Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czego nauczyłam się z mądrych książek
#36
W ksiazce filozoficznej bylo napisane, ze aby cos lub kogos poznac w calosci, musimy go poznac nie z zewnatrz poprzez nasze obserwacje i to, co o nim wiemy, tylko wnikajac wprost do tego kogos lub czegos i widzeniu go jak gdyby od wewnatrz. Wraz z nasza wiedza o kims/czyms dokonana w ten sposob, odkrywamy rowniez samego siebie.

Z poradnika rodzinnego wynioslam, ze musimy wyjsc poza ramy myslowe, czyli wyrwac sie z dotychczasowego toku myslenia, zdystansowac sie od przyjmowanych zazwyczaj zalozen i wzorcow postepowania.

W ksiazce psychologicznej pisalo, ze czesto zapelniamy pustke roznymi rzeczami, aby poczuc sie kims pelniejszym, niz dotad.

W poradniku milosnym wyczytalam, ze kobieta w zwiazku czuje, ze jest doceniana, kiedy partner okazuje jej, ze jest z niej dumny, chwali ja zyczliwie i z entuzjazmem oraz ceni jej opinie w kwestiach spornych, nie jako bledna, ale po prostu inna - i wazna.
Pamiętaj, że Twoje czarne myśli, wątpliwości i podły nastrój lubią kłamać
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Czego nauczyłam się z książek filozoficznych, psychologicznych i poradników miłosnych - przez Natasza - 12-06-2019, 14:11

Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Czego się boicie? Szop 15 41 020 26-10-2020, 14:07
Ostatni post: DziedzicPruski

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości