Fobia społeczna i depresja
Polityczny miszmasz - Wersja do druku

+- Fobia społeczna i depresja (https://fsid.pl)
+-- Dział: Luźne dyskusje (https://fsid.pl/forumdisplay.php?fid=40)
+--- Dział: Zainteresowania i styl życia (https://fsid.pl/forumdisplay.php?fid=43)
+---- Dział: Polityka (https://fsid.pl/forumdisplay.php?fid=50)
+---- Wątek: Polityczny miszmasz (/showthread.php?tid=106)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403


RE: Polityczny miszmasz - DziedzicPruski - 07-06-2021

JPR co za żenada
https://twitter.com/Bart_Wielinski/status/1401629330049056774


RE: Polityczny miszmasz - Supa - 07-06-2021

Jan Peszek ma jednoznaczne, ostre zdanie o obecnej władzy i telewizji publicznej. Równie ostro jeśli nie bardziej ocenia kolegów i koleżanki po fachu.

https://www.onet.pl/kultura/onetkultura/jan-peszek-artysta-ponad-podzialami/0e5c3j8,681c1dfa


RE: Polityczny miszmasz - Supa - 08-06-2021

Wpisy Ryszarda Terleckiego zostały odnotowane przez niektóre rosyjskie media

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/terlecki-skrytykowal-cichanouska-zagraniczne-media-zauwazyly-wpis-polityka-pis/pzn5wym,79cfc278

Odniosła się do jego słów komentatora RIA Nowosti przyznając Terleckiemu rację. Jego słowa posłużyły również do tezy że Cichanouska nie budzi zaufania polityków europejskich

Co jeszcze napisała komentatorka RIA Nowosti?

Cytat : " Rządzący obóz prawicy, zdaniem Iriny Ałksnis, ma postrzegać Białoruś jako część imperialnych ambicji Polski. "Próby uczestnictwa w tych procesach Brukseli, Berlina i im podobnych, są w naturalny sposób odbierane jako ingerencja w polską strefę wpływów" — dodaje. "Sytuację pogarsza fakt, że wewnętrzne różnice polskie są rzeczywiście podobne do wydarzeń u wschodniego sąsiada. W istocie liberałowie zarzucają PiS dokładnie to samo, o co oskarża białoruska opozycja Łukaszenkę – uzurpację władzy, autorytaryzm, ograniczanie praw i wolności obywateli, korupcję itd. Co więcej, są w tym otwarcie, aktywnie i bardzo głośno wspierani przez Unię Europejską, która grozi Warszawie sankcjami" — zauważa Ałksnis.




Szef stadniny w Janowie z zarzutami fałszerstwa. Partyjny nominant się nie sprawdził.

https://www.rp.pl/Spoleczenstwo/306069961-Byly-prezes-slynnej-stadniny-z-zarzutem-o-falszerstwo.html

Poprzedni szefowie tej stadniny, którzy pracowali za PO byli oskarżani o różne malwersacje, do dzisiaj nie udało im się nic udowodnić. Minęło już ponad 6 lat od tych oskarżeń, zwykle wysuwanych przez polityków PISu i kilku dziennikarzy którzy obecnie pracują w TVP, wtedy w innych mediach.
Teraz o praktycznie to samo jest oskarżony jeden z dyrektorów z nadania PISu.




Na poziomie głosowania UE może zniknąć veto, taka padła propozycja. Wyszedł z nią szef MSZ Niemiec Heiko Mass.

https://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/artykuly/8183178,niemcy-weto-unia-europejska.html

Decyzje mogły by być podejmowaną większością. Do tej pory było tak że w wielu sprawach wystarczał nie raz sprzeciw jednego państwa.

Cytat : " Nie możemy dłużej pozwalać na to, by być zakładnikami tych, którzy swoim weto paraliżują europejską politykę zagraniczną. Ci, którzy to robią, w krótkiej lub w dłuższej perspektywie grają ze spójnością Europy. Dlatego mówię otwarcie: weto musi zniknąć, nawet jeżeli oznacza to, że możemy zostać przegłosowani - podkreślił Maas. "

Głównym problemem ma być polityka zagraniczna UE i brak spójności. Niemcy nie chcą tzw Europy dwóch prędkości. Czy może chodzić o Nord Stream 2 a właściwie inne projekty tego typu w przyszłości?

