Polityczny miszmasz - Wersja do druku +- Fobia społeczna i depresja (https://fsid.pl) +-- Dział: Luźne dyskusje (https://fsid.pl/forumdisplay.php?fid=40) +--- Dział: Zainteresowania i styl życia (https://fsid.pl/forumdisplay.php?fid=43) +---- Dział: Polityka (https://fsid.pl/forumdisplay.php?fid=50) +---- Wątek: Polityczny miszmasz (/showthread.php?tid=106) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
|
RE: Polityczny miszmasz - Supa - 22-03-2021 Według pokazanych dokumentów, agentka CBA która miała kontrolować oświadczenia majątkowe Daniela Obajtka pracowała także urzędzie gminy w Pcimiu kiedy jeszcze Daniel Obajtek był tam wójtem. Później została zatrudniona w Orlen Upstream. Tak to zaprezentował Marek Sowa. https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/afera-daniela-obajtka-awantura-w-pciumiu-o-bylego-wojta/4plk6rs,79cfc278 Dla gminy Pcim miała świadczyć usługi doradcze i przez 2.5 roku zarobić 70 tys. złotych. Pracowała tam w latach 2013-2015. Wedle jej pełnomocnika, pracując w CBA miała nie mieć nic wspólnego z kontrolą oświadczeń majątkowych Daniela Obajtka. Według jej pełnomocnika pracowała w CBA od 2007 do marca 2012 roku. Ma wkroczyć na drogą sądową. https://wydarzenia.interia.pl/polska/news-sylwia-kobylkiewicz-badala-oswiadczenia-majatkowe-daniela-ob,nId,5119076 Niektórzy domagają się żeby pokazać dokumenty CBA z tamtego czasu kto badał oświadczenie majątkowe Daniela Obajtka w tamtym czasie, kto też nadzorował ten proces. Pod urzędem w Pcimiu doszło też do pewnej pyskówki z udziałem Marka Sowy oraz tamtejszych samorządowców czy niektórych mieszkańców. Niezbyt wiele można się było dowiedzieć z tej wymiany zdań. Tamte osoby zachowywały się raczej jak typowi krzykacze. Niewiele z tego wynika. RE: Polityczny miszmasz - Supa - 22-03-2021 Uzasadnienie sądu oraz prokuratury w sprawie Daniela Obajtka w 2017 roku zostało ujawnione. Jest ono obszerniejsze niż to co swego czasu podał serwis "wpolityce". https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/korupcyjna-sprawa-daniela-obajtka-zostala-umorzona-znamy-uzasadnienie-sadu/q3ct18x Wszyscy świadkowie niewiarygodni nawet Ci którzy nie byli gangsterami? Ponoć brakuje ewidentnych dowodów czy też jak to określono w innym miejscu dowodów które są niestanowcze, są ponoć braki w dokumentacji a te braki mają uniemożliwiać zbadanie całej sprawy. Takie jest zdanie sądu na czele którego stoi pani Katarzyna Wysokińska-Walenciak. Co się stało z tą rzeczoną dokumentacją z lat 2003-04 nie wiadomo. Poprzednia prokuratura złożyła zażalenie, że odebrano jej sprawę i nie dano odpowiedniego czasu na zgromadzenia pełni materiału. Zażalenie nie zostało uwzględnione. Ta prokuratura tą sprawą miała zajmować się 3 lata. RE: Polityczny miszmasz - Supa - 22-03-2021 Robertowi Lewandowski to się należało * https://www.onet.pl/sport/onetsport/robert-lewandowski-odznaczony-przez-prezydenta-burza-w-komentarzach/6jn28tq,d87b6cc4 Nie upolityczniał bym tego tematu. Należy się skupić na odznaczeniu dla Roberta nie na osobie która wręcza * kojarzy się z pewnym znanym wystąpieniem, pewną wypowiedzią, było wiele razy parafrazowane, przewijało się przez liczne żarty czy memy ale skojarzenie w tym przypadku jest błędne. Z mojej strony to nie ironia. RE: Polityczny miszmasz - Supa - 23-03-2021 TVP