08-08-2019, 15:54
Witajcie, Forumowicze!
To jest warte uwagi, gdyż, DEPRESJA, szczególnie głęboka depresja u ludzi, niszczy życie i normalne funkcjonowanie.
Ja miałem: stan depresyjny w swoim życiu, jak byłem jeszcze znacznie młodszy, ale to nie była "głęboka depresja", tylko taka, średnia depresja, że tak to wyrażę.
Jednak, było mi ciężko żyć. Nie miałem, na szczęście samobójczych myśli, miałem trochę chęci do życia, ale to też mi zaburzało normalne życie.
Przyjmowałem przez kilka lat leki przeciwdepresyjne i jakoś z tego wyszedłem. Do tego miałem jeszcze, natręctwa myślowe, które do dzisiaj są, ale już w znacznie mniejszym stopniu.
Depresji nie należy lekceważyć.
To jest warte uwagi, gdyż, DEPRESJA, szczególnie głęboka depresja u ludzi, niszczy życie i normalne funkcjonowanie.
Ja miałem: stan depresyjny w swoim życiu, jak byłem jeszcze znacznie młodszy, ale to nie była "głęboka depresja", tylko taka, średnia depresja, że tak to wyrażę.
Jednak, było mi ciężko żyć. Nie miałem, na szczęście samobójczych myśli, miałem trochę chęci do życia, ale to też mi zaburzało normalne życie.
Przyjmowałem przez kilka lat leki przeciwdepresyjne i jakoś z tego wyszedłem. Do tego miałem jeszcze, natręctwa myślowe, które do dzisiaj są, ale już w znacznie mniejszym stopniu.
Depresji nie należy lekceważyć.
Jestem sobie.