Czy czasem nie chodzi o politykę wobec Chin oraz USA? Zdaje się że UE wdraża politykę neutralności czy nawet lekkiej przychylności wobec Chin. Możliwe oddalenie UE i USA. Od 5 lat relacje UE USA nie są najlepsze, czasami ulegały zaognieniu i raczej się to nie zmieni. Zanosi się na to że UE myśli zacząć poważniej rywalizować z USA.

Raczej przestaną go traktować jak partnera w większości spraw poza bardziej konfliktowymi a bardziej jak coraz większego konkurenta czy nawet zagrożenie, zwłaszcza po ostatniej aferze szpiegowskiej gdzie NSA podsłuchiwała za pośrednictwem służb Danii wielu polityków europejskich z kilku krajów. Wręcz włamali im się na telefony, poczty, śledzili połączenia.


RE: Polityczny miszmasz - Supa - 08-06-2021

Wyniki finansowe holdingów prowadzonych przez Prawo i Sprawiedliwość. Wychodzą z kryzysu, osiągają dobre wyniki.

https://www.money.pl/gielda/holding-pis-zarabia-jak-za-starych-dobrych-czasow-najwieksze-spolki-podwoily-zyski-6648069267626688a.html

Jaka jest składowa tych wyników? Poza inwestycjami, realizacją różnych strategii, inwestowaniem, określonych prowadzeniem i składem osobowym.

Składową są ceny i konsument. Ktoś się musi zrzucić na te spółki. W dużym stopniu ale nie tylko bo to jest bardziej złożone przez nie jest drożej. Po prostu radość jednych jest dyskomfortem czy nawet złością drugich.

Koszty prowadzenia własnej działalności gospodarczej przez to wzrastają. Dużą częścią takich kosztów jest paliwo oraz energia, część pozostałych kosztów wynika także i z tego. Łącząc to z ciągle wzrastającymi innymi obciążeniami oraz podtrzymaniem starych na poprzednim które od lat są nakładane na przedsiębiorców sprawia to że są coraz mniej elastyczni, również wobec zatrudnianych osób.
Owszem kilka kosztów fiskalnych zostało zmniejszonych o 1-3 % ale licząc wszystko, sumarycznie wychodzą w dalszym ciągu na minus. Jak się wspomina o kilka mniejszych opłatach/zobowiązaniach państwowych wypadało by wspomnieć o 40 innych nowych lub podniesionych w stosunku do końca 2015 roku i poprzedniej ekipy rządzącej. Jak z odpisami fiskalnymi sytuacja się pogarszała tak zanosi się na to że tych odpisów będzie jeszcze mniej. Jeśli Polski Ład w takiej formie zostanie wprowadzony. Na razie trwają różne konsultacje, negocjacje, nie jest to jeszcze ostatecznie przesądzone.

Istnieje zbyt duże prawdopodobieństwo że w wyniku tego wszystkiego o czym pisze dojdzie do niepotrzebnych napięć na linii pracodawca-pracownik, przy czym pracownik będzie miał swoją wersje a pracodawca swoją. Co najmniej część uzasadnień pracodawców będzie prawdziwa. Może się odbyć coś w rodzaju gry, w poszukiwaniu winowajcy/winowajców, prawdziwych oraz nieprawdziwych by nie powiedzieć że nawet urojonych znając możliwości propagandowe, styl oraz kierunek tej propagandy.

Niestety jest prawdą że Mateusz Morawiecki od 5.5 roku, zanim został jeszcze premierem a był ministrem finansów głównie udaje przyjaznego czy przychylnego polskiemu biznesowi, chodzi głównie o polskich małych i średnich przedsiębiorców. Najbardziej komu rzeczywiście i istotnie Mateusz Morawiecki czy jego rząd jest przychylny to publicznym spółkom ze szczególnym uwzględnieniem państwowych gigantów. Podobna sytuacja była już za rządów Beaty Szydło, nie zaczęło się to wraz z grudniem 2017 roku kiedy Beata Szydło utraciła fotel premiera zostając odwołana przez koalicję rządzącą aczkolwiek Mateusz Morawiecki trochę zaostrzył ten kurs.


