31-08-2020, 10:27
40 rocznica sierpnia 1980
https://wiadomosci.dziennik.pl/historia/...k-prl.html
Jak było z tymi słynnymi 21 postulatami Solidarności?
https://businessinsider.com.pl/finanse/m...ji/nxpemht
Trzeba sobie powiedzieć jasno że 15 z nich było nie do zrealizowania i miały charakter typowo polityczny, czyli inaczej mówiąc były taktyką by ówczesnych komunistów postawić w wyjątkowo niewygodnej sytuacji.
To że są nie do spełnienia to akurat sama Solidarność wiedziała, przynajmniej najważniejsze postacie i doradcy, bo z pozostałymi ludźmi to bywało bardzo różnie.
Nawet jakaś część ludzi sądziła że one są do wprowadzenia ale już niedługo po 1989 roku co już w ogóle było kuriozalne, zdarza się że nawet do dziś są jeszcze osoby które się o to upominają mimo że minęło już po nad 30 lat. Postacie związane z Solidarnością, robotników czy studentów należy traktować jak polityków a w to się wpisuje po prostu rozbudzanie potrzeb, nadziei, uprawianie propagandy czasami skrajnej, bazowanie na niedoinformowaniu, obiegowych sądach które mają to do siebie że mają delikatnie mówiąc luźny związek z rzeczywistością, produkowanie plotek i wypuszczanie ich w obieg.
Powiedzmy to sobie szczerze jakaś część społeczeństwa i to raczej nie mała była naiwna, dość podobnie jak jest teraz, nie uważam że pod tym kątem nasze społeczeństwo w ciągu tych 40 lat się diametralnie zmieniło, względnie pozostało takie samo. Dlatego zapewne pewne procesy nadal się powtarzają a z kolei inne są dość podobne.
https://wiadomosci.dziennik.pl/historia/...k-prl.html
Jak było z tymi słynnymi 21 postulatami Solidarności?
https://businessinsider.com.pl/finanse/m...ji/nxpemht
Trzeba sobie powiedzieć jasno że 15 z nich było nie do zrealizowania i miały charakter typowo polityczny, czyli inaczej mówiąc były taktyką by ówczesnych komunistów postawić w wyjątkowo niewygodnej sytuacji.
To że są nie do spełnienia to akurat sama Solidarność wiedziała, przynajmniej najważniejsze postacie i doradcy, bo z pozostałymi ludźmi to bywało bardzo różnie.
Nawet jakaś część ludzi sądziła że one są do wprowadzenia ale już niedługo po 1989 roku co już w ogóle było kuriozalne, zdarza się że nawet do dziś są jeszcze osoby które się o to upominają mimo że minęło już po nad 30 lat. Postacie związane z Solidarnością, robotników czy studentów należy traktować jak polityków a w to się wpisuje po prostu rozbudzanie potrzeb, nadziei, uprawianie propagandy czasami skrajnej, bazowanie na niedoinformowaniu, obiegowych sądach które mają to do siebie że mają delikatnie mówiąc luźny związek z rzeczywistością, produkowanie plotek i wypuszczanie ich w obieg.
Powiedzmy to sobie szczerze jakaś część społeczeństwa i to raczej nie mała była naiwna, dość podobnie jak jest teraz, nie uważam że pod tym kątem nasze społeczeństwo w ciągu tych 40 lat się diametralnie zmieniło, względnie pozostało takie samo. Dlatego zapewne pewne procesy nadal się powtarzają a z kolei inne są dość podobne.