09-02-2021, 19:19
Jeśli chodzi o dwa główne trendy, to coś mi się wydaje że sytuacja w Polsce wygląda mniej więcej tak: "starzy" zostali w PRLu a młodzi poszli dalej i jakoś paradoksalnie to Ci młodzi prędzej są w stanie zauważyć określone powtórki/mechanizmy poprzedniego ustroju mimo że jakaś część się na niego załapała jako dzieci a pozostali są urodzeni po 1989 roku. Przy czym ważny w tej mojej tezie jest początek czyli "dwa główne trendy" a więc jak sama nazwa wskazuje są też w obu grupach pewne mniejszości. Innymi słowy nie jest tak że każdy tzw " stary" jest taki sam i nie może być wyjątkiem od reguły tak samo jak i w grupie młodych.
Z tego co sam zaobserwowałem to na przykład jeśli chodzi o osoby deklarujące się jako wyborcy PIS/koalicjanci, w sensie że głosują na nich to mniej więcej do 50 roku życia zauważają więcej, stosunek do oficjalnej propagandy mają ambiwalentny czy nawet wręcz jej unikają. Co więcej wśród tych osób już zdarzyły się takie które wcześniej głosowały na ZP ale w trakcie zmienili swoje preferencje polityczne bo widzą co się dzieje. Od 50 roku życia wzwyż to na ogól, już jest inny stan umysłu. To tutaj znajduje się twardy elektorat i osoby na jego obrzeżach, osoby sprawiające wrażenie zupełnie niereformowalnych, komunikacja jest z nimi zbyt utrudniona. Choć jeszcze raz napisze, tak jak kilka zdań wcześniej, tutaj też można znaleźć niespodzianki, podobnie jak w grupie do 50 roku życia.
Z tego co sam zaobserwowałem to na przykład jeśli chodzi o osoby deklarujące się jako wyborcy PIS/koalicjanci, w sensie że głosują na nich to mniej więcej do 50 roku życia zauważają więcej, stosunek do oficjalnej propagandy mają ambiwalentny czy nawet wręcz jej unikają. Co więcej wśród tych osób już zdarzyły się takie które wcześniej głosowały na ZP ale w trakcie zmienili swoje preferencje polityczne bo widzą co się dzieje. Od 50 roku życia wzwyż to na ogól, już jest inny stan umysłu. To tutaj znajduje się twardy elektorat i osoby na jego obrzeżach, osoby sprawiające wrażenie zupełnie niereformowalnych, komunikacja jest z nimi zbyt utrudniona. Choć jeszcze raz napisze, tak jak kilka zdań wcześniej, tutaj też można znaleźć niespodzianki, podobnie jak w grupie do 50 roku życia.