RE: Polityczny miszmasz - Supa - 08-06-2021

Sejmowa komisja która została szybko i niespodziewanie zamknięta. Doszło do utarczki słownej.

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/banas-na-posiedzeniu-sejmowej-komisji-to-nie-byla-kontrola-prezesa/3xvq8hw,79cfc278

https://wiadomosci.wp.pl/marian-banas-w-sejmie-o-wyborach-kopertowych-to-nie-byla-kontrola-prezesa-6648378563787488a

Chodzi o wybory kopertowe, raport NIKu i również dzisiejsza słowa Mariana Banasia. Marian Banaś mówił między innymi o tym że nie da się uciszyć ani zastraszyć PISowi czy organom przez niego kontrolowanym.

Mówił m.in o tym że to PIS interpretuje prawo po swojemu, nadużywając go, stwarzając błędne wrażenie a nie na odwrót. Dodawał że próbuje się na niego naciskać poprzez jego syna Jakuba i nasyłanie na niego policji, prokuratury oraz coraz dziwniejsze anonimy które według niego nie są przypadkowe ani nie są zwykłymi anonimami.
On tu widzi cały system skoordynowanych działań osób oraz instytucji które są ze sobą powiązane, pewnego udawania czy pozorowania. Nie ma dobrego zdania o prokuraturze generalnej i ministrze sprawiedliwości oraz władzach partyjnych. Mówi też o pewnej samowoli państwa.




Barack Obama o rządach w Polsce

https://dorzeczy.pl/opinie/187486/barack-obama-polska-i-wegry-staly-sie-autorytarne.html

https://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/artykuly/8185258,barack-obama-polska.html


Pewnie to wywoła dzisiaj lub najdalej jutro różne mniej lub bardziej emocjonalne reakcje czy mieszane uczucia w Polsce czy na Węgrzech.
Strategia partii władzy i jej ośrodków na takie czy podobne sytuacje jest do bólu przewidywalna.
Nie sądzę żeby czymś byli w stanie zaskoczyć. Przekaz rządu polskiego i rządowych mediów jest w zasadzie taki sam jak i na Węgrzech.
Różnica jest głównie taka czy się zdecydują na ostrzejszy ton czy jeszcze ostrzejszy. Czy medialno-polityczna odpowiedź potrwa dłużej czy krócej. Czy ktoś urządzi w ogóle konferencje w związku z tym czy dajmy na to będzie to jedna lub dwie konferencje. To już w dużej mierze technikalia.

To co można się też spodziewać i jest niemal pewne to że zarówno w Polsce jak i na Węgrzech konglomerat partyjno- medialny użyje tego między innymi do takich czy innych ataków na opozycję, być może nie tylko. To już tylko zależy od decyzji prezes telewizji publicznej i partia, na co się umówią. Z tego co się wydaje Polska nie stawia na USA tak jak na Trumpa, szukają sobie innych sojuszników, spoglądają w stronę na przykład Turcji czy Chin więc można się spodziewać czegoś w rodzaju kampanii propagandowej niż jakiś w miarę zwyczajnych programów telewizyjno-politycznych. Takie sytuacje jak ta można potraktować jak okazje do wzmocnienia swojego wizerunku, umacniania elektoratu co już było widać dziesiątki razy w ciągu 5-6 ostatnich lat. Myślę że to jest bardzo charakterystyczne.

To jest najczęściej obrona przez atak i korzyści z tego wypływające, próba zmaksymalizowania tych korzyści.


