10-04-2019, 22:30
Chicago i Philadelphia postawione na ziemi generała Kazimierza Pułaskiego? Naturalnie nie całe miasta ale jakiś ich kawałek.
http://dziennikzwiazkowy.com/ameryka/chi...bkQE2tWW20
Kazimierz Pułaski w zamian za zasługi dla niepodległości przyszłych Stanów Zjednoczonych otrzymał według autora 450 akrów czyli w przeliczeniu na hektary wyjdzie trochę ponad 200 hektarów. Według porozumienia i ostatniej woli Pułaskiego miał dziedziczyć po nim jego przyjaciel Stanisław Kozłowski. Umowa między innymi działała w razie czego w obydwie strony, zależy który najpierw by zginął, mogło się zdarzyć że 200 hektarów otrzyma generał Pułaski. Ziemie po Puławskim plus odsetki za ponad dwieście lat oszacowano na 84 mln dolarów.
Nie wiadomo w zasadzie dlatego jednak obydwaj panowie zapisali sobie w swoich testamentach że majątek trafi w ręce drugiego dopiero wtedy kiedy Polska odzyska niepodległość czym w zasadzie jeden drugiemu uniemożliwił szybkie odzyskanie majątku przed sądem. Chyba nie spodziewali się że Polska straci niepodległość na 123 lata, po czym odzyska je ledwie na 21 lat i znowu je straci.
Taką historie przynajmniej opowiada pewien polski historyk i genealog z USA, mianowicie Andrzej Zygmunt Rola-Stężycki który natrafił na dokumenty takiej treści w amerykańskich archiwach i amerykański sąd miał je potwierdzić. Taką historie również opowiada jeden z potomków Stanisława Kozłowskiego.
Wcześniej nie słyszałem takiej opowieści ale nie wydaje się ona niemożliwa.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Andrzej_Zy...%C5%BCycki
http://dziennikzwiazkowy.com/ameryka/chi...bkQE2tWW20
Kazimierz Pułaski w zamian za zasługi dla niepodległości przyszłych Stanów Zjednoczonych otrzymał według autora 450 akrów czyli w przeliczeniu na hektary wyjdzie trochę ponad 200 hektarów. Według porozumienia i ostatniej woli Pułaskiego miał dziedziczyć po nim jego przyjaciel Stanisław Kozłowski. Umowa między innymi działała w razie czego w obydwie strony, zależy który najpierw by zginął, mogło się zdarzyć że 200 hektarów otrzyma generał Pułaski. Ziemie po Puławskim plus odsetki za ponad dwieście lat oszacowano na 84 mln dolarów.
Nie wiadomo w zasadzie dlatego jednak obydwaj panowie zapisali sobie w swoich testamentach że majątek trafi w ręce drugiego dopiero wtedy kiedy Polska odzyska niepodległość czym w zasadzie jeden drugiemu uniemożliwił szybkie odzyskanie majątku przed sądem. Chyba nie spodziewali się że Polska straci niepodległość na 123 lata, po czym odzyska je ledwie na 21 lat i znowu je straci.
Taką historie przynajmniej opowiada pewien polski historyk i genealog z USA, mianowicie Andrzej Zygmunt Rola-Stężycki który natrafił na dokumenty takiej treści w amerykańskich archiwach i amerykański sąd miał je potwierdzić. Taką historie również opowiada jeden z potomków Stanisława Kozłowskiego.
Wcześniej nie słyszałem takiej opowieści ale nie wydaje się ona niemożliwa.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Andrzej_Zy...%C5%BCycki