Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ciekawe artykuły i filmy dokumentalne.
"Cud w Fatimie"

https://pl.wikipedia.org/wiki/Cud_S%C5%8...ite_note-1

Według mnie najbardziej prawdopodobna wersja to ta że to był efekt intensywnego wpatrywania się w słońce.

Bo to się właśnie wydarzyło przed tym tzw. cudem czy tańcem słońca. Zgromadził się duży tłum, w do dzisiaj nie ustalonej ilości, według różnych źródeł od 30 tys. do nawet 100 tys. ludzi. i modlił się do matki bożej jednocześnie wpatrując się w niebo.

W późniejszych wersjach zmienia się opis tego wydarzenia co jest dość zastanawiające. Wersje o zachmurzonym niebie i słońcu które nagle wyszło zza chmur i od razu zaczęła tańczyć została dodana później.
Na samym początku zgromadzeni inaczej to opisywali, włącznie z tym niebem i zachmurzeniem.

Niech sobie każdy zrobi eksperyment, niech przez określony czas wpatruje się w słońce czy nawet jego promienie i później może zaobserwować zmiany jego postrzegania. Choćby od wielkości, położenia, kolorów itd.
Im dłużej ktoś się wpatruje w słońce tym większe efekty zazwyczaj występują.

Należy zwrócić uwagę że źródła chrześcijańska różnią się w opisie od źródeł zwykłych.
W chrześcijańskich widać że w opisie panuje rzekoma zgodność co do zaobserwowanych spostrzeżeń słonecznych w promieniu nawet do 100 km od Fatimy, bez względu czy ktoś jest wierzący, niewierzący, czy jest sceptykiem, naukowcem itd. Tu mieli wszyscy widzieć to samo.

Pozostałe źródła wskazują na różnice w obserwacjach już samych ludzi zgromadzonych i modlących się w Fatimie nie wspominając o przepytanych osobach w promieniu kilkudziesięciu kilometrów od Fatimy. Różnie to zachowanie słonce czy też światła jest opisywane.
Włącznie z tym że niektórzy nic nie widzieli na niebie.

Same osoby będące i modlące się w Fatimie zmieniały to co wcześniej opowiadały o tym co miało się dziać na niebie i o swoich wrażeniach, już po latach, w stronę ujednolicenia przekazu. Po to żeby wyszło że w zasadzie wszyscy widzieli to samo.

Istotny tu jest kontekst społeczno- polityczny Portugalii.
Kilka lat wcześniej doszła do władzy w Portugalii tzw rewolucyjna dyktatura walcząca z kościołem i religią chrześcijańską. Zaczęła przejmować majątki kościelne i nie tylko i rozdawać je ludziom, przede wszystkim biednym. Zapowiedzieli ponadto że wyrugują całkowicie religię chrześcijańską w kraju.

To też występuje w modlitwie w Fatimie poza tym pojawia się wstawiennictwo w sprawie Rosji, żeby matka boska wzięła sobie ten kraj pod swoją opiekę bo wtedy już słyszano o tamtejszych bolszewikach i planach rewolty.

Wobec tego tzw cud, nazywany tańcem słońca przybrał innego znaczenia, politycznego. Stał się wtedy symbolem oporu wobec rewolucyjnej władzy w Portugalii a wszystkie wątpliwości, inne wersje, próby tłumaczenia tego zjawiska na niebie stały się niewskazane i niepotrzebne.
Doszło do pewnego antagonizmu semantycznego. Bowiem powstał podział na źródła czy też media chrześcijańskie i masońskie i tylko takie. Na czym to polegało?
Ludzie/media nie podający oficjalnej wersji, ujednoliconego przekazu u samych wrażeniach słonecznych, nawet włącznie z tym czy niebo było wcześniej zachmurzone czy nie stali się od razu tymi masońskimi biorącymi udział w spisku. Wiem to na podstawie niektórych źródeł chrześcijańskich.
Bez względu czy skorzystali na tej rewolucji w Portugalii, czy popierali ich rządy. Czy takie osoby bądź media miały coś wspólnego z tymi ludźmi czy nie.

Wykrystalizował się też obraz że wobec takiego cudu którego nie miały wtedy mieć inne kraje nie tylko Fatima jest wyjątkowym miejscem na mapie co cała Portugalia. wyjątkowym również w skali boskiej, jako wybrańczyni.
Wobec tego jakieś odstępstwa w opisie tego co się stało w październiku 1917 r. miały być odbieraniem Portugalii tego wyjątkowego miejsca na świecie i specjalnej więzi z matką Boską.