RE: Polityczny miszmasz - Supa - 08-06-2021

Syn Mariana Banasia nie przebiera w słowach

https://wiadomosci.wp.pl/syn-mariana-banasia-o-patologiach-rzadu-pis-zinstytucjonalizowane-zlodziejstwo-6648341005429472a

Cytat : " W ocenie Jakuba Banasia PiS chce zdyskredytować jego ojca, bo NIK może zająć się kolejnymi niewygodnymi dla władzy sprawami. Ta świadomość, zdaniem Banasia pcha Jarosława Kaczyńskiego w kierunku przedterminowych wyborów. - PiS boi się wyników kontroli Ostrołęki, afery GetBack, SKOK-u Wołomin, Polskiej Fundacji Narodowej, Orlenu czy zakupu respiratorów i maseczek. I wielu innych. Po drugie, być może czekają nas przyspieszone wybory już na jesieni tego roku. Kaczyński chce wyczyścić przedpole do kampanii wyborczej. Bo to niezależna, działająca zgodnie ze swoją misją NIK stanowi największe zagrożenie dla wyniku wyborczego PiS - powiedział."



W ciągu kilku miesięcy od przejęcia serwisy internetowe Polska Press straciły ponad 14 % użytkowników wedle badania.

https://www.money.pl/gospodarka/orlen-przejal-media-te-traca-uzytkownikow-spadek-o-blisko-15-proc-6646949701208896a.html

Między grudniem zeszłego roku a kwietniem obecnego ubyło milion 900 tys. użytkowników. W kwietniu ich liczba miała wynosić 11 milionów 370 tys. Może i tracą ale jaki Daniel Obajtek uśmiechnięty.


RE: Polityczny miszmasz - Supa - 08-06-2021

Polityka wobec mniejszości narodowych w II RP. 21 lat napiętych relacji, konfliktów, politycznych gier i manipulacji. Zdarzały się też poważne oszustwa.

https://www.polityka.pl/pomocnikhistoryczny/1612041,1,polityka-ii-rp-wobec-mniejszosci-cz-ii.read

https://pl.wikipedia.org/wiki/Pacyfikacja_Ma%C5%82opolski_Wschodniej

https://pl.wikipedia.org/wiki/Ukrai%C5%84cy_w_II_Rzeczypospolitej

Najgorzej było na Kresach wschodnich, wtedy wschodniej Polsce. Jak przed 1935 były już niemałe problemy i podejmowano różne działania tak lata 1935-1939 były najgorsze.

Wszelkim mniejszościom narodowym II Rp, które stanowiły łącznie 32 % ówczesnego społeczeństwa czyli 11.5 miliona ludzi obiecano bycie obywatelami wspólnego państwa w pełni znaczenia tego słowa. Nie odbyło się to na zasadzie tylko i wyłącznie postulatów i obietnic naszych polityków ale zawierano różne oficjalne porozumienia i umowy posiadające moc prawa.
Tak naprawdę mało co z tego spełniono i zazwyczaj słowo nie dotrzymywano, nawet łamano akty prawne. Wszelkim mniejszościom Ukraińcom, Litwinom, Łotyszom, Ukraińcom, Białorusinom, Rusinom itd. Obiecywano rozsądną federację z zachowaniem przynajmniej praw podstawowych, z własną samorządnością, edukacją, ośrodkami kultury i religii, własnymi władzami, współuczestnictwem w wydawaniu i realizowali prawa. Prawo do organizacji, zrzeszeń, towarzystw, ugrupowań politycznych. Miały to być coś w rodzaju małych ojczyzn, ale nie państwo w państwie. Również mieli nałożone różne obowiązki i to nie mniejsze niż etniczni Polacy.

Mieli mieć także prawo do własnej tożsamości. Ekonomicznie także to miało się dla nich opłacać. Czyli względnie podobne podatki, stopień rozwoju, wydatki państwa na różne regiony rozdzielane proporcjonalnie, bez większego faworyzowania. Nawet miało się to odbywać na zasadach wzajemnego poszanowania czy tolerancji.

