To jest właśnie jeden z wielu przykładów dlaczego Polki nie zgłaszają gwałtów, molestowania, przemocy czy nawet nikomu nie chcą powiedzieć a później kolejny rok mamy " ślicznusie" statystyki w porównaniu z innymi krajami i znowu jakiś polityk, publicysta czy inny autor mówi że Europa Zachodnia jest zepsuta a u nas nic się nie dzieje bo jesteśmy katolickim krajem a kto mówi inaczej uprawia antypolonizm. Później w internecie zlatują się wściekli internauci i wyzywają tego rzekomego antypoloniste. Jeszcze niektórzy próbują wmówić innym czy to tej osobie że to ma być z rzekomej nienawiści do kościoła czy nie wiadomo w imię jakiej ideologii. Co więcej zwykle to są osoby które w latach 2007-2015 twierdziły że w Polsce nie da się żyć i same wyliczały liczne patologie, przestępstwa, prawdziwe i zmyślone, biedę, nieprawidłowości. Wtedy to miał być patriotyzm, zainteresowanie obywatelskie teraz a właściwie od 5 lat ojkofobia, paktowanie z szatanem, jakieś niemieckie ciągoty czy inne idiotyzmy.
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-oneci...ii/dzn86gq
To jest właśnie to co nazywam partyjniackim myśleniem, ludzie tego pokroju nie myślą po swojemu tylko partią i dostają przy tym jakiś ataków szału. Bo nie można oczywiście każdych rządów potraktować tak samo, wyjść z tego samego punktu wyjścia czyli dobra ojczyzny bez względu kto rządzi, dla dobra różnych grup czy jednostek, nie. Dana filozofia jest zarezerwowana tylko dla jednej partii i wtedy kiedy rządzi, inaczej to ma być zupełnie coś innego.
W latach 2007-2015 gwałcili, nadużywali siły i różne kobiety przechodziły dramat, były zastraszone, nie otrzymały właściwej państwowej pomocy, powinny zajść odpowiednie zmiany systemowe ale od końca 2015 roku to oczywiście jest " coś zupełnie innego". Teraz masz się interesować jak gwałcą w Szwecji czy w Niemczech w szczelności "muslimy" i wierzyć w statystykę policyjną jak w Nowy testament jeśli nie bardziej. Bo inaczej powiemy że nie potrafisz się cieszyć z kolejnego polskiego sukcesu, tego że w Niemczech gwałcą, molestują czy biją bardziej a u nas zdecydowanie mniej, czyli pewnie masz coś z Niemca, pewnie uprawiasz pedagogikę wstydu itd.
Trybik w główce przeskoczy jak jedna partia przestanie rządzić a jakaś inna, bez względu jaka wejdzie na jej miejsce.
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-oneci...ii/dzn86gq
To jest właśnie to co nazywam partyjniackim myśleniem, ludzie tego pokroju nie myślą po swojemu tylko partią i dostają przy tym jakiś ataków szału. Bo nie można oczywiście każdych rządów potraktować tak samo, wyjść z tego samego punktu wyjścia czyli dobra ojczyzny bez względu kto rządzi, dla dobra różnych grup czy jednostek, nie. Dana filozofia jest zarezerwowana tylko dla jednej partii i wtedy kiedy rządzi, inaczej to ma być zupełnie coś innego.
W latach 2007-2015 gwałcili, nadużywali siły i różne kobiety przechodziły dramat, były zastraszone, nie otrzymały właściwej państwowej pomocy, powinny zajść odpowiednie zmiany systemowe ale od końca 2015 roku to oczywiście jest " coś zupełnie innego". Teraz masz się interesować jak gwałcą w Szwecji czy w Niemczech w szczelności "muslimy" i wierzyć w statystykę policyjną jak w Nowy testament jeśli nie bardziej. Bo inaczej powiemy że nie potrafisz się cieszyć z kolejnego polskiego sukcesu, tego że w Niemczech gwałcą, molestują czy biją bardziej a u nas zdecydowanie mniej, czyli pewnie masz coś z Niemca, pewnie uprawiasz pedagogikę wstydu itd.
Trybik w główce przeskoczy jak jedna partia przestanie rządzić a jakaś inna, bez względu jaka wejdzie na jej miejsce.