(23-09-2020, 19:46 )Odporny napisał(a): [ -> ]A, Ronaldo to nie ma sławy i kasy? A inni w światowych reprezentacjach? Gdzie, Lewandowski dorównuje Ronaldo, który jest uważany za najlepszego piłkarza świata? On potrafi w meczach z rzutu wolnego trafiać w bramkę i jest w tym najlepszym specjalistą. Lewandowski jeszcze tak nie potrafi.
Neymar w Brazylii też jest uznawany za jednego z najlepszych piłkarzy świata.
Lewandowski też strzelał bramki z rzutów wolnych - oglądałeś regularnie mecze z jego udziałem? Ostatnio mniej uderza w Bayernie, ale to nie znaczy, że tego nie potrafi.
Fakt, Ronaldo to świetny przykład piłkarza wybitnego, też dotarł na szczyt dzięki swojej pracy... A, że jest lepszy od Lewego? Portugalczycy mają mnóstwo bardzo dobrych piłkarzy, to kraj z dobrymi warunkami i atmosferą do rozwoju futbolu (drużyny regularnie grające w europejskich pucharach, piłkarze sprzedawani z ligi portugalskiej za dziesiątki milionów euro). Za parę lat będziemy wspominać erę C. Ronaldo (35 lat!) i Messiego (33 lata). Obaj to grające legendy, którym ciężko będzie komukolwiek dorównać.
Jednak proszę popatrzeć na statystyki - Lewandowski jest na 3 miejscu w skuteczności zawodników ostatniego dziesięciolecia, zaraz za wyżej wymienionymi. Startował jako zwykły kopacz z Polskiego bagienka, na początku "za słaby" na Legię Warszawa...
Ja się cieszę, że mamy takiego kapitana, już pobił rekord liczby goli w reprezentacji, rekordów ma sporo.
ps. natomiast Neymar to już anty-przykład profesjonalisty, z chimerycznym charakterem i tendencją do notorycznego symulowania (chociaż "papiery" na dobrą grę ma, ale poprzez głupie postępowanie niszczy swoją reputację)
Cytat:Nie jestem jakimś, "pasjonatem" piłki nożnej i nigdy nie byłem, ale lubię popatrzeć, jak się odbywają spotkania w eliminacjach do największych imprez piłkarskich i w samych tych, imprezach.
Bardziej wolę kibicować zagranicznym reprezentacjom, niż polskiej reprezentacji.
Wiem, że to może nie jest patriotyczne, ale czy zawsze musi być?
No raczej. Jakby Polska grał z Niemcami, to byś kibicował Niemcom?
@Odporny Oglądałeś mecz Bayern - Sevilla?
Muszę ci powiedzieć, że pierwszy raz spotykam gościa, który w przypadku bezpośredniej konfrontacji Polski z inną drużyną nie kibicuje naszym tylko przeciwnikom. Zresztą olać tych przeciwników, ale żeby kibicować Niemcom lub ruskim tego już w ogóle nie rozumiem
Ja nie interesuje się polską piłką tylko dlatego, że dla mnie nie ma w Polsce nic szczególnego, jeżeli chodzi i piłkę nożną.
Nie mam nic złego do polskiej piłki nożnej, ale bardziej wolę zagraniczną piłkę. Nikt mnie nie zmusi przecież do "kibicowania swoim".
Mocny tekst o polskiej reprezentacji piłki nożnej w 1992 roku. Czy byli na dopingu? Jeśli tak to ilu piłkarzy? Jedni mówią że sprawa została "zamieciona pod dywan" dla wspólnego dobra a drudzy że została sfabrykowana. Czasami jeszcze występują inne wersje i mówi się na przykład o błędzie ekipy pobierającej próbki czy pomyłkach w laboratorium.
https://www.przegladsportowy.pl/pilka-no...go/q1nblgr
Cytata z wywiadu " No właśnie. Wszyscy fachowcy, z którymi rozmawiałem podkreślają, że skala tego jest ogromna. Trzech zawodników z przekroczonym poziomem testosteronu, czterech w progu podejrzanym, czyli z wynikiem 4,5 -6 T/E, gdzie według przepisów trzeba zrobić kolejne badania, reszta z wahaniami. To wskazuje na systematyczne koksowanie. No i ktoś gdzieś się pośliznął, prawdopodobnie z obliczaniem metabolizmu. Bo tak to działa."
Piłkarze z tamtej kadry utrzymują do dziś że wtedy doszło do spisku w PZPN bo ówczesny trener naszej kadry Janusz Wójcik był nielubiany w PZPNie, ponoć chciano stworzyć wrażenie że piłkarze stosowali nielegalne środki a odpowiedzialny za to miał być Janusz Wójcik.
Z kolej dziennikarz sportowy zajmujący się tym tematem, który napisał ostatnio książkę mówi że najbardziej prawdopodobny według niego jest nieświadomy doping. Trzeba dodać że sztab jest odpowiedzialny za przygotowanie zawodników do turnieju jak też o ich stan podczas niego a więc także o podawane substancje, pokarmy itd. Aczkolwiek mnie tam wersja z niemieckim syropem w którym miała znajdować się jakaś niewłaściwą substancja dająca nieprawidłowe wyniki w testach niespecjalnie przekonuje.
Trener Janusz Wójcik w 2016 roku przedstawił taką wersje
https://sportowefakty.wp.pl/rio-2016/621...zy-wysilek
Według niego członkowie komisji antydopingowej przebywając w hotelu mieli się upić tym dniu kiedy były pobierane próbki od polskich zawodników, we właściwy sposób nie kontrolowali przebiegu całego badania po czym te próbki miały zostać błędnie zabezpieczone. Poza tym według niego piłkarze nie potrzebowali dopingu skoro już wcześniej byli w wysokiej formie i ogrywali praktycznie wszystkich jak chcieli.