Ciekawe artykuły i filmy dokumentalne.

[Supa]

Wypowiedź Włodzimierza Guta

https://wiadomosci.radiozet.pl/Koronawir...restrykcji


Czy liczba zakażeń nie powinna być rozpatrywana w odniesieniu do liczby testów?
Co z tego że średnią tygodniową będziemy mieli na poziomie poniżej 10 tys. przypadków dziennie kiedy średnia testów w danym okresie będzie wynosiła na przykład 18 tys.?
Skoro porównujemy do czasu kiedy tych zakażeń było więcej to chyba liczba testów jaka wtedy była również ma znaczenie. Jeśli w tamtym okresie średnio wykonywano powyżej 70 tys. testów to może sugeruje że z tym była również związana liczba nowych zakażeń?
Widać przecież że spadek liczby testów nie jest równy spadkowi liczby zakażeń. Według mnie jeśli odpowiednio wymierzyć proporcje między testami i nowymi wynikami to nie jest wcale lepiej a gorzej. Jak wziąć nie tylko ostatnie dwa dni pod uwagę ale cały ostatni tydzień to również jest gorzej.
Zacznijmy znowu robić po ok. 80 tys. testów dzień w dzień a ten cały "czar" pryśnie.
Warto przypomnieć że na przykład przez cały wrzesień i pewną część października wykonywano zwykle od 10 do 26 tys. testów dziennie.