gotowców" na twiterze, czy innych mediach społecznościowych, z gotowców w postaci nagłówków na niektórych portalach a mowa tu zwykle o stronach zwykle jawnie sprzyjających danej opcji politycznej, które same uczestniczą w propagandzie. Powiedzmy sobie szczerze, mało komu chce się cokolwiek sprawdzać i zestawiać z posiadaną wiedzą. Panuje informacyjny pośpiech sprzyjający dezinformacji a z tego biorą się zbyt głębokie podziały i właśnie takie sytuacje jak ta, między innymi. Ludziom nie chce się myśleć, wolą chłonąć, przyjmować od razu jako swoje i przeżywać, można by rzec że morderczo przeżywać. Myślę że zmierzamy w stronę tematycznego paraliżu. Strach będzie cokolwiek prawdziwego napisać, wypowiedzieć się żeby nie zostać odsądzonym od czci i wiary, żeby nie zostać wykreślonym z tego społeczeństwa, narodu. |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