Dość szybko poszczególne punkty łamano jeden po drugim, z tzw federacji zostawało coraz mniej, aż w końcu nic nie zostało tylko zdecydowano się na całkowite przyłączenie tych terenów do Polski.
Jak u nas to zazwyczaj ustawia nasza polityka czy historiografia? Zaczyna się najczęściej od działalności organizacji radykalnych, skrajnie ideologicznych, które rzeczywiście były niebezpieczne i należało z nimi zrobić porządek.

Właściwie wcale nie wspomina się o tym co było przed działalnością tych organizacji, na co one były reakcją. Czy tak naprawdę to oni kłamali? Czy wszystkie postulaty mieli niedorzeczne lub kłamliwe? Tego tematu praktycznie się nie podejmuje, nie odpowiada się na to.

Można też zastanawiać i pytać się dalej. Czy jeśli te organizacje liczyły maksymalnie kilka tysięcy i to jak je zsumować wszystkie to czy dana polityka, represje, ograniczanie praw itd. powinny obowiązywać wyłącznie faktycznych winnych i uwzględniaj tylko ich czyny czy powinny być rozciągane na całe mniejszości etniczne które tak jak na przykład Ukraińcy stanowili ponad 5 milionów osób?

Wydaje się że dana organizacja licząca na przykład tysiąc osób nie powinna się przekładać na życie 5 milionów osób, w sensie takim jak ich traktuje i postrzega państwo, czy wypełnia wcześniejsze własne zobowiązania, czy traktuje inne mniejszości jak i etnicznych Polaków. Można uważać i tak się zazwyczaj uważa że tak jest rozsądnie, sprawiedliwie, racjonalnie. Inaczej daje to podstawa to wysnucia oskarżenia że dane państwo, jego władze, określone partie polityczne szukają sobie jedynie pretekstów by jak najbardziej pomniejszych rolę całej mniejszości.
Teoretycznie i w praktyce nie powinna istnieć zasada zbiorowej odpowiedzialności, nie tylko że w zwykłym postrzeganiu, rozważeniu danego problemu a w szczególności jeśli chodzi o akty prawne, ich realizację ewentualnie wycofanie się z tego tak by nie powielać określonych błędów. Określonych bandytów, dywersantów, morderców, sabotażystów, złodziei, radykalnych ideologów wsadza się do więzienia i tego rodzaju partie, ugrupowania czy bojówki się delegalizuje, prowadzi się profilaktykę by nie powstały nowe lub odrodziły się stare. To się tak naprawdę robi żeby nie wywołać coraz większych etnicznych konfliktów, by w końcu nie doprowadzić do zagrożenia wojną domową.

Inaczej ciężko liczyć na inny efekt. Jeśli nawet uznać że dane mniejszości i to całe mają mieć mniejsze prawo niż pozostali obywatele, licząc nawet w milionach to i tak musi zostać zachowany względny balans a nie dysproporcja.
Historii z jakiegoś powodu nie rozpatruje się w kontekście tylko wybiera się określone wygodne punkty, momenty, dzieli się ją na określone fragmenty, może nawet skrawki i udaje się że nie widzi się związków przyczynowo skutkowych. Uczy się nawet ludzi stosowania logiki wstecz. Przykład: czyli jak coś UPA zrobiła w 1931 to znaczy że musieliśmy tak postąpić wobec większości czy wszystkich Ukraińców w 1924.

Jak radykalna organizacja licząca tysiąc osób podpaliła komuś siano, stodole to znaczy ze trzeba było całej grupie narodowościowej odebrać prawa, zacząć ich polonizować, nie wypełnić wcześniejszych ustaleń.
Mimo że prawdziwy ciąg logiczny i faktograficzny w ramach uczciwości historycznej i dla chcących zrozumieć na prawdę temat to : UPA zaczęła działać, podpalała, niszczyła, straszyła bo wcześniej oszukano 5 milionów Ukraińców, bo z kilku rzeczy w istotnych dla niż kwestiach się mówiąc językiem potocznym wykręcono, zaczęto ich polonizować, zaczęto de regulować poszczególne ośrodki, edukacyjne, religijne, bo dane prawo stosowano wybiórczo wobec etnicznych Polaków a wobec danych mniejszości już nie.
Ukraińcy mówili wprost, " Myśmy Was mieli za innych ludzi, za naszych przyjaciół, wyście nas oszukali". Inne mniejszości etniczne uważały w zasadzie to samo bo wobec nich stosowano tą samą strategię.
Zaczęto się posługiwać wobec nich ponownie językiem i podejściem dawnych czasów, dawnych szlachciców, magnaterii, właścicieli folwarcznych, nazywając chłopami pańszczyźnianymi, parobkami robiąc im łaskę że mają jeszcze jakiekolwiek prawa, że jakby chciano to można i im odebrać równie dobrze wszystkie na raz. To robiły niektóre polskie partie w tym rządzące, niektóre polskie media, chociaż z czasem zaczęło to ewoluować i nawet się rozszerzać.

