Według libańskich mediów cały ładunek saletry czyli tysiące 750 ton należały do rosyjskiego biznesmena który porzucił ładunek, statek i załogę. W 2013 roku statek został zatrzymany bo załoga nie posiadała odpowiednich dokumentów i jak stwierdzono warunków do bezpiecznego transportu tak dużego ładunku saletry.
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020...ref=slider
Rosyjski milioner miał stwierdzić że zbankrutował i nie ma jak już sprowadzić ludzi których wynajął. Załoga miała siedzieć uziemiona w porcie przez 10 miesięcy.
W magazynach w Bejrucie poza saletrą miały być przechowywane również chemikalia. Według jednego z źródeł związanego ze sprawą, wiedziano już wcześniej że saletra jest źle przechowywana. Sprawę rozpatrywało wcześniej kilka komisji i sędziów ale nie usunięto kłopotliwego towaru.
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2020...ref=slider
Rosyjski milioner miał stwierdzić że zbankrutował i nie ma jak już sprowadzić ludzi których wynajął. Załoga miała siedzieć uziemiona w porcie przez 10 miesięcy.
W magazynach w Bejrucie poza saletrą miały być przechowywane również chemikalia. Według jednego z źródeł związanego ze sprawą, wiedziano już wcześniej że saletra jest źle przechowywana. Sprawę rozpatrywało wcześniej kilka komisji i sędziów ale nie usunięto kłopotliwego towaru.