Według badań UNICEF i Pure Earth 33 % dzieci na całym świecie ma za wysoki poziom ołowiu we krwi. Ma to dotyczyć prawie 800 milionów dzieci z czego niecałe 400 milionów mieszka w Azji Południowej. Ołów wywołuje uszkodzenia neuronalne i naczyniowe, jest przyczyną późniejszych chorób. Pierwsze objawy są najczęściej niezauważalne.
https://pulsmedycyny.pl/co-trzecie-dziec...iem-998144
Kiedyś głównym źródłem ołowiu we krwi była benzyna ołowiowa i farby na bazie ołowiu, teraz głównym dostarczycielem jest niewłaściwy recykling akumulatorów kwasowo ołowiowych. Jest jeszcze kilka innych źródeł.
Można też jakoś oszacować ile kosztuje w kontekście finansowym problem zbyt dużej zawartości ołowiu w organizmie, w sensie późniejszego leczenia, wcześniejszego odejścia z rynku pracy czy przedwczesnego zgonu.
Badania dotyczą tych regionów które podawały wiarygodne dane bądź dało się przeprowadzić całościowe i pełnowartościowa badania. Niewykluczone więc że liczba może być jednak jeszcze wyższa. Nie wszystkie kraje i ich instytucje chcą się przyznać do problemu, wolą go ukrywać.
https://pulsmedycyny.pl/co-trzecie-dziec...iem-998144
Kiedyś głównym źródłem ołowiu we krwi była benzyna ołowiowa i farby na bazie ołowiu, teraz głównym dostarczycielem jest niewłaściwy recykling akumulatorów kwasowo ołowiowych. Jest jeszcze kilka innych źródeł.
Można też jakoś oszacować ile kosztuje w kontekście finansowym problem zbyt dużej zawartości ołowiu w organizmie, w sensie późniejszego leczenia, wcześniejszego odejścia z rynku pracy czy przedwczesnego zgonu.
Badania dotyczą tych regionów które podawały wiarygodne dane bądź dało się przeprowadzić całościowe i pełnowartościowa badania. Niewykluczone więc że liczba może być jednak jeszcze wyższa. Nie wszystkie kraje i ich instytucje chcą się przyznać do problemu, wolą go ukrywać.