Według Radosława Sikorskiego miały by zostać utworzone Legiony Europejskie. Kraje członkowskie miały by się na nie składać i miały by być pod kierownictwem krajów członkowskich UE.
https://dorzeczy.pl/kraj/180709/unijna-j...kiego.html
W mojej ocenie prawdziwe powody ich utworzenia są raczej inne.
W moim mniemaniu to ma być przeciwwaga dla Sojuszu Północnoatlantyckiego, najpierw próba rywalizacji z NATO a później uniezależnienie się od tych struktur.
NATO to główna karta przetargowa USA, dość często pojawia się w różnych negocjacjach w tym jako straszak, tym USA jest w stanie wypracować swoją przewagę.
Pytanie do czego jeszcze mogła by zostać użyta taka nowa armia. Czy czasem nie do rozwiązywania rozruchów wewnętrznych, czyli do wysłania do któregoś z krajów członkowskich? Na przykład gdyby w przyszłości znowu Katalonia chciała oderwać się od Hiszpanii? Gdyby tak czasem sama Hiszpania nie była sobie w stanie sama poradzić.
Pytanie czy takie siły w sensie Legiony Europejskie nie miały by stacjonować cały czas w państwach należących do UE, tak jak teraz armia NATO.
Można się też zastanawiać czy czasem nie jest tak że w przyszłości UE planuje wycofać kraje należące do ich struktur z NATO? Lub przynajmniej używać tego jako straszaka w różnych negocjacjach?
https://dorzeczy.pl/kraj/180709/unijna-j...kiego.html
W mojej ocenie prawdziwe powody ich utworzenia są raczej inne.
W moim mniemaniu to ma być przeciwwaga dla Sojuszu Północnoatlantyckiego, najpierw próba rywalizacji z NATO a później uniezależnienie się od tych struktur.
NATO to główna karta przetargowa USA, dość często pojawia się w różnych negocjacjach w tym jako straszak, tym USA jest w stanie wypracować swoją przewagę.
Pytanie do czego jeszcze mogła by zostać użyta taka nowa armia. Czy czasem nie do rozwiązywania rozruchów wewnętrznych, czyli do wysłania do któregoś z krajów członkowskich? Na przykład gdyby w przyszłości znowu Katalonia chciała oderwać się od Hiszpanii? Gdyby tak czasem sama Hiszpania nie była sobie w stanie sama poradzić.
Pytanie czy takie siły w sensie Legiony Europejskie nie miały by stacjonować cały czas w państwach należących do UE, tak jak teraz armia NATO.
Można się też zastanawiać czy czasem nie jest tak że w przyszłości UE planuje wycofać kraje należące do ich struktur z NATO? Lub przynajmniej używać tego jako straszaka w różnych negocjacjach?