Zaczęło to coraz bardziej wpływać na społeczeństwo i poglądy w tym najbardziej naszej polskiej części, etnicznych Polaków. W latach 1935-1939 po śmierci Piłsudskiego i przejęciu kontroli nad sanacją frakcji endeckiej i też pewnej radykalizacji endeckiej w sanacji poszli w bardziej twardą, natarczywą propagandę zwróconą wobec tych mniejszości gdzie już coraz bardziej przekonywano o wyższości Polaków nad resztą obywateli II RP, już całkowicie narzucając kalkę ich percepcji. Postrzegano i chciano wręcz żeby społeczeństwo typowo polskie tak to widziało ich już wyłącznie przez pryzmat tych skrajnych przestępczych ugrupowań i bojówek które się dopuszczały różnych czynów, łamały prawo.

Czyli postrzeganiu łącznie 11.5 miliona ludzi przez pryzmat właśnie tych bandyckich organizacji. W ostatnich 4 latach II RP skrajnie obrzydzano Polakom praktycznie wszystkie mniejszości narodowe, próbując budować na tym swoją popularność, osiągać swoje polityczne cele, nie oglądając się na skutki. To nie było nic innego jak makiawelizm.

Nie, politycy czy partie więcej są w stanie zepsuć niż naprawić, więcej wygenerować nowych problemów etnicznych niż rozwiązać te stare, prędzej swoim działaniem eskalują społeczne nastroje, uprzedzenia, pogardę, niechęć, zawiść, nienawiść, żądze mordu, działania partyzanckie, paramilitarne itd.

II RP nie była takim państwem jak się to nam Polakom najczęściej opowiada, przedstawia, jak to się uczy w szkołach.

Nas nie nie uczy genezy danych problemów, tragedii, konfliktów tylko przechodzi się po temacie szybko, byle by jak najszybciej mieć go z głowy, tak żeby nie narobić sobie przykrości, nieprzyjemności, żeby pozornie wydawało się że się wszystko zgadza. My mamy niestety ale w dużym stopniu, w części zagadnień historie polityczną, taką jak sobie ustalą między sobą politycy i jak sobie życzą. Jak sobie zaprojektują program i wymagają żeby go realizować. Nauczycie poza to nie wychodzą. Zresztą, co najmniej część nauczycieli nie wychodzi bo po prostu nie wie, nie zgłębia danych tematów.
To jest w najlepszym razie historia skrótów, ogólników, pominięć, można ją nazywać też historią wygodną lub też historią retoryczną- czyli retorycznie ustawia się wybrane zdarzenia, fakty głównie pod kątem pozytywnego wrażenia, w najlepszym razie jakiegoś tam rodzaju nazwijmy to neutralności ale to tak nie do końca.


RE: Polityczny miszmasz - Supa - 08-06-2021

Opłata reprograficzna okiem Łukasza Warzechy

https://dorzeczy.pl/opinie/187338/absolutnie-nadzwyczajna-kasta-artystow-zawodowych.html


Wanda Kwietniewska również o opłacie reprograficznej

https://dorzeczy.pl/opinie/186953/kto-z-artystow-robi-chlopcow-do-bicia.html

Wanda Kwietniewska jest muzykiem, przewodniczącą Związku Zawodowego Muzyków RP.

