(30-04-2021, 20:29 )DziedzicPruski napisał(a):

(30-04-2021, 11:24 )Supa napisał(a): Czyli zwalnianie i dalej obsadzanie swoimi.

Czyt. upolitycznianie.

Cytat:Niemożliwe, żeby w Polsce było najniższe bezrobocie w całej Unii, gdyż Polska nie może się równać gospodarczo z takimi krajami, jak: Niemcy, Szwecja, Dania i Belgia. To są najbogatsze kraje nie tylko w Unii Europejskiej, ale i w całej Europie. Mają najlepszą i najnowocześniejszą gospodarkę. To właśnie w takich krajach, bezrobocie jest i zawsze było najniższe.

Jest to możliwe, tak samo jak jest możliwe, że w Polsce jest najmniejsza ilość bezdomnych w Europie. W jednym i drugim przypadku Polacy wyjeżdżają za granicie.

Ja w takie dane nie wierzę. 

Chodzi też o warunki pracy w Polsce i na jakich warunkach niektórzy ludzie pracują. Nie można porównywać pracy w Polsce do pracy w takich krajach, jakie wcześniej wymieniłem. 
Bo w Polsce, na rynku pracy nie każdy ma prace zagwarantowaną, na stałe i niektórzy pracują na tzw. "śmieciówkach", które nadal są w niektórych firmach i branżach prywatnych. Do tego jeszcze najniższa pensja, która w Polsce jest nie adekwatna często do wykonywanej pracy i jest w porównaniu do wielu krajów Europy Zachodniej, w tym też do niektórych krajów południowej Europy ( bo nawet w Czechach jest z tym trochę lepiej ), bardzo niska i nie godna. 
W krajach bogatych, nie tylko Europy Zachodniej pensja minimalna jest pięciokrotnie, co najmniej wyższa niż w Polsce. A do tego są dobre warunki pracy, na umowach normalnych. Taki, Luksemburg podobno, jako bardzo bogate i dobrze rozwinięte państwo i bardzo małe państewko ma najwyższą najniższą pensje w całej Europie. 
Bo w przeliczeniu na polskie pieniądze, to jest coś. ok 8,000 zł. Gdyby w Polsce tyle wynosiła taka pensja, to ludzie by nie żyli w biedzie i nie potrzeba by żadnego 500 plus i innych świadczeń, bo ludzie i też pracujący rodzice z pracy mieliby za co siebie i rodziny utrzymać. 

Poza tym, zauważ też, że nawet jeżeli w Polsce jest więcej pracy, bo powstają nowe, różne firmy na rynku, to często nie są to polskie typowo firmy. To są "prywaciarze", którzy nie zawsze zatrudniają ludzi na umowach, nie gwarantują stałej pracy i dobrych warunków pracy. A i w niektórych przypadkach są nieuczciwi, bo nie wypłacają pensji za prace lub nie pełną pensje. 
I to właśnie rząd Lewicy postuluje i apeluje do PiS, by w końcu to w Polsce zmienić. By raz na zawsze pozbyć się "umów śmieciowych", walczyć bardziej ze złodziejstwem i z nieuczciwymi firmami i poprawić sytuację na rynku pracy. 
Bo, PiS tego nie robił i nie robi, a wprowadził tylko: rozdawnictwo, za pieniądze podatników i ma to gdzieś. 

(01-05-2021, 18:47 )DziedzicPruski napisał(a): Wydaje mi się, że GUS zbierając dane na temat bezrobocia w kraju posługuje się prostym kluczem, czyli sumuje liczbę zarejestrowanych bezrobotnych w poszczególnych urzędach pracy.

No i pewnie tak jest jak to powiedziałeś. 

Ludzie mogą być zarejestrowani w Urzędach Pracy, ale mogą tej pracy i tak nie mieć, bo niektórzy nawet jak chodzą po tych urzędach, to nie znajdują szybko pracy, o ile w ogóle. 
Też liczą się chęci do pracy, a niektórzy są leniwi, pracować się nie chce, a chcą, żeby im ktoś coś za darmo dał. Albo schodzą na drogę przestępstwa, kradną, oszukują ( to jest teraz plaga tego problemu ), bo w taki sposób zdobęda trzykrotnie więcej kasy, niż to co by, co miesiąc zarabiali w najniższej pensji. A sam wiesz o tym, że: szybki i większy pieniądz ludzi skusi, bo jest to przyjemne? 
Ale takie pieniądze się zdobywa najczęściej nieuczciwie i na drodze przestępstwa i ma to krótką metę.