21-06-2021, 1:25
(20-06-2021, 23:04 )DziedzicPruski napisał(a): Robert Lewandowski, to nie jest polska piłka, tyko piłka o zasięgu światowym. Bramkę, którą strzelił na 1:1 może strzelić tylko on. Odpowiedni "tajming", wyczucie, szybkość, zajęcie pozycji w polu karnym - wszystko w punkt.
Tak, a poza Lewandowskim nie ma żadnego innego piłkarza w klubie w którym gra? Czy on jest sam tylko w swoim klubie? Ronaldo jest od niego lepszy i skuteczniejszy.
Jak popatrzysz na piłkarzy z Ameryki Południowej ( a teraz się odbywają Mistrzostwa Świata Ameryki Południowej i czasami oglądam ), to tam są tak znakomicie wyszkoleni technicznie, że oni, grając w piłkę potrafią skakać w powietrzu i przejąć piłkę. Mają naprawdę zdolności do tego. Taki Neymar z Brazylii ma świętną technikę w opanowaniu piłki. Skuteczność piłkarzy południowo - amerykańskich w grze jest dużo wyższa niż u piłkarzy z Europy.
I co ciekawe ( tak jak to powiedział jeden z komentatorów podczas spotkania o COPA AMERICA ), iż w samej Ameryce Południowej, gdzie są to bardzo biedne kraje, w których panuje często przemoc, rządzą gangi narkotykowe, duża korupcja sa biedne kluby piłkarskie, gdzie nie płacą za wiele tym piłkarzom z Ameryki Południowej, a którzy tam grają, a są jakościowymi piłkarzami, z techniką piłkarską. To pokazuje, że nie zawsze tu o duże pieniądze chodzi. Można być jakościowym piłkarzem, mając dużą wartość i grać w klubach za mniejsze pieniądze.
W Europie tylko tak jest i może też w USA, że liczą się tylko jak największe pieniądze w klubach piłkarskich i mogą też w takich klubach grać "przeciętni", nie jakościowi piłkarze za jak najlepsze pieniądze. Nie zawsze, jakość i wartość piłkarza musi się przekładać na dużą kasę.
No ale tak jest w krajach bogatych w Europie, które sobie mogą pozwolić na duże pieniądze dla klubów, bo ich na to stać.
W klubach południowo - amerykańskich są mniejsze znacznie pieniądze i też tam muszą grać piłkarze.
Jakość nie zawsze się musi przekładać na cenę.
Jestem sobie.