Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czego nauczyłam się z mądrych książek
#26
Z poradnika rodzinnego dowiedzialam sie, ze w klotni, pomiedzy bodzcem, a reakcja, jest chwila przerwy. Ta chwila daje nam mozliwosc wyboru naszej reakcji. Od tej reakcji zalezy nasz rozwoj i wolnosc. Trzeba w kazdej chwili konfliktu myslec o skutkach swoich slow.

W ksiazce psychologicznej pisalo, ze bol stwarzany tu i teraz bierze sie zawsze z pewnego rodzaju niezgody, z bezwiednego oporu wobec tego, co jest. Na poziomie myslowy opor ten przybiera postac osądu. Na poziomie emocjonalnym bedzie to taka czy inna postawa negatywna. Nasilenie bolu zalezy od natezenia oporu stawianego terazniejszosci, ono zas zalezy od tego, jak bardzo utozsamiasz sie z wlasnym umyslem. Umysl zawsze stara sie negowac terazniejszosc i przed nia uciekac. Czyli im mocniej utozsamiasz sie z umyslem, tym wiecej cierpisz.

W poradniku milosnym wyczytalam, ze partnerki w klotni czesto przywoluja rzeczy z przeszlosci, bo chca oczyscic atmosfere, ktora psuje jej poczucie niezalatwienia tej sprawy do konca. Dazy w ten sposob do pojednania poprzez wyjasnienie tego, co lezy jej na sercu.

Z ksiazki o lękach wynioslam, ze gdy przyjda nam do glowy katastroficzne mysli wyrazajace sie w slowach ,,Co bedzie, jesli", starajmy sie z nimi nie walczyc. Dobrze bedzie, jesli zdamy sobie sprawe, ze to tylko przeczucia, ktore nie musza sie sprawdzic. Sprobujmy rowniez wyksztalcac w sobie przekonanie, ze jestesmy bezpieczni.
Pamiętaj, że Twoje czarne myśli, wątpliwości i podły nastrój lubią kłamać
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Czego nauczyłam się z książek filozoficznych, psychologicznych i poradników miłosnych - przez Natasza - 27-05-2019, 17:47

Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Czego się boicie? Szop 15 41 365 26-10-2020, 14:07
Ostatni post: DziedzicPruski

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości