Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ciekawe artykuły i filmy dokumentalne.
https://dorzeczy.pl/nasi-w-mediach/13432...iiYROafpYM


d) Boga nie ma i nie było.
Lepiej sobie jednak stwierdzić według Lisieckiego że to kara za grzechy czyli tradycja tradycji. To co ludziom wmawiano 700, 500 czy również 100 lat temu i nadal się wmawia. To niech Lisicki sobie odpowie na pytania jak tak lubi sobie je wymyślać i samemu sobie na nie odpowiadać. Jeśli tak to czy lekarze którzy ratują zakażonych występują przeciwko Bogu bo ratują grzeszników? W takim razie wychodzi że wszyscy włącznie z ratownikami, pielęgniarkami, politykami w tym obecnym rządem w Polsce i nie tylko w Polsce sprzeciwiają się Bogu czyli sami popełniają grzech. Dlaczego wybiera i każe jednych grzeszników a innych już nie? Dlaczego tym co mają większe pieniądze łatwiej wyratować się z tej kary bożej? Jeśli to ma coś wspólnego z Bogiem i ma być karą to raczej śmiertelnik z pieniędzmi nie powinien tak łatwo sobie poradzić z działaniem Boga. Co więcej nawet nie mając większej ilości pieniędzy, a nie wychodząc z domu, przestrzegając zasada bezpieczeństwa również można sobie ominąć koronawirusa czyli tą kare. Dodam że według tego stylu religijnego myślenia tak naprawdę wszyscy jesteśmy grzesznikami. Tak na marginesie przestrzeganie tych wszystkich zasad higieny, dostosowywanie się do kwarantanny również powinno być rodzajem grzechu bo omijaniem zasłużonej w domyśle kary bożej. Bo chyba Bóg nie zsyła jej po to żeby sobie ją omijać?
Można również dojść do wniosku że Bóg inicjuje coś nad czym później traci kontrole i co już rządzi się swoimi własnymi prawidłami co raczej zbyt boskie też nie jest.
Według mnie jednak punkt d) jest najbardziej możliwy a reszta to obrona za wszelką cenę istnienia abstrakcyjnego bytu jak i też dobroci i racjonalności tego bytu przy omijaniu innych wniosków, właśnie punktu d), robienie z uporem maniaka tych którzy już zmarli i tych którzy są zakażeni na siłę grzeszników i to jeszcze takich którzy zasługują na śmierć. No ale to jest konsekwencja stawiania sobie błędnego założenia początkowego i upierania się przy nim czyli to co według mnie robi Lisicki. Tak żeby obronić to co on stawia sobie za punkt honoru, jego rozumienie wiary trzeba by z tych zmarłych i zakażonych zrobić ciężkich grzeszników żeby uzasadnić karę bożą. Więcej sensu już ma postawia i słowa prymasa Polski Wojciecha Polaka której Lisicki nawet nie uznał za metafizykę bo nie wpisuje się w jego religijny fundamentalizm. To jest człowiek który utknął swoim umysłem gdzieś przynajmniej z 4 tysiące lat temu bo wtedy mniej więcej była spisywana część Starego Testamentu.Generalnie tak myśleli Ci którzy go spisywali.
Trzeba też mieć wzgląd na pewien mechanizm który już występował wielokrotnie i który wynikał właśnie z tego myślenia które prezentuje Lisicki. Przy poprzednich zarazach ludzie stwierdzali że nie chcą takiego Boga który nie wykazuje miłosierdzia i zsyła zarazy które pochłaniają po kilkadziesiąt milionów ludzi za jednym razem więc albo przestali w ogóle w niego wierzyć albo nie odrzucali istnienia ale zaczęli go nienawidzić a ta nienawiść była różnie manifestowana. Nie, nie że się robili lepszymi ludźmi a wręcz przeciwnie.Po tym wcale nie słuchali ludzi kościoła bardziej a właśnie mniej.
W końcu i ludzie kościoła doszli do takich wniosków i miedzy innymi z tego wynika współczesna interpretacja zdarzeń takich jak różne tragedie mniejsze i większe prezentowana przez prymasa Polaka i wielu innych. Drugim powodem było to że nie chcieli rodzaju wiary która polega na wręcz panicznym strachu przed Bogiem, w którym wcale nie ma wiele miłości, wdzięczności do niego a dominuje właśnie ten strach. To samo zaczęło się przenosić względem księży. Stwierdzili że to nie jest właściwa wersja wiary a właściwie tak się ona deformuje, wypacza. Chyba lepiej że hierarchowie kościelni nie chcą żeby wierni przenosili strach z Boga na nich, ten rodzaj relacji wydaje się lepszy i raczej uczciwszy. Tak się nie buduje prawdziwego szacunku, prawdziwej przyjaźni i sympatii, nie może to być podszyte strachem i to w dodatku panicznym. Posłuszeństwo i udawany szacunek, bardziej charakteryzują relacje ofiary i kata, władcy i zniewolonego, pana i poddanego. Współcześni ludzie kościoła przynajmniej większość już to dawno zrozumiała.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Ciekawe artykuły i filmy dokumentalne. - przez Dale Cooper - 12-10-2018, 18:30
RE: Ciekawe artykuły i filmy dokumentalne. - przez Dale Cooper - 12-10-2018, 21:14
RE: Ciekawe artykuły i filmy dokumentalne. - przez Dale Cooper - 13-10-2018, 17:04
RE: Ciekawe artykuły i filmy dokumentalne. - przez Dale Cooper - 13-10-2018, 18:31
RE: Ciekawe artykuły i filmy dokumentalne. - przez Dale Cooper - 13-10-2018, 22:37
RE: Ciekawe artykuły i filmy dokumentalne. - przez woofy - 15-04-2019, 1:00
RE: Ciekawe artykuły i filmy dokumentalne. - przez Supa - 28-03-2020, 22:18

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 25 gości