Matka posła PIS zatrudniona w Powiatowym Zarządzie Dróg w Kilecach
https://www.money.pl/gospodarka/matka-po...6288a.html
Została zatrudniona bez konkursu.
To że bez konkursu potwierdziła sama zatrudniona. Ma mieć odpowiednie kompetencje, ma też być rzetelną i sumienną pracownicą. Cieszy się także w pracy dobrą opinią.
To że jest matką konkretnego posła miało nie mieć znaczenia, sam poseł miał nie mieć wpływu przy zatrudnianiu, miała to być suwerenna decyzja dyrektora i kadrowego w PZD w Kielcach.
Prokuratura postawiła zarzuty Bartłomiejowi Misiewiczowi
https://wiadomosci.onet.pl/warszawa/afer...ia/877hhjc
Miał należeć do grupy składającej się z 6 osób działającej na szkodę Polskiej Grupy Zbrojeniowej oraz powoływać się na wpływy w resorcie obrony. Zarzuca się też mu przyjmowanie nieuprawnionych korzyści majątkowych czyli korupcję. Szkodę Polskiej Grupy Zbrojeniowej oceniono na milion 200 tys. złotych. Miało dochodzić do nieprawidłowości przy organizacji koncertu, targów zbrojeniowych czy też do fikcyjnych usług szkoleniowych.
Wedle aktu oskarżenia prokuratury Bartłomiej Misiewicz miał sprzedawać również alkohol bez zezwolenia.
Bartłomiej Misiewicz sprzedawał " Misiewiczówkę". Miała to być wódka klasy premium, najzdrowsza na rynku, jedna z najdelikatniejszych, na wodzie źródlanej, bez detergentów, ze starannie wybranych kłosów zboża które wcześniej nie były pryskane.
https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/ba...iczowka-pl
Najwyższa Izba Kontroli bada zarobki posłów. Chodzi o pensję podstawową.
https://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/...e-nik.html
Wedle jej ustaleń posłowie mają zarabiać średnio o tysiąc 400 złotych więcej niż deklarują.
Chodzi tu o kwotę miesięczną. Rocznie według tego wyliczenia wychodzi ok. 17 tys. złotych na jednego posła za dużo. Byli sprawdzani nie wszyscy posłowie ale Ci którzy nie prowadzą prywatnej działalności gospodarczej czyli 389 posłów.
Z tego co wiem to poza pensją podstawową oni tam mają jakieś dodatki oraz to co dostają za prace w komisjach, podkomisjach, ciałach doradczych. W przypadku części posłów dochodzą też kwoty za prace w różnych spółkach publicznych, skarbu państwa, miejskich, wojewódzkich, gminnych etc.
Niektórzy posłowie jednocześnie są zatrudnieni bądź zaangażowani w 4 miejscach jednocześnie lub na przestrzeni roku. Co znaczy na przestrzeni roku? Czyli nie jednocześnie, przez pewien czas, w danym badanym okresie, są to funkcje krótko czasowe ale opłacane czasami czy właściwie zazwyczaj są to spore stawki godzinowe, najczęściej są to funkcje eksperckie związane ze znajomością prawa, socjologią, politologią itd.
No i pamiętajmy że część posłów jest zatrudniona w jednostkach wymiaru sprawiedliwości oraz wokół tych jednostek. Na przykład w Krajowej Radzie Sądowniczej czy w Naczelnym Sądzie Administracyjnym. To przykłady bezpośrednio zatrudnienia, wewnątrz danego podmiotu sądowniczego. Tak jak napisałem wcześniej są też przykłady nie tak bezpośredniego.
https://www.money.pl/gospodarka/matka-po...6288a.html
Została zatrudniona bez konkursu.
To że bez konkursu potwierdziła sama zatrudniona. Ma mieć odpowiednie kompetencje, ma też być rzetelną i sumienną pracownicą. Cieszy się także w pracy dobrą opinią.
To że jest matką konkretnego posła miało nie mieć znaczenia, sam poseł miał nie mieć wpływu przy zatrudnianiu, miała to być suwerenna decyzja dyrektora i kadrowego w PZD w Kielcach.
Prokuratura postawiła zarzuty Bartłomiejowi Misiewiczowi
https://wiadomosci.onet.pl/warszawa/afer...ia/877hhjc
Miał należeć do grupy składającej się z 6 osób działającej na szkodę Polskiej Grupy Zbrojeniowej oraz powoływać się na wpływy w resorcie obrony. Zarzuca się też mu przyjmowanie nieuprawnionych korzyści majątkowych czyli korupcję. Szkodę Polskiej Grupy Zbrojeniowej oceniono na milion 200 tys. złotych. Miało dochodzić do nieprawidłowości przy organizacji koncertu, targów zbrojeniowych czy też do fikcyjnych usług szkoleniowych.
Wedle aktu oskarżenia prokuratury Bartłomiej Misiewicz miał sprzedawać również alkohol bez zezwolenia.
Bartłomiej Misiewicz sprzedawał " Misiewiczówkę". Miała to być wódka klasy premium, najzdrowsza na rynku, jedna z najdelikatniejszych, na wodzie źródlanej, bez detergentów, ze starannie wybranych kłosów zboża które wcześniej nie były pryskane.
https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/ba...iczowka-pl
Najwyższa Izba Kontroli bada zarobki posłów. Chodzi o pensję podstawową.
https://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/...e-nik.html
Wedle jej ustaleń posłowie mają zarabiać średnio o tysiąc 400 złotych więcej niż deklarują.
Chodzi tu o kwotę miesięczną. Rocznie według tego wyliczenia wychodzi ok. 17 tys. złotych na jednego posła za dużo. Byli sprawdzani nie wszyscy posłowie ale Ci którzy nie prowadzą prywatnej działalności gospodarczej czyli 389 posłów.
Z tego co wiem to poza pensją podstawową oni tam mają jakieś dodatki oraz to co dostają za prace w komisjach, podkomisjach, ciałach doradczych. W przypadku części posłów dochodzą też kwoty za prace w różnych spółkach publicznych, skarbu państwa, miejskich, wojewódzkich, gminnych etc.
Niektórzy posłowie jednocześnie są zatrudnieni bądź zaangażowani w 4 miejscach jednocześnie lub na przestrzeni roku. Co znaczy na przestrzeni roku? Czyli nie jednocześnie, przez pewien czas, w danym badanym okresie, są to funkcje krótko czasowe ale opłacane czasami czy właściwie zazwyczaj są to spore stawki godzinowe, najczęściej są to funkcje eksperckie związane ze znajomością prawa, socjologią, politologią itd.
No i pamiętajmy że część posłów jest zatrudniona w jednostkach wymiaru sprawiedliwości oraz wokół tych jednostek. Na przykład w Krajowej Radzie Sądowniczej czy w Naczelnym Sądzie Administracyjnym. To przykłady bezpośrednio zatrudnienia, wewnątrz danego podmiotu sądowniczego. Tak jak napisałem wcześniej są też przykłady nie tak bezpośredniego.