26-10-2020, 22:01
DziedzicPruski napisał(a):Cytat:Ja uważam, że duchowni, cały Episkopat Polski jak najbardziej popierają zarówno obecnego prezydenta, jak i cały rząd PiS-owski, ponieważ za to i z tego mają korzyści finansoweW tej kwestii mam podobne zdanie i też uważam, że relacja na lini PIS - kościół, to transakcja wymienna. PIS daje im kasę, a kościół daje im wyborców. Ewentualnie udostępniają ambony do siania pisowskie propagandy. Kościół powinien wycofać się z życia publicznego i wespół z rządem oraz Watykanem podjąć działania mające na celu definitywnie oddzielić swoją działalność od państwa. W innym wypadku w kościołach jedynym gościem będzie hulający wiatr.
Nadchodzi jakieś poważne przesilenie?
https://twitter.com/KochanMagdalena/stat...9113431040
No więc właśnie.
Wiesz, ile PiS przeznacza środków na Kościół i na inne związki wyznaniowe, w tym na klasztory, na jakieś zakony? Te instytucje nie są biedne, chociaż z zewnątrz tak wyglądają.
Zarówno parafie normalne, jak i zakony władają jakimiś nieruchomościami, gruntami, które odzyskały po 89 roku.
I podobno dostały nawet za dużo niż im się należało.
Tak wskazują na ten temat informacje.
Jest taki aktor też polski, dość popularny z seriali, który się tematem kościelnym, duchownymi interesuje i na taki temat napisał jakieś książki.
Wystąpił w programie telewizyjnym u dziennikarki i na taki temat się wypowiedział.
Jakie majątki kościelne, w KOMISJI MAJĄTKOWEJ, parafie i związki wyznaniowe odzyskały od już demokratycznego państwa polskiego.
Mało tego, to jeszcze w tej "komisji" zasiadali przedstawiciele władzy państwowej i Episkopatu, z biskupami.
Były tam podobno nie do końca uczciwe działania, za przyzwoleniem nawet biskupów, którzy się godzili na nieuczciwość, bo z tego mieli korzyści finansowe.
Ci, którzy siedzieli w komisji majątkowej brali za to sporo kasy i koszty tego ponosił oczywiście budżet państwa.
Nawet ( bo jest na ten temat informacja ) za to, że niewiele tam robili w komisji, nie podejmowali właściwie nic konkretnego też mieli za to płacone, a nie powinni mieć.
Więc, to się wszystko rozbijało o kasę, o zysk.
Dlatego, w niektórych kwestiach i duchowni "siedzą cicho" na nieprawidłowości PiS-u, na niewłaściwe przepisy, ustawy, bo na tym korzystają finansowo, od rządu PiS.
To wszystko jest za pieniądze i nic za darmo. Tak samo i, PiS zdobył poparcie zwykłych wyborców, bo wprowadził dla ludzi, a konkretnie dla rodzin, społeczne programy, które też kuszą ludzi w rodzinach, paroma złotymi.
Ja nie pokusiłem się na złotówkę od tego rządu, dlatego nigdy nie popierałem PiS-u.
Jestem sobie.