Według kontrolerów jeden z pracowników gdyńskiego magistratu przelał sobie ponad 100 tys. złotych w ciągu 9 lat. Z pakietu na świadczenia rodzinne i wychowawcze.
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020...?ref=kafle
Miał przelewać zwykle niewielkie kwoty na nieprawdziwe dane. Podawał zmyślone wnioski, na fikcyjne osoby, na nieistniejące numery PESEL ale na istniejące konta bankowe.
Ponoć same władze miasta nie mają systemu który weryfikował by różne wnioski, nawet po latach.
Co istotne sam pracownik którego dotyczą zarzuty przyznał się i został zwolniony dyscyplinarnie.
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020...?ref=kafle
Miał przelewać zwykle niewielkie kwoty na nieprawdziwe dane. Podawał zmyślone wnioski, na fikcyjne osoby, na nieistniejące numery PESEL ale na istniejące konta bankowe.
Ponoć same władze miasta nie mają systemu który weryfikował by różne wnioski, nawet po latach.
Co istotne sam pracownik którego dotyczą zarzuty przyznał się i został zwolniony dyscyplinarnie.