Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czego nauczyłam się z mądrych książek
#7
Z tej ksiazki psychologicznej dowiedzialam sie, ze im glebsza jest rana porzucenia, tym bardziej porzucamy samego siebie. Pisalo tam tez, ze osoba z rana upokorzenia za malo wsluchuje sie w swoje potrzeby. Robi wszystko, aby byc pozytecznym - to dla niego sposob na zredukowanie bolu i cierpienia spowodowanego upokorzeniem.

W poradniku milosnym wyczytalam, ze wielu mezczyzn odbiera krytyke jako wyraz pogardy, a pogarda to cos, czego mezczyzni nie znosza. Dowiedzialam sie tez z niego, ze w klotni maz zle pojmuje zamiary zony. Nie odszyfrowuje kodu, w ktorym ona krzyczy: potrzebuje tego, abys okazal mi milosc. Zamiast tego slyszy: nie szanuje Cie.
Pamiętaj, że Twoje czarne myśli, wątpliwości i podły nastrój lubią kłamać
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
RE: Czego nauczyłam się z książek filozoficznych, psychologicznych i poradników miłosnych - przez Natasza - 14-02-2019, 22:46

Podobne wątki…
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Czego się boicie? Szop 15 40 997 26-10-2020, 14:07
Ostatni post: DziedzicPruski

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości