Jak przedstawiciele obecnej władzy traktują na poważnie swoje własne słowa.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Janusz_Szewczak
https://www.google.com/search?q=IPN+Janu...dfXi7-9_yM
Czyli o tym jak spółki skarbu państwa miała by apartyjne, miało tam nie być ludzi należących do jednej partii czy do jakikolwiek partii, w szczególności rządzącej.
Druga sprawa to odcięcie byłych komunistów od spółek skarbu państwa a tak się składa że za PRLu Janusz ( Jan) Szewczak był skarbnikiem PZPR. Takie informacje można znaleźć o nich w IPNie. Byli nawet tacy którzy nie chcieli widzieć w spółkach skarbu państwa "resortowych dzieci" czyli dorosłe dzieci osób które miał cokolwiek wspólnego z PZPR. Takie dorosłe dzieci miałby być podobno skażone poprzez dziedziczenie, jak głosiła pewna część propagandy. Obecnie to już zapomniana część tej propagandy ale jeszcze silnie pobrzmiewała na przykład 2016 roku czy 2017.
Trzecia kwestia jest taka że w spółkach skarbu państwa miały nie pracować osoby podejrzane, związane z różnymi aferalnymi systemami finansowymi a tak się składa że od 2009 roku Janusz Szewczak był głównym ekonomistą SKOKów.
To nie są moje słowa, sprawdzam zgodność poglądów oraz obietnic z rzeczywistością.
Czyli tak wygląda to tak zwane "czyszczenie układu".
To wszystko z matką boską na ustach i Janem Pawłem II na ustach.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Janusz_Szewczak
https://www.google.com/search?q=IPN+Janu...dfXi7-9_yM
Czyli o tym jak spółki skarbu państwa miała by apartyjne, miało tam nie być ludzi należących do jednej partii czy do jakikolwiek partii, w szczególności rządzącej.
Druga sprawa to odcięcie byłych komunistów od spółek skarbu państwa a tak się składa że za PRLu Janusz ( Jan) Szewczak był skarbnikiem PZPR. Takie informacje można znaleźć o nich w IPNie. Byli nawet tacy którzy nie chcieli widzieć w spółkach skarbu państwa "resortowych dzieci" czyli dorosłe dzieci osób które miał cokolwiek wspólnego z PZPR. Takie dorosłe dzieci miałby być podobno skażone poprzez dziedziczenie, jak głosiła pewna część propagandy. Obecnie to już zapomniana część tej propagandy ale jeszcze silnie pobrzmiewała na przykład 2016 roku czy 2017.
Trzecia kwestia jest taka że w spółkach skarbu państwa miały nie pracować osoby podejrzane, związane z różnymi aferalnymi systemami finansowymi a tak się składa że od 2009 roku Janusz Szewczak był głównym ekonomistą SKOKów.
To nie są moje słowa, sprawdzam zgodność poglądów oraz obietnic z rzeczywistością.
Czyli tak wygląda to tak zwane "czyszczenie układu".
To wszystko z matką boską na ustach i Janem Pawłem II na ustach.