Wywiad z Rafałem Hetmanem. To co on opowiada jest niestety wstrząsające.
https://www.dziennikwschodni.pl/magazyn/...88600.html
Powiedzmy to sobie szczerze, Polacy ratujący Żydów nie raz się bali, miano do nich pretensje. Woleli się ukrywać że kogokolwiek ratowali. Wcale nie byli tak wychwalani, tak o nich wiele nie wspominano. To już mówię o czasach po II wojnie światowej.
Wydawało by się że za PRLu, ustroju komunistycznego, jakby prożydowskiego, nie było kompletnie do tego warunków, jednak tu chodzi o pewną społeczno reakcję a nie państwową, nie odgórną. Pisząc społeczną reakcję nie mam tu na myśli masowej jednak i nie do końca też taką rzadką, czasami była ona raczej dość powszechna szczególnie w czasach stalinizmu ale nie tylko, na przykład w latach 65-68 kiedy PZPR na czele z Gomułką wprowadzić walkę z syjonizmem.
Co tu dużo mówić, państwo komunistyczne też do końca nie było takie jak się czasami mówi czy wtedy mówiło. Jak najbardziej na rękę było im przejmowanie czyichś majątków w tym między innymi także i takich. Głównie oni byli przyjaźni dla Żydów tam gdzie im się to opłacało czyli nie w tym przypadku.
Porównywanie tego z przejmowaniem majątków po ludziach którzy nie pozostawił przodków wydaje się dość mylne bo co innego nie posiadać dzieci i zejść z tego świata naturalnie, co innego umrzeć w szpitalu na febrę czy nawet z głodu, a co innego kiedy doszło do masowych mordów na wcześniej niespotykaną w historii skalę, w tym też anihilację dzieci.
Nie było do końca prawdą jak mawiano przez kilkadziesiąt lat, właściwie od zakończenia II wojny, że to jest niczyje a wszyscy nie żyją. Niewiele się mówiło i do dzisiaj mówi o tych powrotach.
Niewiele się też mówi o podejściu " to się nam po prostu należało!" jakie wiele osób wykazywało, tych nowych lokatorów.
Tych którzy wręcz sądzili że odbyła się nawet jakaś dziejowa sprawiedliwość.
Na przykład III Rzesza w swojej propagandzie twierdziła że zostali zesłani przez Boga, że Bóg wysłał ich z misją, wyzwolenia świata od Żydów, oraz wzbogacenia się na tym co po nich zostanie. Tym próbowali skusić różne państwa, różne społeczeństwa, w wielu miejscach tam gdzie przebywali.
Między innymi z tych powodów ten temat jest bardzo niewygodny i pewnie nigdy się to już nie zmieni.
https://www.dziennikwschodni.pl/magazyn/...88600.html
Powiedzmy to sobie szczerze, Polacy ratujący Żydów nie raz się bali, miano do nich pretensje. Woleli się ukrywać że kogokolwiek ratowali. Wcale nie byli tak wychwalani, tak o nich wiele nie wspominano. To już mówię o czasach po II wojnie światowej.
Wydawało by się że za PRLu, ustroju komunistycznego, jakby prożydowskiego, nie było kompletnie do tego warunków, jednak tu chodzi o pewną społeczno reakcję a nie państwową, nie odgórną. Pisząc społeczną reakcję nie mam tu na myśli masowej jednak i nie do końca też taką rzadką, czasami była ona raczej dość powszechna szczególnie w czasach stalinizmu ale nie tylko, na przykład w latach 65-68 kiedy PZPR na czele z Gomułką wprowadzić walkę z syjonizmem.
Co tu dużo mówić, państwo komunistyczne też do końca nie było takie jak się czasami mówi czy wtedy mówiło. Jak najbardziej na rękę było im przejmowanie czyichś majątków w tym między innymi także i takich. Głównie oni byli przyjaźni dla Żydów tam gdzie im się to opłacało czyli nie w tym przypadku.
Porównywanie tego z przejmowaniem majątków po ludziach którzy nie pozostawił przodków wydaje się dość mylne bo co innego nie posiadać dzieci i zejść z tego świata naturalnie, co innego umrzeć w szpitalu na febrę czy nawet z głodu, a co innego kiedy doszło do masowych mordów na wcześniej niespotykaną w historii skalę, w tym też anihilację dzieci.
Nie było do końca prawdą jak mawiano przez kilkadziesiąt lat, właściwie od zakończenia II wojny, że to jest niczyje a wszyscy nie żyją. Niewiele się mówiło i do dzisiaj mówi o tych powrotach.
Niewiele się też mówi o podejściu " to się nam po prostu należało!" jakie wiele osób wykazywało, tych nowych lokatorów.
Tych którzy wręcz sądzili że odbyła się nawet jakaś dziejowa sprawiedliwość.
Na przykład III Rzesza w swojej propagandzie twierdziła że zostali zesłani przez Boga, że Bóg wysłał ich z misją, wyzwolenia świata od Żydów, oraz wzbogacenia się na tym co po nich zostanie. Tym próbowali skusić różne państwa, różne społeczeństwa, w wielu miejscach tam gdzie przebywali.
Między innymi z tych powodów ten temat jest bardzo niewygodny i pewnie nigdy się to już nie zmieni.