Prądu najprawdopodobniej zabraknie, w niektórych miejscach.
https://www.wprost.pl/kraj/10912873/rzad...dzcow.html
to się już powoli zaczyna
https://mojekatowice.pl/i,wylaczenia-pra...01193.html
https://klodzko.naszemiasto.pl/brak-prad...c1-9048069
https://gs24.pl/wylaczenia-pradu-w-szcze...9-16968281
Można się spodziewam kolejnych miejscowości i czasowych przerw.
Zimą będzie najgorzej.
Stąd premier Mateusz Morawiecki przestrzega przed " prowokacjami rosyjskimi w Polsce". To początek nowej narracji.
Bo taką propagandą i zarzutami zostaną potraktowane osoby które mogą wyjść z domu i protestować, czy też na przykład wybiorą się na spotkanie gdzie przyjedzie Jarosław Kaczyński.
Osoby krytyczne nie sa wpuszczane na spotkania Z Jarosławem Kaczyńskim.
Na ogół 80-100 procent osób obecnych na sali to wcześniej sprawdzone, jak i też wożone autobusami od miasta do miasta.
Część to działacze PIS i ich rodziny.
Część to prowcy oraz ich rodziny i znajomi.
Na bank ta narracja przejdzie przez TVP, oraz przez internet w tym szczególnie social media.
Sądze że przez zimę widzowie będą tym "karmieni" dość systematycznie.
Tego rodzaju pasek powinien stać się również hitowy jak ten o treści " Rząd daje pieniądze Polakom,
" Nowe pieniądze dla Polaków" i bliskoznaczne.
Sądzę że polskie służby znowu zostaną zaangażowane do roboty politycznej. Zostanie wydane "odpowiednie" oświadczenie zaspokajające potrzeby propagandy.
Również spodziewam się takiej roli po Prokuraturze Generalnej, ministrze Zbigniewie Ziobrze oraz jego ministrach, wice ministrach.
Może być jakaś konferencja, z poważnymi zarzutami, zapowiedzią jakiegoś wielkiego prokuratorskiego śledztwa.
Nie będzie ani grama dowodu ani realnych poszlak.
Zostanie też zaangażowani najprawdopodobniej Robert Bąkiewicz ze swoją organizacją. Znowu mogą twierdzić że tropią " wrogów ojczyzny", " matrioszki", " folksdojczy" i będą donosić o jakiś zagrożeniach których nie ma.
Pełnią rolę dezinformacyjną, dopasowani najczęściej do jakiegoś rodzaju rodzimej, partyjnej propagandy. Ewidentnie związani z PIS i TVP.
Nie wykluczam równie czy nawet bardziej ordynarnych wersji propagandowych, jakiś kumulacji i zbitek z poprzednimi narracjami i paskami.
Podejrzewam że po " rosyjskich prowokatorach" możemy usłyszeć coś o " niemieckiej winie", " niemieckich kolaborantach" itp.
Rząd, PIS, TVP niemal każdy problem i każdy kryzys traktują jak okazję do zemsty.
Szef SKW ( Służba Kontrwywiadu Wojskiego) złożył dymisje.
https://www.wprost.pl/kraj/10913968/szef...wiska.html
Pytanie jakie są powody tej dymisji. Co najważniejsze prawdziwe.
Bo domniemane ( oficjalne) to i ja jestem w stanie sobie wymyślić na poczekaniu.
Czy to nie ma związku z planowaną akcją " zimową" rządu w kwestii walki politycznej, informacyjnej i dezinformacyjnej?
Szef SKW nie chce uwierzytelniać swoim imieniem i nazwiskiem tego co każe mu się twierdzić że ma być " rosyjską prowokacją" w kraju ?
SKW niewątpliwie jest informowany o wszystkich planowanych akcjach i działaniach z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. Czy chce czy nie chce musi współpracować z rządem oraz partią rządzącą.
Od 2015 roku z żadnym szefem SKW , PIS nie żył do końca dobrze, były naciski polityczne, tarcia i to było zwykle powodem odwoływania kolejnych szefów SKW czy innych osób pełniących tam kierownicze stanowiska.
Rekordowy spadek polskich obligacji.
https://businessinsider.com.pl/gielda/wi...ce/qs68kep
To jest efektem kilku rzeczy i aspektów.
Ekonomiści twierdzą, że luźna polityka fiskalna w połączeniu z luźną polityką monetarną to najgorsza kombinacja. Zauważają, że odwrót inwestorów nastąpił m.in. po zaskakującej decyzji NBP o stopach procentowych
Kolejnym mniej znanym jest to że Polska a właściwie rządzący nie wykluczają a niektórzy to nawet wręcz zapowiadają że Polska wyśle wojsko na teren Ukrainy oraz także to że możemy mieć rosyjskie wojska na swoim terenie.
To że możemy mieć rosyjskie wojna na swoim terenie wydaje się względnie najbardziej realne od lutego obecnego roku i nowej inwazji Rosji na Ukraine.
Niektórzy geostratedzy i politolodzy, światowi jak i polscy zaczynają też powoli zapowiadać taki scenariusz. Różnie oceniają jego prawdopodobieństwo.