Co się jeszcze wydarzyło po październiku 1917 r. ?
Po tym jak rozreklamowano ten cud w jeden charakterystyczny sposób nastąpił wzrost oporu wobec dyktatorskiej władzy w Portugalii który się później utrzymywał.

Inne dość istotne wątki. Pozycja kościoła chrześcijańskiego w pierwszych 3 dekadach XX w. w większości jeśli nie wszystkich miejsc na świecie zaczęła spadać.
Poprzez uznanie wydarzenia w Fatimie jako niekwestionowany cud przez Watykan można było w ten sposób wyhamować trajektorię niekorzystnych nastrojów społecznych.

Należy uwzględnić również takie informacje że do mniej więcej 1945 r. Watykan inaczej podchodził do rozstrzygania co jest cudem a co nim nie jest. Według innych kryteriów.
Po 1945 r. zostało przyjęte inne, bardziej zaostrzające wymagania jednocześnie nie stosując ich naturalnie wstecz. Czyli to co zostało uznane cudem przed 1945 r. zostało nim mimo że najnowsze kryteria kazały by inaczej na niego patrzeć i mógłby zostać wykluczony.

Z czego najczęściej biorą się różnice w ocenie naukowców " Cudu w Fatimie"?
Od tego czy skupiają się głównie albo tylko na źródłach tzw chrześcijańskich czyli można powiedzieć że tych ujednoliconych czy bardziej biorą pod uwagę te pozostałe.
Od preferowanych źródeł zależą wyciągane wnioski i hipotezy.


Jak można wykreować większy cud niż w Fatimie oparty na podobnym zabiegu, według zbliżonych zasad?
Większego w sensie zasięgu całego zdarzenia czyli tych maksymalnie 100 km?

Doznania osoby długo wpatrującej się w słońce po jednej stronie kontynentu europejskiego będą podobne do doznań osoby wpatrującej się długo w słońce po drugiej stronie kontynentu. Na tyle podobne by pomijając określone szczegóły czy inne niepożądane informacje można by stwierdzić że widziały to samo.
Niezwykłość całego eksperymentu zależy głównie od tego czy wpiszemy je w kontekst religijny czy nie.

Jeśli zacząć rozmawiać o nazwijmy to magicznych efektach na niebie, wirujących promieniach, tańczącym słońcu, zmieniającym co rusz położenie itd. tak po prostu to prędzej można to drugiej osobie wyjaśnić.
Ale jeśli wmieszać w to Matkę Boską lub inne istoty boskie, zacząć wspominać o specjalnej pozycji danego społeczeństwa, o wielkiej misji do spełnienia, wielkim mesjanizmie to wtedy zaczyna zmieniać postać rzeczy.
Już nie wspominając jak jeszcze w to włączyć politykę, wtedy sytuacja się komplikuje. Wtedy ludzie są gotowi niekoniecznie tylko pokłócić się o te sprawę.

Czy chcesz brać udział w wydarzeniu religijnym, modlitewnym ale ze złudzeniami optycznymi od wpatrywania się zbyt długo w słońce?

Czy chcesz brać udział jednak w wielkim zdarzeniu podczas którego Matka Boska pod wpływem Twoich modlitw zaczęła dla Ciebie i innych zgromadzonych poruszać słońce, rozpędzać chmury itd?

Od ponad 100 lat Portugalia dzięki temu jest nadal odwiedzana, odbywają się tam od dawna systematyczne pielgrzymki. Można powiedzieć że jest także atrakcja turystyczną, a szczyt zainteresowania pod tym kątem przezywała w latach 20- i 30-tych ubiegłego wieku.

To jest według mnie cała geneza tego wydarzenia.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Ciekawe artykuły i filmy dokumentalne. - przez Dale Cooper - 12-10-2018, 18:30
RE: Ciekawe artykuły i filmy dokumentalne. - przez Dale Cooper - 12-10-2018, 21:14
RE: Ciekawe artykuły i filmy dokumentalne. - przez Dale Cooper - 13-10-2018, 17:04
RE: Ciekawe artykuły i filmy dokumentalne. - przez Dale Cooper - 13-10-2018, 18:31
RE: Ciekawe artykuły i filmy dokumentalne. - przez Dale Cooper - 13-10-2018, 22:37
RE: Ciekawe artykuły i filmy dokumentalne. - przez woofy - 15-04-2019, 1:00
RE: Ciekawe artykuły i filmy dokumentalne. - przez Supa - 02-10-2021, 16:31

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 20 gości