09-09-2021, 8:31
Dobry mecz, oglądało się go z niekłamaną przyjemnością.
https://www.meczyki.pl/mecze/polska-anglia/99806
Nasi nie zawiedli a myślę że nawet zaskoczyli Anglików.
Poza wybranymi, może kilkoma sytuacjami nasi reprezentacji nie pozwolili na wiele Anglikom.
Wiadomo że poza tą bramką Kane`a i kilkoma sytuacjami ze Sterlingiem który chciał przejść wszystkich.
Do naszego sztabu i piłkarzy chyba dotarły te uwagi czy krytyka w związku z dwoma poprzednimi meczami. Ze tak dwa mecze, 6 punktów, w sumie 11 bramek ( w 2 meczach), 2 miejsce w grupie ale jacy rywale, w jakim stylu, przykład prawie całej drugiej połowy z San marino, że defensorzy niepewni a gdy zejdzie Robert Lewandowski to gra się zbytnio nie układa nawet ze słabym przeciwnikiem itd.
Tutaj polscy piłkarze zagrali właściwie równy cały mecz, z dużą dozą energii, walki, faktycznie bez kompleksów w związku z Anglikami.
Wiadomo że więcej gry z piłką mieli Anglicy, ponad 20 % przewagi posiadania piłki nie wzięło się z niczego. Sądzę że jednak mimo tego taktycznie zostało to dobrze rozegrane.
Podejrzewam że wielu kibiców niekoniecznie tylko angielskich wiązało jednak większe oczekiwania z Anglikami.
Już praktycznie Anglicy mieli zwycięstwo na wyciągnięcie ręki, nasi podkręcili tempo, kilka akcji i padła bramka.
Grzegorz Krychowiak zagrał zaskakująco dobry mecz, chciało by się go oglądać takiego częściej, w szczególności na turniejach czy w innych ważnych momentach. Zadziorny, nieustępliwy, skuteczny, widoczny.
Tymoteusz Puchacz to jeden z lepszych i bardziej wyróżniających się zawodników tego spotkania.
Większość naszych młodych zawodników wypadła przynajmniej dobrze jeśli nie bardzo dobrze. Nie ma co im wiele zarzucać.
jednym ze słabszych zawodników naszej kadry był chyba Wojciech Szczęsny.
Po Adamie Buksie pewnie jakaś część kibiców spodziewała się więcej mimo innej klasy przeciwnika. Wiadomo było że nie będzie miał łatwo.
https://www.meczyki.pl/mecze/polska-anglia/99806
Nasi nie zawiedli a myślę że nawet zaskoczyli Anglików.
Poza wybranymi, może kilkoma sytuacjami nasi reprezentacji nie pozwolili na wiele Anglikom.
Wiadomo że poza tą bramką Kane`a i kilkoma sytuacjami ze Sterlingiem który chciał przejść wszystkich.
Do naszego sztabu i piłkarzy chyba dotarły te uwagi czy krytyka w związku z dwoma poprzednimi meczami. Ze tak dwa mecze, 6 punktów, w sumie 11 bramek ( w 2 meczach), 2 miejsce w grupie ale jacy rywale, w jakim stylu, przykład prawie całej drugiej połowy z San marino, że defensorzy niepewni a gdy zejdzie Robert Lewandowski to gra się zbytnio nie układa nawet ze słabym przeciwnikiem itd.
Tutaj polscy piłkarze zagrali właściwie równy cały mecz, z dużą dozą energii, walki, faktycznie bez kompleksów w związku z Anglikami.
Wiadomo że więcej gry z piłką mieli Anglicy, ponad 20 % przewagi posiadania piłki nie wzięło się z niczego. Sądzę że jednak mimo tego taktycznie zostało to dobrze rozegrane.
Podejrzewam że wielu kibiców niekoniecznie tylko angielskich wiązało jednak większe oczekiwania z Anglikami.
Już praktycznie Anglicy mieli zwycięstwo na wyciągnięcie ręki, nasi podkręcili tempo, kilka akcji i padła bramka.
Grzegorz Krychowiak zagrał zaskakująco dobry mecz, chciało by się go oglądać takiego częściej, w szczególności na turniejach czy w innych ważnych momentach. Zadziorny, nieustępliwy, skuteczny, widoczny.
Tymoteusz Puchacz to jeden z lepszych i bardziej wyróżniających się zawodników tego spotkania.
Większość naszych młodych zawodników wypadła przynajmniej dobrze jeśli nie bardzo dobrze. Nie ma co im wiele zarzucać.
jednym ze słabszych zawodników naszej kadry był chyba Wojciech Szczęsny.
Po Adamie Buksie pewnie jakaś część kibiców spodziewała się więcej mimo innej klasy przeciwnika. Wiadomo było że nie będzie miał łatwo.