Jeśli wierzyć pani Kwietniewskiej z powodu tej opłaty artystów miał dotknąć największy hejt w Unii Europejskiej.
Ponoć nigdzie mieli tak nie oberwać. Już ma być ponoć blisko ataków fizycznych według niej.


RE: Polityczny miszmasz - Supa - 09-06-2021

Australijska spółka pozwała Polskę. Chodzi o kopalnie i wydobycie.

https://www.money.pl/gielda/australijczycy-zlozyli-pozew-przeciw-polsce-zadaja-806-mln-funtow-odszkodowania-6648717026347936a.html

Domagają się ponad 4 mld złotych odszkodowania.

Cytat : " Prairie twierdzi, że Rzeczpospolita Polska naruszyła swoje zobowiązania wynikające z traktatów poprzez działania mające na celu zablokowanie rozwoju należących do spółki kopalń Jan Karski i Dębieńsko w Polsce, a działania te pozbawiły ją całej wartości jej inwestycji w Polsce."

Historia kopalni

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kopalnia_W%C4%99gla_Kamiennego_D%C4%99bie%C5%84sko

http://pdz.com.pl/projekty/kopalnia-wegla-lublin/

Wcześniej zapowiadano że Jastrzębska Spółka Węglowa przejmie część udziałów od australijskiej firmy

https://biznesalert.pl/jsw-aktywa-prairie-mining-rozmowy-energetyka-wegiel/

Z tego co sobie przypominam obiecywano to od wielu lat.

Na przykład w 2019 roku nie doszło do przejęcia przez JSW z powodu napięcia między ministerstwem energii a prezesem JSW.
Zmieniono prezesa JSW a nowy też nie zdecydował się na kupno tych aktywów.


RE: Polityczny miszmasz - Supa - 09-06-2021

Kontrola w ratuszu w Warszawie stwierdziła wyłudzenie 727 tys. złotych przez dwa lata przez jednego z urzędników.

https://www.se.pl/warszawa/gruba-afera-w-warszawie-dzialacz-po-wykrecil-niebywaly-numer-chodzi-o-gigantyczne-pieniadze-aa-ibiT-aWLx-V17m.html

Mariusz G. miał stworzyć 15 fikcyjnych pracowników zatrudnionych w szkołach na liście płac jak i też którzy tam pracowali ale już wcześniej zostali zwolnieni a tymczasem pieniądze miały trafiać na jego konto. W ten sposób miał uzyskać blisko 300 tys. złotych

Cytat : " Mariusz G. został zwolniony dyscyplinarnie - potwierdza wiceprezydent Renata Kaznowska. Ale dyrektor biura Edyta Federowicz pozostała na stanowisku. - Sprawę wykryła i zgłosiła do prokuratury dyrekcja Dzielnicowego Biura Finansów Oświaty - potwierdza rzeczniczka dzielnicy Karolina Jakobsche. - Ale po więcej szczegółów proszę zgłosić się do prokuratury- dodała. Prokuratura sprawdza, jak na konto Mariusza G. trafiło około 300 tys. Łącznie z budżetu biura na różne konta fikcyjnych pracowników zostało wysłanych ponad 700 tys. zł. To również informacja zawarta, w dokumencie z kontroli na Pradze Północ. "




Rada Programowa Polskiego Radia odrzuciła sprawozdanie nadawcy za 2020 rok

https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/rada-programowa-polskiego-radia-odrzucila-sprawozdanie-marek-suski-krytyka-prezes-agnieszka-kaminska

Cytat : " 6 członków rady zagłosowało przeciwko sprawozdaniu (Piotr Apel, Andrzej Różański, Renata Butryn, Barbara Zdrojewska, Jakub Kowalski i Jan Ordyński), 5 wstrzymało się od głosu (m.in. Marek Suski, Małgorzata Gosiewska, Elżbieta Królikowska-Avis, Hanna Budzisz), a tylko dwóch poparło dokument (Jędrzej Karol Lipski, Dariusz Wasilewski) Prezes Polskiego Radia ma nie rozumieć zarzutów które są zgłaszane.