08-01-2021, 22:17
Działka za 130 tysięcy złotych zlicytowana za 28 tysięcy. Komornik z rzeczoznawcą powołując się na sąsiadów który mieli wskazać im właściwe miejsce wycenili ugór sąsiada.
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021...ref=slider
Biegłego który się podpisał pod decyzją nie było na miejscu. Jakoś nikt nie miał wątpliwości mimo że według opisu wyceniania miała być działka z dwoma domkami letniskowymi, stawem i oczkiem wodnym a nie niezagospodarowany, zarośnięty teren.
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021...ref=slider
Biegłego który się podpisał pod decyzją nie było na miejscu. Jakoś nikt nie miał wątpliwości mimo że według opisu wyceniania miała być działka z dwoma domkami letniskowymi, stawem i oczkiem wodnym a nie niezagospodarowany, zarośnięty teren.