Jeden z największych współczesnych farmazoniarzy. Nie największy ale miejsce w panteonie ma.
https://en.wikipedia.org/wiki/Erich_von_D%C3%A4niken
Jeśli coś " bada" to można być praktycznie pewnym że dopatrzy się tam śladów:
- kosmitów
-starożytnych technologii
- dinozaurów
- skomplikowanych umiejętności i narzędzi które miały zostać wynalezione kilka tysięcy lat później.
Jego tzw odkrycia dają później asumpt do tworzenia fantasmagorycznych teorii spiskowych aby wytłumaczyć to co wcześniej podał.
Przykład:
Skoro Erich von Daniken obserwując relify dopatrzył się tam starożytnej żarówki i użycia prądu 3 tysięce lat przed nasza era to teoretycy spiskowi aby to jakoś uprawdopodobnić stworzyli teorie o cyklicznym resecie cywilizacyjnym.
Czyli że co jakiś czas, nie do końca ustalony, według jednych co kilka tysięcy według drugich co kilkaset lat, wyzerowują wszystkie nasze odkrycia i naszą pamieć.
No bo jak wytłumaczyć że starożytni Egipcjanie mieli żarówkę i elektryczność?
Ano tak, że relief przedstawia nie żarówkę a lotos w którego wnętrzu znajduje się wąż a nie metalowy pręt a sam relief ma charakter alegoryczno-religijny. Wyryty na część bóstwa.
Ertich Von Dainiken nie ma bladego pojęcia na temat tego co zwykle opisuje przede wszystkim tych swoich "odkryć ".
Nie zna się ani na historii, ani na symbolice, ani na reliefach, hieroglifach, starożytnym piśmie, dawnych kulturach, starożytnych językach. Zna się na farmazonieniu.
Czyli na tym na czym zna się praktycznie każdy.
Podchodzisz do obiektu historycznego, np. jakiegoś zabytku, starożytnego symbolu, są na nim jakieś znaki, rysunki i mówisz z czym Ci się to kojarzy. Daniken robi to samo.
Tyle że jego skojarzenia to praktycznie zawsze kosmici, dinozaury, technologie i tyle.
Później wpuszcza odbiorce w swoją narrację i zadaje pytania w swoim stylu " skąd oni wzięli żarówkę", " a skąd wzięli latający statek?", " skąd wzięli wtedy smartfon? ".
To nie może być nic innego !!
https://en.wikipedia.org/wiki/Erich_von_D%C3%A4niken
Jeśli coś " bada" to można być praktycznie pewnym że dopatrzy się tam śladów:
- kosmitów
-starożytnych technologii
- dinozaurów
- skomplikowanych umiejętności i narzędzi które miały zostać wynalezione kilka tysięcy lat później.
Jego tzw odkrycia dają później asumpt do tworzenia fantasmagorycznych teorii spiskowych aby wytłumaczyć to co wcześniej podał.
Przykład:
Skoro Erich von Daniken obserwując relify dopatrzył się tam starożytnej żarówki i użycia prądu 3 tysięce lat przed nasza era to teoretycy spiskowi aby to jakoś uprawdopodobnić stworzyli teorie o cyklicznym resecie cywilizacyjnym.
Czyli że co jakiś czas, nie do końca ustalony, według jednych co kilka tysięcy według drugich co kilkaset lat, wyzerowują wszystkie nasze odkrycia i naszą pamieć.
No bo jak wytłumaczyć że starożytni Egipcjanie mieli żarówkę i elektryczność?
Ano tak, że relief przedstawia nie żarówkę a lotos w którego wnętrzu znajduje się wąż a nie metalowy pręt a sam relief ma charakter alegoryczno-religijny. Wyryty na część bóstwa.
Ertich Von Dainiken nie ma bladego pojęcia na temat tego co zwykle opisuje przede wszystkim tych swoich "odkryć ".
Nie zna się ani na historii, ani na symbolice, ani na reliefach, hieroglifach, starożytnym piśmie, dawnych kulturach, starożytnych językach. Zna się na farmazonieniu.
Czyli na tym na czym zna się praktycznie każdy.
Podchodzisz do obiektu historycznego, np. jakiegoś zabytku, starożytnego symbolu, są na nim jakieś znaki, rysunki i mówisz z czym Ci się to kojarzy. Daniken robi to samo.
Tyle że jego skojarzenia to praktycznie zawsze kosmici, dinozaury, technologie i tyle.
Później wpuszcza odbiorce w swoją narrację i zadaje pytania w swoim stylu " skąd oni wzięli żarówkę", " a skąd wzięli latający statek?", " skąd wzięli wtedy smartfon? ".
To nie może być nic innego !!