https://twitter.com/KnL_15/status/1400091888565297153
https://warsawtimes.com/03062021,olga-to...h-ksiazek/
Nic nie skłamała. Co więcej powiedziała w wywiadzie prawdę. Nie powiedziała że mamy ustrój jak na Białorusi. Powiedziała że ustrój się upodabnia do tego który jest na Białorusi. To czego inni nie chcą widzieć za wszelką cenę. Byli opozycjoniści a obecni rządzący doskonale znają termin zawłaszczania państwa bo sami go używali, co więcej to określenie pasuje do nich jak do mało kogo. Już teraz mamy do czynienia z innym systemem niż był wcześniej.
Nie poparła Hitlera ani okupacji więc co to za przykład.
Strefy LGBT istnieją co jest kolejną kwestią która starają się ukryć. Same gminy są w stanie stwierdzić po co to wprowadzały.
Są nagrania video z posiedzeń, rad gmin jak to ustalano, są dokumenty w których są zapisy.
To że tabliczki strefa wolna od LGBT nie zawiesiły władze samego samorządu tylko ten aktywista nie oznacza jednocześnie że ta sfera nie istnieje. Tak to się formułuje.
Autor tego twitta nie czyta ze zrozumieniem bądź celowo przekręca treść. Sądzę że to drugie.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Strefa_wol...logii_LGBT
W Polsce przeprowadza się właśnie to co na Białorusi ale nie tylko. Propagandę do wewnątrz, tak żeby powiedziana prawda nagle stała się czymś skandalicznym, nagannym, nie do pomyślenia czy nawet aktem zdrady.
Starają się zamknąć Polaków czymś co można nazwać klatką ideologiczną. Czyli innymi słowo to co nie mieści się w tej klatce ideologicznej ma być jednocześnie kłamstwem mimo że nim nie jest. Danego odbiorce ma bardziej interesować co może zaszkodzić danej grupie z którą się utożsamia niż to co jest realne i co może szkodzić już całemu państwu. Im bardziej jest pchany w ten mechanizm tym bardziej jest podatny na określone przekłamania, techniki czy kłamstwa i tym bardziej jest go trudniej wyprowadzić z tego stanu.
Dokładnie stosuje się te same techniki jak w kilku państwach czyli m.in na Węgrzech czy na Białorusi.
Celowo są konstruowane pewne mity polityczne które są powtarzane codziennie w określonych mediach przez pewien czas, ma to stworzyć twardy pogląd nie do podważenia z perspektywy takiej osoby.
Dlatego między innymi non stop promuje się jedne i te same osoby, jedne i te same profile w mediach społecznościowych na jednej stacji. Odbiorca ma wiedzieć to co ktoś uważa na dany temat, nie odróżniając tego od samego faktu.
Dlatego też ma nie być pluralizmu, tylko mają być wygłaszane jedne i te same poglądy przez góra 10 osób.
Systematyczne okłamywanie Polaków i obrona tej wersji urosła do miary cnoty.
Żeby wykazać tą cnotę ubiera się to jeszcze w szaty polskich symboli, historycznych elementów, Jana Pawła II i podkreślania miłości od kraju.
https://warsawtimes.com/03062021,olga-to...h-ksiazek/
Nic nie skłamała. Co więcej powiedziała w wywiadzie prawdę. Nie powiedziała że mamy ustrój jak na Białorusi. Powiedziała że ustrój się upodabnia do tego który jest na Białorusi. To czego inni nie chcą widzieć za wszelką cenę. Byli opozycjoniści a obecni rządzący doskonale znają termin zawłaszczania państwa bo sami go używali, co więcej to określenie pasuje do nich jak do mało kogo. Już teraz mamy do czynienia z innym systemem niż był wcześniej.
Nie poparła Hitlera ani okupacji więc co to za przykład.
Strefy LGBT istnieją co jest kolejną kwestią która starają się ukryć. Same gminy są w stanie stwierdzić po co to wprowadzały.
Są nagrania video z posiedzeń, rad gmin jak to ustalano, są dokumenty w których są zapisy.
To że tabliczki strefa wolna od LGBT nie zawiesiły władze samego samorządu tylko ten aktywista nie oznacza jednocześnie że ta sfera nie istnieje. Tak to się formułuje.
Autor tego twitta nie czyta ze zrozumieniem bądź celowo przekręca treść. Sądzę że to drugie.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Strefa_wol...logii_LGBT
W Polsce przeprowadza się właśnie to co na Białorusi ale nie tylko. Propagandę do wewnątrz, tak żeby powiedziana prawda nagle stała się czymś skandalicznym, nagannym, nie do pomyślenia czy nawet aktem zdrady.
Starają się zamknąć Polaków czymś co można nazwać klatką ideologiczną. Czyli innymi słowo to co nie mieści się w tej klatce ideologicznej ma być jednocześnie kłamstwem mimo że nim nie jest. Danego odbiorce ma bardziej interesować co może zaszkodzić danej grupie z którą się utożsamia niż to co jest realne i co może szkodzić już całemu państwu. Im bardziej jest pchany w ten mechanizm tym bardziej jest podatny na określone przekłamania, techniki czy kłamstwa i tym bardziej jest go trudniej wyprowadzić z tego stanu.
Dokładnie stosuje się te same techniki jak w kilku państwach czyli m.in na Węgrzech czy na Białorusi.
Celowo są konstruowane pewne mity polityczne które są powtarzane codziennie w określonych mediach przez pewien czas, ma to stworzyć twardy pogląd nie do podważenia z perspektywy takiej osoby.
Dlatego między innymi non stop promuje się jedne i te same osoby, jedne i te same profile w mediach społecznościowych na jednej stacji. Odbiorca ma wiedzieć to co ktoś uważa na dany temat, nie odróżniając tego od samego faktu.
Dlatego też ma nie być pluralizmu, tylko mają być wygłaszane jedne i te same poglądy przez góra 10 osób.
Systematyczne okłamywanie Polaków i obrona tej wersji urosła do miary cnoty.
Żeby wykazać tą cnotę ubiera się to jeszcze w szaty polskich symboli, historycznych elementów, Jana Pawła II i podkreślania miłości od kraju.