14-09-2020, 10:13
Tomasz Grodzki postanowił nie odpuszczać planu podwyżek dla polityków, dalej chce je wprowadzić dodatkowo poszerzając o podwyżki dla budżetówki.
https://fakty.interia.pl/polska/news-pod...Id,4730628
Szykuje się wizerunkowa klapa, Grodzki chyba źle życzy samemu sobie i swojej partii.
Zjednoczona Prawica nie bardzo będzie miała jak przy atakować kiedy dopiero kilka tygodni temu zaczęła reklamować podwyżki jak od najlepszej strony jednak pomimo jej postawy czy TVP i tak przecież wyborcy będą co najmniej poirytowani jeśli nie wściekli.
Jeśli chodzi o podwyżki dla tzw budżetówki to wyborcy reagują właściwie tak samo jak na podwyżki polityków, może niewiele mniej emocjonalnie i negatywnie.
https://fakty.interia.pl/polska/news-pod...Id,4730628
Szykuje się wizerunkowa klapa, Grodzki chyba źle życzy samemu sobie i swojej partii.
Zjednoczona Prawica nie bardzo będzie miała jak przy atakować kiedy dopiero kilka tygodni temu zaczęła reklamować podwyżki jak od najlepszej strony jednak pomimo jej postawy czy TVP i tak przecież wyborcy będą co najmniej poirytowani jeśli nie wściekli.
Jeśli chodzi o podwyżki dla tzw budżetówki to wyborcy reagują właściwie tak samo jak na podwyżki polityków, może niewiele mniej emocjonalnie i negatywnie.