26-10-2020, 15:44
Ja uważam, że duchowni, cały Episkopat Polski jak najbardziej popierają zarówno obecnego prezydenta, jak i cały rząd PiS-owski, ponieważ za to i z tego mają korzyści finansowe.
Przecież, PiS jeszcze więcej z budżetu, a nawet z UNIJNEGO BUDŻETU przeznacza środków na Kościół w Polsce, gdyż jest: fundusz kościelny i większość środków na tym "funduszu" pochodzi od państwa.
Jakaś tylko część z uroczystości kościelnych, z nieruchomości kościelnych, z których parafie mają nie małe zyski.
Nie wiem, ile tego dokładnie jest w parafiach, ale wiem, że, PiS bardzo duże środki wydaje na kościół, robiąc to z sympatii do biskupów i Episkopatu.
Więc, jak polscy duchowni, biskupi mogą nie popierać rządów PiS, skoro mają za to dobre korzyści i przywileje?
Bo w Polsce, Kościół jest z Państwem powiązany, od rozwiązania PRL-u.
I tak samo, aborcja nie jest popierana, akceptowana przez Episkopat w Polsce, bo żyjemy w zbyt dużym katolicyzmie, który "przesiąka" ludzi z każdej strony.
No i rząd PiS, z zamiłowania do biskupów ( ja uważam, że to też jest tylko pozorne, gdyż rządy PiS-u są nierówne i nie do końca sprawiedliwe w kraju, ale uważają się za katolików, za bardzo wierzących.
Podły, psychopatyczny Hitler, który zdobył władzę podczas drugiej wojny światowej też był, "niby katolikiem", uważał się za wierzącego, ale podle traktował duchownych, zabijał Żydów na masową skalę, zabijał miliony ludzi, których uważał za "podludzi... ".
Dla niego, Żydzi, Słowianie to nie byli ludzie, bo liczył się tylko jego Naród i sami Niemcy.
I to był człowiek, który uważał się za wierzącego, za katolika, a takie rzeczy robił, gdzie skrzywdził miliony ludzi, w całej Europie ).
No więc, w dzisiejszych czasach, PIENIĄDZ ma największe znaczenie, więc dla korzyści finansowej ludzie niektórzy są w stanie robić różne rzeczy, nawet podłości, byle by mieć z tego dobry zysk.
Takie mamy czasy, a ludzie chcieli przecież kapitalizmu i wolności rynkowej?
No to teraz mają.
Przecież, PiS jeszcze więcej z budżetu, a nawet z UNIJNEGO BUDŻETU przeznacza środków na Kościół w Polsce, gdyż jest: fundusz kościelny i większość środków na tym "funduszu" pochodzi od państwa.
Jakaś tylko część z uroczystości kościelnych, z nieruchomości kościelnych, z których parafie mają nie małe zyski.
Nie wiem, ile tego dokładnie jest w parafiach, ale wiem, że, PiS bardzo duże środki wydaje na kościół, robiąc to z sympatii do biskupów i Episkopatu.
Więc, jak polscy duchowni, biskupi mogą nie popierać rządów PiS, skoro mają za to dobre korzyści i przywileje?
Bo w Polsce, Kościół jest z Państwem powiązany, od rozwiązania PRL-u.
I tak samo, aborcja nie jest popierana, akceptowana przez Episkopat w Polsce, bo żyjemy w zbyt dużym katolicyzmie, który "przesiąka" ludzi z każdej strony.
No i rząd PiS, z zamiłowania do biskupów ( ja uważam, że to też jest tylko pozorne, gdyż rządy PiS-u są nierówne i nie do końca sprawiedliwe w kraju, ale uważają się za katolików, za bardzo wierzących.
Podły, psychopatyczny Hitler, który zdobył władzę podczas drugiej wojny światowej też był, "niby katolikiem", uważał się za wierzącego, ale podle traktował duchownych, zabijał Żydów na masową skalę, zabijał miliony ludzi, których uważał za "podludzi... ".
Dla niego, Żydzi, Słowianie to nie byli ludzie, bo liczył się tylko jego Naród i sami Niemcy.
I to był człowiek, który uważał się za wierzącego, za katolika, a takie rzeczy robił, gdzie skrzywdził miliony ludzi, w całej Europie ).
No więc, w dzisiejszych czasach, PIENIĄDZ ma największe znaczenie, więc dla korzyści finansowej ludzie niektórzy są w stanie robić różne rzeczy, nawet podłości, byle by mieć z tego dobry zysk.
Takie mamy czasy, a ludzie chcieli przecież kapitalizmu i wolności rynkowej?
No to teraz mają.
Jestem sobie.