13-12-2020, 11:37
Rocznica wprowadzenia stanu wojennego. Wraca jak bumerang pytanie o faktyczne intencje Wojciecha Jaruzelskiego. Różnica między deklaracjami, budowaniem politycznego wizerunku a prowadzonymi rozmowami i rozpatrywanymi alternatywami.
https://wielkahistoria.pl/stan-wojenny-1...-archiwow/
https://dorzeczy.pl/kraj/164699/prof-dud...kiego.html
Wydaje się że generał Jaruzelski prowadził swoją grę. Na wypadek interwencji tzw sił sojuszniczych czyli armii bloku wschodniego można by demonstracyjnie się załamać, rzec że to wbrew własnej woli i zapłakać nad ofiarami.
W końcu wedle budowanej propagandy Wojciech Jaruzelski to była pierwsza ofiara systemu, postać dramatyczna, człowiek który chciał dobrze ale znalazł się między dwoma siłami a społeczeństwo mu nie pomagało w wystarczający sposób, człowiek który został wciągnięty w wir historii, a ten wir nie chciał go do samego końca oddać.
https://wielkahistoria.pl/stan-wojenny-1...-archiwow/
https://dorzeczy.pl/kraj/164699/prof-dud...kiego.html
Wydaje się że generał Jaruzelski prowadził swoją grę. Na wypadek interwencji tzw sił sojuszniczych czyli armii bloku wschodniego można by demonstracyjnie się załamać, rzec że to wbrew własnej woli i zapłakać nad ofiarami.
W końcu wedle budowanej propagandy Wojciech Jaruzelski to była pierwsza ofiara systemu, postać dramatyczna, człowiek który chciał dobrze ale znalazł się między dwoma siłami a społeczeństwo mu nie pomagało w wystarczający sposób, człowiek który został wciągnięty w wir historii, a ten wir nie chciał go do samego końca oddać.