zawyżyło liczbę zaszczepionych w Polsce o ok. 2 mln. https://wiadomosci.onet.pl/kraj/koronawirus-tvp-zawyza-liczbe-zaszczepionych-o-prawie-dwa-miliony-osob/ezwrd2k W niedziele " Wiadomości" pochwaliły się że udało się zaszczepić ponad 5 mln Polaków, a zaszczepiono 3 mln 300 tys, osób. Jak się okazuje w Polsce wykonano ponad 5 mln szczepień tyle że, część dotyczy tych samych osób, po prostu otrzymały drugą dawkę. RE: Polityczny miszmasz - Supa - 24-03-2021 Prokuratura za czasów Zbigniewa Ziobry w swoim uzasadnieniu przepisała różne fragmenty z wniosku obrońcy Daniela Obajtka. Chodzi nadal o ostatnio słynne umorzenie z 2017 roku. https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/umorzenie-sprawy-dniela-obajtka-co-prokurator-napisal-w-dokumentach/0x0fdl9 Sprawy pozostałych osób zamieszanych w te przestępstwa, którzy wydawali się współwinni zostali puszczeni wolno. Wszczęto postępowanie karne przeciwko poprzedniemu prokuratorowi zajmującemu się tą sprawą oraz niektórym funkcjonariuszom CBŚ którzy zajmowali się gangiem Macieja C. pseudonim Prezes. Okazuje się że sam Maciej C. co innego mówi w zależności od tego jaka prokuratura go przepytuje. Jego wersje zdarzeń różnią się diametralnie. Odkąd sprawą zajęła się prokuratura krajowa od 2016 roku zaczął twierdzić że wcześniejsze zeznania wymusili na nim funkcjonariusze CBŚ. To oni mieli kazać tak zeznawać i pogrążyć Daniela Obajtka. Daniel Obajtek podzielił się informacjami o swoim majątku https://wydarzenia.interia.pl/polska/news-daniel-obajtek-ujawnil-swoje-finanse,nId,5124838 Wywiad z pełnomocnikiem Daniela Obajtka https://wydarzenia.interia.pl/autor/jakub-szczepanski/news-pelnomocnik-daniela-obajtka-pracujemy-takze-dla-politykow-po,nId,5124745 Oświadczenie ERG Bieluń gdzie Daniel Obajtek ma mniejszościowe udziały, która to w ostatnich latach otrzymała 86 milionów dotacji płynących z różnych podmiotów państwowych oraz programów https://wydarzenia.interia.pl/polska/news-86-milionow-zlotych-dotacji-spolka-komentuje-zwiazki-z-danie,nId,5124463 Firma oświadczyła że działa w pełni transparentnie, legalnie a te pieniądze są przeznaczane na opracowanie innowacji. Pracują nad odzyskiem tworzywa polimerowego z odpadów komunalnych i rolniczych, ma to być projekt przyszłościowy, pro ekologiczny. Dodają że z pozyskanymi pieniędzmi nie miał nic wspólnego Daniel Obajtek, to nie były decyzje polityczne. RE: Polityczny miszmasz - Supa - 24-03-2021 Andrzej Poczobut, dziennikarz i członek członek Zarządu Głównego Związku Polaków na Białorusi https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-03-24/polska-jest-nazywana-hiena-europy-harcerze-pilsudskijugend-poczobut-o-narracji-na-bialorusi/?ref=slide W kwestii żołnierzy wyklętych jak sądzę punktem zapalnym jest ten temat https://pl.wikipedia.org/wiki/Romuald_Rajs Cytat: "Argumenty obrońców i krytyków Rajsa Apologetami Rajsa są Kazimierz Krajewski i Grzegorz Wąsowski. Twierdzą oni, że Rajs mordował wyłącznie osoby popierające komunizm[114]. Posługują się argumentem, że w oddziale Rajsa były dwie osoby wyznania prawosławnego (Mikołaj Kuroczkin „Leśny” i Władysław Jurasow „Wiarus”)[115]. W ich przekonaniu rozstrzelani furmani nie byli osobami przypadkowymi, gwałty dokonywane przez ludzi z oddziału „Burego” obciążają wyłącznie ich sprawców, nie