Dlaczego tureckie drony zakupiono bez przetargu?
https://www.onet.pl/informacje/onetwiado...q,79cfc278
Co z tymi polskimi dronami? Od kilku lat przedstawiciele władzy mówili że polskie firmy mogą równorzędnie produkować takie drony trzeba tylko odpowiednich inwestycji. Inwestycje były, na przestrzeni kilku lat.
Niepokoi uzasadnienie MON:
MON postanowił kupić cztery tureckie zestawy bezzałogowych systemów powietrznych Bayraktar TB2 właśnie w ramach pilnej potrzeby operacyjnej.
Co to za pilna potrzeba operacyjna? Ochrona czy likwidacja? Na terenie Polski czy za granicą, na przykład tam gdzie polskie wojsko jest na misji?
Czy nie jest czasem tak że w planach PIS ma takie "reformy" że zdają sobie sprawę że wywołają protesty, może nawet i silne, niewykluczone że nie tylko o podobnej skali jak w przypadku Strajku Kobiet gdzie jeszcze odbywał się wtedy protest rolników, przedsiębiorców oraz antycovidovców.
Wiadomo że Zbigniewowi Ziobro i jego Solidarnej Polsce żeby ich przekonać do pozostania w koalicji i zaniechania wyjawiania tego co się im nie podoba, udziela takich a nie innych wywiadów oraz szeregu pomniejszych działań np. kontrolowanych przecieków do mediów obiecano pewne "reformy". Wiadomo że Solidarnej Polsce jeszcze tak 10 dni temu, przed oficjalną prezentacją Nowego Ładu nie podobał się Krajowy Plan Odbudowy, Fundusz Odbudowy, Nowy Ład oraz wszystkie powiązane z nimi projekty, wynikające z tego umowy, również te które mają zostać podpisane w przyszłości, najbardziej te na linii Polska- UE. Zaczęli mówić coraz więcej od grudnia zeszłego roku a wiadomo też że nie powiedzieli wszystkiego. Zbigniew Ziobro nie odkrył wszystkich kart, zostawił sobie najmocniejsze rzeczy. Wiadomo też że tam praktycznie wszyscy wewnątrz tej koalicji mają na siebie różne haki, wewnątrz tego obozu trwało coś w rodzaju licytacji na to kto ma mocniejsze i jest w stanie zrobić większą krzywdę drugiej stronie. Wcale nie jest prawdą że to były takie tam dyskusje o zwykłe różnice zdań jakie zdarzają się w każdej koalicji politycznej. Przekraczało to już pewne normy
Koalicjanci po prostu już się nie lubią. Nawet politycy wewnątrz PISu już się nie lubią, na zasadzie większość PISu która jest wierna Morawieckiemu i Kaczyńskiemu versus mniejszość w PISie która nie jest w stanie wszystkiego akceptować, nie jest w stanie tak udawać.
Stara mafia pruszkowska na wolności
https://www.onet.pl/informacje/onetwiado...l,79cfc278
Słowik, Wańka, Parasol mieli zastraszać i próbować wymusić 3 miliony 300 tys. euro. Dotychczas byli w areszcie.
Może się mylę ale mam wrażenie że jest prowadzona pewne gra, gra polityczno-medialna. W głośnych sprawach, bardzo medialnych, zwykle z udziałem znanych osób, czy też groźnych przestępców tam gdzie zatrzymanie były zwykle sfilmowane i nagłośnione od pewnego czasu prokuratura ciągle się spóźnia z oficjalnym postawieniem zarzutów i uzasadnieniem. Jest podany termin który na to ma, z góry wiadomo jaki jest maksymalny czas a prokuratura do sądu tego nie przekazuje. Co nie jest wcale jakąś zwyczajną praktyką. Jeśli sąd podjął by inną decyzję to złamał by prawo. Wtedy całkiem legalnie można by temu składowi sędziowskiemu postawić zarzuty, co więcej z prawnego punktu widzenia były by one uzasadnione. Wątpię żeby taki skład sędziowski w takiej sytuacji byłby się w stanie wybronić.
Przedłużanie aresztu na podstawie aktu oskarżenia przez prokuratury to jest w zasadzie podstawa podstaw tego zawodu, wie o tym każdy sędzia ale już niekoniecznie każdy obywatel. Zdecydowana większość obywateli nie wie.
