Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ciekawe artykuły i filmy dokumentalne.
Komunistyczne obozy pracy w Polsce

https://histmag.org/Komunistyczne-obozy-...rror-16187

W części zorganizowane w obozach koncentracyjnych po Niemcach.

Funkcjonowały one w 206 miejscowościach zginęło tam 75 tys. ludzi w tym 60 tys. Niemców.

Miały być przeznaczone tylko dla nazistów, kolaborantów i zdrajców czy też chwilowych, niemieckich, przesiedleńców. Różne wtedy te obozy przedstawiano. Nie raz nie było jednolitej linii.
Na przykład twierdzono że właściwie władza okazuje łaskę zapewniając czasowo schronienie i wyżywienie dla Niemców którzy już niedługo mają wyjechać.
Naziści mieli odpracować swoje winy, także przekonać się do czego doprowadziły przez nich popierane przez nich władze niemieckie, ich poglądy. Mieli się nie raz poczuć tak jak ludzie kierowani do pracy przymusowej podczas okupacji, jak prześladowani w obozach koncentracyjnych, osoby umieszczane w więzieniach, jak przesłuchiwani przez Gestapo i SS.

Stwierdzano że ich tak nie traktują w pełni jak byli traktowani Polacy czy Zydzi, że przecież nie wysyłają ich do gazu. Mieli też tam trafiać wyłącznie ci którzy odpowiadali za wojenne zniszczenie Polski, wszelkie kradzieże, grabieże i wspieranie tego systemu. W praktyce to co wyżej stosowano ale jednak poza tym trafiali tam na przykład Ślązacy czy po prostu Polacy którzy przymusowo pod groźbą kary śmierci byli włączani do Wermachtu. Również ci którzy podpisali volkslistę.

Przy czym nie uwzględniano że podczas II wojny światowej Armia Krajowa oraz Państwo Podziemne udzielało wyjątkowego zezwolenia dla ludzi podpisujących volklistę jeśli dzięki temu mogli by uniknąć śmierci, uratować jakiegoś swojego członka rodziny, uniknąć pobytu w w obozie koncentracyjnym, więzieniu, śmierci głodowej czy różnych represji wojennych.

Walka z sowietyzacją Polski, jeszcze podczas II wojny światowej, jak i też niedługo po również była postrzegana przez władzę jako deklaracja nazistowska więc taka osoba wstępnie była kwalifikowana do umieszczenia w takim obozie z całą rodziną, chyba że pójdzie na współprace z komunistyczną władza.

Upominanie się o jakiekolwiek osoby umieszczane w tych obozach, na przykład Niemców, Ukraińców, Ślązaków, Polaków była od razu podejrzana, postrzegana najczęściej jako zdrada narodowa, taka osoba trafiała na przesłuchanie, jeśli się nie wycofała ze swoich słów mogła trafić do takiego obozu pracy. Upominano się zwykle o zwykłych Niemców, cywili, na przykład kobiety czy dzieci przy czym ówczesna władza stawiała znak równości między każdy Niemiec równa się nazista nieważne czy żołnierz, cywil czy ktokolwiek inny. Wina miała być narodowa, jeśli udało się ująć żadne osób z wojska czy po prostu niemieckiego aparatu okupacyjnego to uznawano że inny Niemiec w zasadzie powinien ponieść za niego odpowiedzialność i kare.

Właściwie uznawano że liczba ofiar musi się zgadzać i nie zadawano sobie trudu w badaniu. W tych kategoriach myślenia nie istniało pojęcie jak niewinny Niemiec. Negowanie tego uznawano za bardzo niestosowne, jakby wypowiedzenie swojej polskości. Pokazywano palcem gdzie jest droga na Niemcy.

W ten sposób zniechęcano wszelkie osoby które mogły by potwierdzić wersje osób które były wywożone do tych obozów. Z tego powodu nie raz nie było żadnych świadków, oskarżona osoba czy rodzina nie miała w zasadzie szansy udowodnienie swojej niewinności.

W zdecydowanej większości przypadków zakładano z góry że dana osoba bądź rodzina kłamie, nie chce się przyznać, trzeba to o nich wyciągać lub uzasadniano powodami prewencyjnymi. Czyli uznawano ich za prawdopodobnych faszystów, folksdojczy czy inny wrogi, antysocjalistyczny element wymagający reedukacji poprzez prace.
Nie wiele trzeba było żeby zostać uznanym jednostką zgermanizowaną. Zapewniano że w ten sposób wypełnia się pewną społeczną potrzebę, poczucia sprawiedliwości, że Niemcy oraz pozostali naziści, zdrajcy nie są bezkarni, że jakaś część zapłaci swoją cenę. Miało to być dla Polaków i dla Zydów.

Przyjmuje się że przez te obozy mogło przejść 400 tys. ludzi. Przy czym dokumentacja jest niepełna.

Padały zarzuty zarówno zawyżania liczby więźniów jak i zaniżania.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Ciekawe artykuły i filmy dokumentalne. - przez Dale Cooper - 12-10-2018, 18:30
RE: Ciekawe artykuły i filmy dokumentalne. - przez Dale Cooper - 12-10-2018, 21:14
RE: Ciekawe artykuły i filmy dokumentalne. - przez Dale Cooper - 13-10-2018, 17:04
RE: Ciekawe artykuły i filmy dokumentalne. - przez Dale Cooper - 13-10-2018, 18:31
RE: Ciekawe artykuły i filmy dokumentalne. - przez Dale Cooper - 13-10-2018, 22:37
RE: Ciekawe artykuły i filmy dokumentalne. - przez woofy - 15-04-2019, 1:00
RE: Ciekawe artykuły i filmy dokumentalne. - przez Supa - 02-09-2021, 12:16

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 32 gości