10-07-2018, 21:24
Jakie jest wasze doświadczenie, opinia o tym kroku? Czy doświadczyliście sami myśli, prób bądź może ktoś kogo znacie to zrobił?
Sam niedawno przeżyłem samobójstwo mojego najlepszego przyjaciela. Do dzisiaj nie moge się z tym pogodzić i zły jestem na siebie, że może za mało poświecałem naszym kontaktom uwagi, może zauważyłbym coś. Nasi wspólni znajomi też niczego poważnego w zachowaniu nie zauważyli i chociaż widzieli Go przynajmniej raz w tygodniu nie byli w stanie powiedzieć, że niepokojącego się z nim działo. Straszne jest to uczucie szoku i niesamowitego zaskoczenia, tym bardziej kiedy człowiek nie miał nigdy ani epizodów depresji, był zawsze pozytywnie nastawiony do życia i ludzi, i był człowiekiem żyjącym w dostatku i ciekawie. Robił to co lubił, jeździł po świecie latał na paralotni biegał pływał skakał cieszył się życiem...
Sam niedawno przeżyłem samobójstwo mojego najlepszego przyjaciela. Do dzisiaj nie moge się z tym pogodzić i zły jestem na siebie, że może za mało poświecałem naszym kontaktom uwagi, może zauważyłbym coś. Nasi wspólni znajomi też niczego poważnego w zachowaniu nie zauważyli i chociaż widzieli Go przynajmniej raz w tygodniu nie byli w stanie powiedzieć, że niepokojącego się z nim działo. Straszne jest to uczucie szoku i niesamowitego zaskoczenia, tym bardziej kiedy człowiek nie miał nigdy ani epizodów depresji, był zawsze pozytywnie nastawiony do życia i ludzi, i był człowiekiem żyjącym w dostatku i ciekawie. Robił to co lubił, jeździł po świecie latał na paralotni biegał pływał skakał cieszył się życiem...
"Every day above ground is a good day"