W wyniku zasad prawa, nawet nie procedur sąd jest w zasadzie zmuszony do wypuszczenia takich osób z aresztu. Bo nie ma wymaganych dokumentów które powinna przedstawić prokuratura która jakoś się dziwnie ociąga.
Co później następuje? W TVP leci materiał pod tezę " kasta za przestępcami", " kasta broni bandytów", "zepsute sądy, złośliwi sędziowie ", " kasta za PO" itd. Obserwuje taki mechanizm od kilku miesięcy. Pierwszy przykład z brzegu sprawa Sławomira Nowaka. Dzisiaj chodzi o dawną mafię pruszkowską. W materiałach telewizyjnych na TVP nie podaje się przyczyn podjęcia przez sąd takiej decyzji, właśnie tych wspomnianych przeze mnie tylko podprowadza się widzą pod poważne podejrzenie. Na przykład korupcję sędziów lub że sędziowie tak nienawidzą już tego PISu, tego ministerstwa sprawiedliwości i całego tego obozu że im specjalnie wypuszczają tych tych " złodziei" itd. Zresztą kreują taki wizerunek sędziom w Polsce że cokolwiek ten skład sędziowski powie na swoje usprawiedliwienie to przez zindoktrynowaną grupę wyborców-telewidzów zostanie to uznane za kłamstwo.
Odpowiedzcie sobie na pytanie kto rządzi prokuraturą generalną i poprzez swoich ludzi, których sam sobie nominował odpowiada za pracę prokuratur w Polsce by nie powiedzieć że steruje nimi.
To w interesie prokuratury leży żeby postawić zarzuty przestępcom, zwłaszcza że wcześniej to prokuratura zleca służbom zatrzymanie danych osób. Od Sławomira Nowaka po starą mafię pruszkowską.
Skoro wiec były podstawy do zatrzymania, prokuratura twierdziła że zgromadziła jakiś materiał i jest przekonana co do zasadności to dlaczego to później nie idzie do sądów?
Trzeba dodać że od czasu zatrzymania na polecenie prokuratury do sprawy sądowej odnoście przedłożenia aresztu mija minimum 4 miesiące a w niektórych sprawach dłużej. Czyli rzekomo przez 4 miesiące prokuratura nie jest w stanie przedstawić zarzutów?
Obóz rządzący szykuje się do całkowitej " reformy" sądownictwa w Polsce a żeby coś takiego przeprowadzić trzeba ludzi wcześniej przygotować. Najlepiej przez przynajmniej kilka miesięcy przed tego typu operacją. Muszą mieć wmówione że ta " reforma" czyli tak naprawdę przejęcie całego wymiaru sprawiedliwość iw Polsce przez grupę polityków i jej nominantów jest konieczna dlatego kreuje się obraz całej sytuacji.
Zbigniew Ziobro, ktoś z Solidarnej Polski czy jakiś przedstawiciel ministerstwa sprawiedliwości po wypuszczeniu z aresztu po wyroku sądu kolejne osoby czy grupy próbują przekonywać że to jest skandaliczne, że to samowola kasty sędziowskiej, że oni na coś takiego by nie pozwolili gdyby mogli, że są potrzebne jak największe zmiany w legislacji, dodanie nowych instrumentów, działania dyscyplinujące itd. Przypominam że to ten sam Zbigniew Ziobro którego to prokuratury nie są się w stanie przez 4 miesiące wyrobić żeby przedstawić materiał oskarżający na czas, który ma być dostępny od samego początku no bo przecież musi być jakaś podstawa do nasłania służb i zatrzymań.
Według mnie jesteśmy bardzo perfidnie oszukiwani pod potrzeby polityczne.
Nie, Zbigniew Ziobro nie jest taki genialny, ani nie Jarosław Kaczyński, ani nie Jacek Kurski i TVP. Kopiują to po krajach w których tak to właśnie było rozgrywane, przeprowadzano tego typu akcje polityczno-medialne.
Czyli na Węgrzech, Białorusi, Rosji, Turcji a oni z kolei kopiowali jeszcze po innych.