dowódcę, pacyfikacja Szpaków była odwetem za strzelanie do polskich żołnierzy w 1939 roku[116], natomiast spalenie Zań było odwetem za ostrzelanie oddziału „Burego”. Nie wiadomo, czy wśród rozstrzelanych były osoby przeznaczone wcześniej do likwidacji[117]. Zdaniem Krajewskiego i Wąsowskiego Zaleszany zostały spalone słusznie, bo jego mieszkańcy byli wrogo nastawieni do polskiego munduru, odmówili wykonania rozkazów „Burego”, a jeden z mieszkańców uderzył kamieniem „Rekina”[118]. Natomiast „śmierć kobiet i dzieci to tragedia, która nie powinna była się wydarzyć”[119]. Była ona niezamierzona, ale kładzie się cieniem na działalności zarówno „Burego”, jak i jego podkomendnych. Wina „Burego” polega na tym, że stworzył sytuację, „nad którą nie był w stanie zapanować”, w wyniku której zginęły osoby, które nie powinny były ucierpieć. Jak podsumowują wskazani autorzy, „Bury” chciał walczyć o wolność i sprawiedliwość, ale doprowadził do czynów niesprawiedliwych[120]. Michał Ostapiuk powtarza argumenty Krajewskiego. Jego zdaniem akcje pacyfikacyjne „Burego” były wymierzone w skomunizowaną ludność, a czynnik narodowościowy nie był ich przyczyną[121]. Winę za ofiary wśród kobiet i dzieci zrzucił na „żywiołowy rozwój sytuacji”[85]. Ostapiuk twierdzi, że furmanów nie rozstrzeliwano według kryterium narodowościowo-religijnego i „jest to zbyt pochopna i bardzo mało wiarygodna interpretacja wydarzeń, bo nie wszyscy wozacy wyznawali prawosławie, wszak zastrzelony Aleksander Bondaruk był adwentystą”[122]. Ostapiuk broni także postawy „Burego” na procesie. Jego zdaniem „Bury” obciążając swoim zeznaniem „Rekina” nie mógł mu bezpośrednio zaszkodzić, bo ten pozostawał jeszcze na wolności. Bagatelizuje też rolę jego donosów na pozostałych swych towarzyszy. Według Ostapiuka była to „gra z resortem”[72]. Doniesienia agenta „Jerzego” (relacjonującego, co „Bury” zamierza zrobić po wyjściu na wolność) traktuje jako dowód, że „Bury” nie traktował poważnie złożonej UB oferty współpracy[69]. Podał fałszywe miejsce pobytu „Rekina” (Bytom, a był w Gliwicach), bo chciał aby „Rekin” nadal pozostał na wolności i nie podważył jego zeznań. Z operacyjnego punktu widzenia informacje dostarczone bezpiece przez „Burego” były niewiele warte[123]. Ostapiuk przekonuje, że „Bury” jest ofiarą czasów, w jakich żył, walczył z reżimami, a w tej walce nie było miejsca na rycerskość[121]. Krytycy Krajewskiego i Wąsowskiego zarzucają im aprobowanie zasady odpowiedzialności zbiorowej”[124]. Oleg Łatyszonek skrytykował argument Krajewskiego, że „Bury” mógł puścić z dymem nie pięć, ale znacznie więcej wiosek białoruskich. Według Łatyszonka „Bury” zrobił tyle, na ile było go stać: zaatakował i spalił tylko małe wioski z pogranicza obszaru zamieszkanego przez Polaków i Białorusinów. Nie zaatakował dużych wsi na obszarach etnicznie białoruskich, bo te były w stanie się bronić[125]. Piotr Gontarczyk stwierdził, że po akcjach „Burego” mieszkańcy spacyfikowanych wsi na pewno popierali już komunistów[126]. Gontarczyk wątpi, aby wśród 30 zamordowanych furmanów wszyscy byli agentami i komunistami[127]. Grzegorz Motyka zarzucił Ostapiukowi, że nie odniósł się do wypowiedzi „Burego” na procesie, iż kazał spalić te wsie, bo „ludność ta nie repatriowała się do Związku Radzieckiego”, a zamiast tego wielokrotnie