Jeszcze wracam do wcześniej tutaj omawianego tematu czyli nowelizacji przepisów i wpisu Romana Giertycha. W tym przypadku moim skromnym zdaniem mamy do czynienia z jeszcze większa nadinterpretacją a właściwie to propagandą.
https://www.youtube.com/watch?v=SEjws1NgxNE
Przyznam szczerze że dotrwałem do 32 minuty, dalej już nie mogłem. Przykłady odnośnie zastosowania tej ustawy są do prawdy... imponujące. Przepisy mają posłużyć do zagarnięcia majątku Żabki bo alfons sobie przyszedł do tejże Żabki, kupił wodę a Żabka nieświadomie przyjęła korzyść majątkową z sutenerstwa. W ogóle cały wywód od początku do 32 minuty jest taki że momentami wydawało mi się że mamy 1 kwietnia.
Tak w ogóle skąd Ator wie że pod pozorem walki z przestępczością PIS sobie tak tylko mówi a tak naprawdę to wykorzysta do czegoś innego? Tak samo skąd to wie Roman Giertych? Zwyczajnie poczynili takie założenie i to wszystko. Niczym to nie jest uzasadnione.
Prawdę mówiąc każdy przepis można sobie sprowadzić do absurdu i tym sposobem zniechęcać do niego ludzi. Nawet te już istniejące można przeczytać tak, że ciało je wprowadzające wychodzi na bandę wariatów łamane na bandę zwyrodnialców. Tyle że sprowadzanie do absurdu jest techniką manipulacyjną.
Przecież gdyby to miało tak działać jak to opisuje Giertych czy Ator to obecna władza sprowadza na siebie całe mnóstwo niepotrzebnych problemów a te już teraz ma w nadmiarze. Po tego typu zmianach przecież ucieszyli by się wszyscy przeciwnicy, konkurenci, a PIS mógłby przegrać przez to wybory. Mieli by na głowie UE, NATO, wszelkie instytucje międzynarodowe. Kto poza już kompletnymi, niereformowalnymi fanatykami został by przy nich? Ilu tak naprawdę jest tych fanatyków. Maks do 10 %. Poza tym zdają sobie przecież sprawę że ich budżet w dużej mierze zależny od inwestycji zarówno polskich jak i zagranicznych jak i przedsiębiorców odprowadzających podatki jak i też pracowników u nich zatrudnionych również odprowadzających podatki. Dany przedsiębiorca zwinie interes czy upadnie na skutek ich konfiskaty to automatycznie zatrudnieni ludzie straca u niego prace. W ten sposób można wykończyć swój własny budżet jak i budżety samorządów i nie będzie ani na 500+, ani na Mieszkanie +, ani Wyprawka +, ani na system emerytalny etc. Przecież w ten sposób można by sobie wyprodukować raz że wkurzonych przedsiębiorców jak i też pracowników którzy są u nich zatrudnieni bo nie będą mieli pracy. Przy tak niedorzecznym, irracjonalnym zastosowaniu można sobie rozmontować cały system, trudno sobie nie zdawać tego sprawy. Przeprowadzenie tego typu symulacji, przewidzenie skutków jest dość proste. Tak musiała by postępować władza która sama chce się pozbawić władzy. Z mojej perspektywy to jest kompletnie bez sensu a o wiele prędzej mamy do czynienia z takim chamskim podpuszczaniem odbiorcy, zarówno ze strony Giertycha jak i też Atora.
Nawet z ciekawości zaglądałem sobie co się będzie dziać w telewizjach tzw mainstremowych po tym wpisie Giertycha w tym w TVN 24 i w tym czasie kiedy oglądałem to nie widziałem materiałów o tej nowelizacji w tym tonie. Na Polsat News też sobie zaglądałem. Najprawdopodobniej takich materiałów nie było, nie oglądałem tych telewizji informacyjnych od rana do wieczora. Wydaje mi się że nawet dla nich takie przedstawienie tematu jest zbyt głupie a oni narazili by się na śmieszność.
https://www.youtube.com/watch?v=SEjws1NgxNE
Przyznam szczerze że dotrwałem do 32 minuty, dalej już nie mogłem. Przykłady odnośnie zastosowania tej ustawy są do prawdy... imponujące. Przepisy mają posłużyć do zagarnięcia majątku Żabki bo alfons sobie przyszedł do tejże Żabki, kupił wodę a Żabka nieświadomie przyjęła korzyść majątkową z sutenerstwa. W ogóle cały wywód od początku do 32 minuty jest taki że momentami wydawało mi się że mamy 1 kwietnia.
Tak w ogóle skąd Ator wie że pod pozorem walki z przestępczością PIS sobie tak tylko mówi a tak naprawdę to wykorzysta do czegoś innego? Tak samo skąd to wie Roman Giertych? Zwyczajnie poczynili takie założenie i to wszystko. Niczym to nie jest uzasadnione.
Prawdę mówiąc każdy przepis można sobie sprowadzić do absurdu i tym sposobem zniechęcać do niego ludzi. Nawet te już istniejące można przeczytać tak, że ciało je wprowadzające wychodzi na bandę wariatów łamane na bandę zwyrodnialców. Tyle że sprowadzanie do absurdu jest techniką manipulacyjną.
Przecież gdyby to miało tak działać jak to opisuje Giertych czy Ator to obecna władza sprowadza na siebie całe mnóstwo niepotrzebnych problemów a te już teraz ma w nadmiarze. Po tego typu zmianach przecież ucieszyli by się wszyscy przeciwnicy, konkurenci, a PIS mógłby przegrać przez to wybory. Mieli by na głowie UE, NATO, wszelkie instytucje międzynarodowe. Kto poza już kompletnymi, niereformowalnymi fanatykami został by przy nich? Ilu tak naprawdę jest tych fanatyków. Maks do 10 %. Poza tym zdają sobie przecież sprawę że ich budżet w dużej mierze zależny od inwestycji zarówno polskich jak i zagranicznych jak i przedsiębiorców odprowadzających podatki jak i też pracowników u nich zatrudnionych również odprowadzających podatki. Dany przedsiębiorca zwinie interes czy upadnie na skutek ich konfiskaty to automatycznie zatrudnieni ludzie straca u niego prace. W ten sposób można wykończyć swój własny budżet jak i budżety samorządów i nie będzie ani na 500+, ani na Mieszkanie +, ani Wyprawka +, ani na system emerytalny etc. Przecież w ten sposób można by sobie wyprodukować raz że wkurzonych przedsiębiorców jak i też pracowników którzy są u nich zatrudnieni bo nie będą mieli pracy. Przy tak niedorzecznym, irracjonalnym zastosowaniu można sobie rozmontować cały system, trudno sobie nie zdawać tego sprawy. Przeprowadzenie tego typu symulacji, przewidzenie skutków jest dość proste. Tak musiała by postępować władza która sama chce się pozbawić władzy. Z mojej perspektywy to jest kompletnie bez sensu a o wiele prędzej mamy do czynienia z takim chamskim podpuszczaniem odbiorcy, zarówno ze strony Giertycha jak i też Atora.
Nawet z ciekawości zaglądałem sobie co się będzie dziać w telewizjach tzw mainstremowych po tym wpisie Giertycha w tym w TVN 24 i w tym czasie kiedy oglądałem to nie widziałem materiałów o tej nowelizacji w tym tonie. Na Polsat News też sobie zaglądałem. Najprawdopodobniej takich materiałów nie było, nie oglądałem tych telewizji informacyjnych od rana do wieczora. Wydaje mi się że nawet dla nich takie przedstawienie tematu jest zbyt głupie a oni narazili by się na śmieszność.