To się naprawdę dzieje, nie to co pokazują w telewizji.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiado...q,79cfc278
Co z tymi polskimi dronami? Od kilku lat przedstawiciele władzy mówili że polskie firmy mogą równorzędnie produkować takie drony trzeba tylko odpowiednich inwestycji. Inwestycje były, na przestrzeni kilku lat.
Niepokoi uzasadnienie MON:
MON postanowił kupić cztery tureckie zestawy bezzałogowych systemów powietrznych Bayraktar TB2 właśnie w ramach pilnej potrzeby operacyjnej.
Co to za pilna potrzeba operacyjna? Ochrona czy likwidacja? Na terenie Polski czy za granicą, na przykład tam gdzie polskie wojsko jest na misji?
Czy nie jest czasem tak że w planach PIS ma takie "reformy" że zdają sobie sprawę że wywołają protesty, może nawet i silne, niewykluczone że nie tylko o podobnej skali jak w przypadku Strajku Kobiet gdzie jeszcze odbywał się wtedy protest rolników, przedsiębiorców oraz antycovidovców.
Wiadomo że Zbigniewowi Ziobro i jego Solidarnej Polsce żeby ich przekonać do pozostania w koalicji i zaniechania wyjawiania tego co się im nie podoba, udziela takich a nie innych wywiadów oraz szeregu pomniejszych działań np. kontrolowanych przecieków do mediów obiecano pewne "reformy". Wiadomo że Solidarnej Polsce jeszcze tak 10 dni temu, przed oficjalną prezentacją Nowego Ładu nie podobał się Krajowy Plan Odbudowy, Fundusz Odbudowy, Nowy Ład oraz wszystkie powiązane z nimi projekty, wynikające z tego umowy, również te które mają zostać podpisane w przyszłości, najbardziej te na linii Polska- UE. Zaczęli mówić coraz więcej od grudnia zeszłego roku a wiadomo też że nie powiedzieli wszystkiego. Zbigniew Ziobro nie odkrył wszystkich kart, zostawił sobie najmocniejsze rzeczy. Wiadomo też że tam praktycznie wszyscy wewnątrz tej koalicji mają na siebie różne haki, wewnątrz tego obozu trwało coś w rodzaju licytacji na to kto ma mocniejsze i jest w stanie zrobić większą krzywdę drugiej stronie. Wcale nie jest prawdą że to były takie tam dyskusje o zwykłe różnice zdań jakie zdarzają się w każdej koalicji politycznej. Przekraczało to już pewne normy
Koalicjanci po prostu już się nie lubią. Nawet politycy wewnątrz PISu już się nie lubią, na zasadzie większość PISu która jest wierna Morawieckiemu i Kaczyńskiemu versus mniejszość w PISie która nie jest w stanie wszystkiego akceptować, nie jest w stanie tak udawać.
Stara mafia pruszkowska na wolności
https://www.onet.pl/informacje/onetwiado...l,79cfc278
Słowik, Wańka, Parasol mieli zastraszać i próbować wymusić 3 miliony 300 tys. euro. Dotychczas byli w areszcie.
Może się mylę ale mam wrażenie że jest prowadzona pewne gra, gra polityczno-medialna. W głośnych sprawach, bardzo medialnych, zwykle z udziałem znanych osób, czy też groźnych przestępców tam gdzie zatrzymanie były zwykle sfilmowane i nagłośnione od pewnego czasu prokuratura ciągle się spóźnia z oficjalnym postawieniem zarzutów i uzasadnieniem. Jest podany termin który na to ma, z góry wiadomo jaki jest maksymalny czas a prokuratura do sądu tego nie przekazuje. Co nie jest wcale jakąś zwyczajną praktyką. Jeśli sąd podjął by inną decyzję to złamał by prawo. Wtedy całkiem legalnie można by temu składowi sędziowskiemu postawić zarzuty, co więcej z prawnego punktu widzenia były by one uzasadnione. Wątpię żeby taki skład sędziowski w takiej sytuacji byłby się w stanie wybronić.
Przedłużanie aresztu na podstawie aktu oskarżenia przez prokuratury to jest w zasadzie podstawa podstaw tego zawodu, wie o tym każdy sędzia ale już niekoniecznie każdy obywatel. Zdecydowana większość obywateli nie wie.