powtarza, że „akcja była wymierzona w ludność skomunizowaną”. Zarzucił mu także naiwność, a jego książkę nazwał „kawaleryjską szarżą na warsztat badań historycznych”[122]. Jakub Woroncow argumentuje, że brakuje dowodów na zbrodnie dokonane na Polakach w 1939 roku w miejscowościach, z których pochodziły ofiary „Burego”[128]. W Zaleszanach zabity został tylko jeden członek PPR i to taki, który tego dnia znalazł się w tej wsi przypadkiem. Krajewskiemu i Wąsowskiemu zarzucił, że patrzą na zbrodnie wyłącznie z perspektywy sprawców, a relacjom świadków nie dają wiary[129]. Mord na furmanach opisują wyłącznie w oparciu o rozmowę z anonimowym weteranem podziemia i jedna taka relacja wystarcza do podważenia kilkuletniego śledztwa IPN, w którym przesłuchano kilkudziesięciu świadków[130]. Nie było żadnej listy osób przeznaczonych do likwidacji, na którą powołuje się Krajewski[131]. Woroncow zarzucił obrońcom „Burego”, że nie lubią powoływać się na źródła ze śledztwa i procesu „Burego”, a także na materiały podziemia WiN-owskiego[132], że ignorują fakt, iż partie komunistyczne działały na terenach etnicznie polskich, a niektórzy księża katoliccy wieszali czerwone flagi na swych kościołach we wrześniu 1939 roku[133]. Bartosz Konieczka podważył mit Białorusinów w oddziale „Burego”. Obaj wywodzili się z rodzin białogwardyjskiej rosyjskiej emigracji, a Jurasow dodatkowo wywodził się z rodziny szlacheckiej, służył w oddziale „Burego” od roku 1943[134]. " RE: Polityczny miszmasz - Supa - 24-03-2021 Jestem takiego samego zdania co autor artykułu https://sport.dziennik.pl/pilka-nozna/artykuly/8127677,robert-lewandowski-order-odrodzenia-polski-fala-hejtu-hejterzy-hejt-prezydent-andrzej-duda-premier-mateusz-morawiecki.html Waśnie polityczne zaszły za daleko. RE: Polityczny miszmasz - Supa - 25-03-2021 To wygląda już jak wojny gangów https://polskatimes.pl/krakow-homokomando-i-sztuki-walki-opanowaly-blonia-o-co-w-tym-chodzi/ar/c1-15507845 RE: Polityczny miszmasz - Supa - 25-03-2021 Legislacja w innych krajach pod kątem obrazy głów państwa. Naturalnie chodzi o przedstawicieli danego państwa w jego obrębie. Jeśli chodzi o ich odpowiedniki innych krajów to już zwykle można. https://wiadomosci.onet.pl/politico/zulczyk-oto-lista-europejskich-krajow-w-ktorych-za-obraze-glowy-panstwa-mozna-trafic/27p3k90 Na przykład w Niemczech do 5 lat We Włoszech do 4 lat Na Słowenii do roku W Holandii do jednego roku itd... Takie czy podobne przepisy dotyczą 18 państw z 46 które są zaliczane jako europejskie. RE: Polityczny miszmasz - Odporny - 26-03-2021 I teraz pytanie, czy tacy ludzie jak ten gość z Orlenu całkiem uczciwie zdobywają majątki? Bo, z reguły ci, co mają dużo i im tak naprawdę wystarczy, chcą jeszcze więcej, bo im jest mało. Taka jest prawda w przypadku takich ludzi. Tak jak politycy, którzy od zwykłych ludzi, wyborców też muszą posiadać jak najwięcej, bo są politykami pełnią takie funkcje. To jest takie "szczycenie się" bogactwem publicznie, przed rodziną i znajomymi. Takich ludzi nigdy nie trawiłem i trawił nie będę, bo jest to nie mądre. W życiu liczy się skromność i to, by się cieszyć z drobnych rzeczy. Ale jak to wytłumaczyć takim ludziom, którzy są prezesami czegoś i politykom? Nie trawię cwaniactwa, szpanu i wywyższania się. A to są paskudne cechy ludzkie. |