12-08-2020, 18:52
Mamy tu chyba do czynienia z świadomą manipulacją ewentualnie ten publicysta słabo się przygotował. Mam wrażenie że tekst pisany pod polską komisję Macierewicza.Tylko czekać jak Antoni Macierewicz zacznie się powoływać na rosyjski artykuł.
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020...ref=slider
Raport Maku jest sfałszowany w wielu miejscach, zwracała uwagę na to komisja Laska i Millera. Oczywiście pewne dane się pokrywają bo Rosjanie nie sfałszowali całego raportu, na tyle aż sobie nie pozwolili. Macierewicz i jego współpracownicy mają tendencje do brania fikcyjnych informacji z raportu MAKu i przeproszenia ich na raport Laska czy Millera lansując tezę że w wyjaśnianiu Polacy za czasów Platformy szli rękę w rękę z Rosjanami na niekorzyść prawdy i kraju.
Był wybuch tyle że paliwa lotniczego po zderzeniu samolotu z ziemią, co jak na taką katastrofę zaskakujące nie jest i co tłumaczy ilość kawałków samolotu czy obrażenia ciał. Ci tzw "polscy eksperci" którzy wskazują na ślady trotylu to nikt inny jak pracownicy komisji Macierewicza. Można się zastanawiać, od czego oni naprawdę są ekspertami.
Eurostat porównał spadek produkcji w czerwcu, rok do roku w poszczególnych państwach. Polska wypada całkiem dobrze, znajdujemy się na siódmym miejscu. Są też dane z innego okresu, mianowicie od lutego bieżącego roku do czerwca obecnego roku w porównaniu z zeszłym rokiem w takim samym czasie.
https://businessinsider.com.pl/finanse/m...tu/ghntbcb
Jeśli chodzi o większość państw procentowy spadek zwykle jest dwucyfrowy, u nas wynosi minus 4.4 %.
Były antyterrorysta, Jerzy Dziewulski skomentował amunicję z napisem " made in Poland" którą miały strzelać ostatnio białoruskie służby. Wyklucza by to mogła być prowokacja ze strony Białorusi.
https://fakty.interia.pl/polska/news-jer...Id,4665856
Polskie MON i MSW zaprzeczają, nie wydali pozwolenia na sprzedaż amunicji Białorusi, firma " Pionki" która jako jedyna produkuje ten typ amunicji w naszym kraju, musiała by to zrobić bez zgody. Jednak bardziej prawdopodobne jest to że sam odbiorca sprzedał tą amunicje Białorusi.
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020...ref=slider
Raport Maku jest sfałszowany w wielu miejscach, zwracała uwagę na to komisja Laska i Millera. Oczywiście pewne dane się pokrywają bo Rosjanie nie sfałszowali całego raportu, na tyle aż sobie nie pozwolili. Macierewicz i jego współpracownicy mają tendencje do brania fikcyjnych informacji z raportu MAKu i przeproszenia ich na raport Laska czy Millera lansując tezę że w wyjaśnianiu Polacy za czasów Platformy szli rękę w rękę z Rosjanami na niekorzyść prawdy i kraju.
Był wybuch tyle że paliwa lotniczego po zderzeniu samolotu z ziemią, co jak na taką katastrofę zaskakujące nie jest i co tłumaczy ilość kawałków samolotu czy obrażenia ciał. Ci tzw "polscy eksperci" którzy wskazują na ślady trotylu to nikt inny jak pracownicy komisji Macierewicza. Można się zastanawiać, od czego oni naprawdę są ekspertami.
Eurostat porównał spadek produkcji w czerwcu, rok do roku w poszczególnych państwach. Polska wypada całkiem dobrze, znajdujemy się na siódmym miejscu. Są też dane z innego okresu, mianowicie od lutego bieżącego roku do czerwca obecnego roku w porównaniu z zeszłym rokiem w takim samym czasie.
https://businessinsider.com.pl/finanse/m...tu/ghntbcb
Jeśli chodzi o większość państw procentowy spadek zwykle jest dwucyfrowy, u nas wynosi minus 4.4 %.
Były antyterrorysta, Jerzy Dziewulski skomentował amunicję z napisem " made in Poland" którą miały strzelać ostatnio białoruskie służby. Wyklucza by to mogła być prowokacja ze strony Białorusi.
https://fakty.interia.pl/polska/news-jer...Id,4665856
Polskie MON i MSW zaprzeczają, nie wydali pozwolenia na sprzedaż amunicji Białorusi, firma " Pionki" która jako jedyna produkuje ten typ amunicji w naszym kraju, musiała by to zrobić bez zgody. Jednak bardziej prawdopodobne jest to że sam odbiorca sprzedał tą amunicje Białorusi.