W wyniku zasad prawa, nawet nie procedur sąd jest w zasadzie zmuszony do wypuszczenia takich osób z aresztu. Bo nie ma wymaganych dokumentów które powinna przedstawić prokuratura która jakoś się dziwnie ociąga.
Co później następuje? W TVP leci materiał pod tezę " kasta za przestępcami", " kasta broni bandytów", "zepsute sądy, złośliwi sędziowie ", " kasta za PO" itd. Obserwuje taki mechanizm od kilku miesięcy. Pierwszy przykład z brzegu sprawa Sławomira Nowaka. Dzisiaj chodzi o dawną mafię pruszkowską. W materiałach telewizyjnych na TVP nie podaje się przyczyn podjęcia przez sąd takiej decyzji, właśnie tych wspomnianych przeze mnie tylko podprowadza się widzą pod poważne podejrzenie. Na przykład korupcję sędziów lub że sędziowie tak nienawidzą już tego PISu, tego ministerstwa sprawiedliwości i całego tego obozu że im specjalnie wypuszczają tych tych " złodziei" itd. Zresztą kreują taki wizerunek sędziom w Polsce że cokolwiek ten skład sędziowski powie na swoje usprawiedliwienie to przez zindoktrynowaną grupę wyborców-telewidzów zostanie to uznane za kłamstwo.
Odpowiedzcie sobie na pytanie kto rządzi prokuraturą generalną i poprzez swoich ludzi, których sam sobie nominował odpowiada za pracę prokuratur w Polsce by nie powiedzieć że steruje nimi.
To w interesie prokuratury leży żeby postawić zarzuty przestępcom, zwłaszcza że wcześniej to prokuratura zleca służbom zatrzymanie danych osób. Od Sławomira Nowaka po starą mafię pruszkowską.
Skoro wiec były podstawy do zatrzymania, prokuratura twierdziła że zgromadziła jakiś materiał i jest przekonana co do zasadności to dlaczego to później nie idzie do sądów?
Trzeba dodać że od czasu zatrzymania na polecenie prokuratury do sprawy sądowej odnoście przedłożenia aresztu mija minimum 4 miesiące a w niektórych sprawach dłużej. Czyli rzekomo przez 4 miesiące prokuratura nie jest w stanie przedstawić zarzutów?
Obóz rządzący szykuje się do całkowitej " reformy" sądownictwa w Polsce a żeby coś takiego przeprowadzić trzeba ludzi wcześniej przygotować. Najlepiej przez przynajmniej kilka miesięcy przed tego typu operacją. Muszą mieć wmówione że ta " reforma" czyli tak naprawdę przejęcie całego wymiaru sprawiedliwość iw Polsce przez grupę polityków i jej nominantów jest konieczna dlatego kreuje się obraz całej sytuacji.
Zbigniew Ziobro, ktoś z Solidarnej Polski czy jakiś przedstawiciel ministerstwa sprawiedliwości po wypuszczeniu z aresztu po wyroku sądu kolejne osoby czy grupy próbują przekonywać że to jest skandaliczne, że to samowola kasty sędziowskiej, że oni na coś takiego by nie pozwolili gdyby mogli, że są potrzebne jak największe zmiany w legislacji, dodanie nowych instrumentów, działania dyscyplinujące itd. Przypominam że to ten sam Zbigniew Ziobro którego to prokuratury nie są się w stanie przez 4 miesiące wyrobić żeby przedstawić materiał oskarżający na czas, który ma być dostępny od samego początku no bo przecież musi być jakaś podstawa do nasłania służb i zatrzymań.
Według mnie jesteśmy bardzo perfidnie oszukiwani pod potrzeby polityczne.
Nie, Zbigniew Ziobro nie jest taki genialny, ani nie Jarosław Kaczyński, ani nie Jacek Kurski i TVP. Kopiują to po krajach w których tak to właśnie było rozgrywane, przeprowadzano tego typu akcje polityczno-medialne.
Czyli na Węgrzech, Białorusi, Rosji, Turcji a oni z kolei kopiowali jeszcze po innych.
To się naprawdę dzieje, nie to co pokazują w telewizji.