Moim zdaniem to oni mogą w końcu przegrzać tą agitację i w końcu z Rafała Trzaskowskiego wbrew swoim intencją mogą zrobić męczennika. Dodają wszelkim krytykom argumentów, równiez za likwidacją kanału "informacyjnego".
https://teleshow.wp.pl/wiadomosci-tvp-ko...419032640a
Zwolennikiem tej opcji politycznej stojącej za Trzaskowskim nie jestem ale Wiadomości ogląda się właściwie jak niekończący się klip wyborczy, nie jest to ani rzecz u nich nowa, to ani nie ostatnich kilku dni, anie nie ostatniego miesiąca. W zasadzie kiedy bym to nie włączył czy była by kampania czy by jej nie było, czy to byłby 2016 r., 2018 r, czy bieżący ale choćby styczeń mam odczucia obcowania z " dziełem" sztabowców jednej partii czy tam środowiska politycznego jakkolwiek to nazywać, te materiały nie tylko że są tendencyjne co podłe i złośliwe.
Przecież część tych ludzi przyszło z TV Republiki czy Tv Trwam czy innych mediów ojca Rydzyka, jak i TV Puls tak jak dla porównania zacząłem oglądać sobie wieczorne wydanie informacyjne TV Republiki jak i też Tv Trwam, powiedzmy że jakiś odpowiednik "Wiadomości" czyli główne wydanie informacyjne to mimo że to są media sprofilowane, ogląda się to inaczej, jeszcze zachowuje się tam zasady etyki dziennikarskiej, jeszcze Ci ludzie tam czują granice, nie ma bezwzględności, jest pokazywanie drugiej strony niekoniecznie tylko z negatywnej strony, nie ma tego nieustannego zapętlenia, puszczania ciągle tych samych gotowców, od setek, po komentarze, jest próba krytycznego spojrzenia w innym kierunku politycznym, sądzę że raczej ciężko posądzić ich o złą wole, przynajmniej w tych wydaniach które oglądałem. Nawet jak tam jest jakieś zaostrzenie dyskursu to bardziej chwilowe a nie trwające systematycznie, dzień w dzień, już całkowicie bez umiaru, na bezczelnego. Dziennikarze czy komentatorzy zachowują się bardziej stosownie do swojej roli a nie jak rzecznicy jednej partii, prezydenta. Może czasami mogli by zrobić coś więcej czy inaczej ale powiem że to ogląda się na pewno zdrowiej i przyjemnie. Mediom prywatnym wolno zazwyczaj więcej w granicach rozsądku i prawa a publiczny nadawca jest zobligowany do tego szczególnie, choćby i przyjęta ustawą no i z faktu że funkcjonuje także dzięki pieniądzom podatników.
Tutaj to czuje się nieustannie ogłupiany, indoktrynowany, zamęczany monotonną, nie trzeba być nawet jakimś ekspertem od mediów, politologiem żeby w miarę szybko zorientować się że ma się do czynienia z niczym innym jak propaganda. Nie trzeba 4 czy 5 lat oglądania tego "tworu". Myślę że dość jasno można się było połapać już w 2016 roku.
Bardziej ordynarnej reżimówki nie widziałem i bardziej bezczelnego skoku zarówno na media publiczne jak i na pieniądze podatnika niż w wykonaniu tej ekipy. Nie mam wątpliwości że mam do czynienia z wyrachowanymi ludźmi z frazesami, wartościami na ustach.
https://teleshow.wp.pl/wiadomosci-tvp-ko...419032640a
Zwolennikiem tej opcji politycznej stojącej za Trzaskowskim nie jestem ale Wiadomości ogląda się właściwie jak niekończący się klip wyborczy, nie jest to ani rzecz u nich nowa, to ani nie ostatnich kilku dni, anie nie ostatniego miesiąca. W zasadzie kiedy bym to nie włączył czy była by kampania czy by jej nie było, czy to byłby 2016 r., 2018 r, czy bieżący ale choćby styczeń mam odczucia obcowania z " dziełem" sztabowców jednej partii czy tam środowiska politycznego jakkolwiek to nazywać, te materiały nie tylko że są tendencyjne co podłe i złośliwe.
Przecież część tych ludzi przyszło z TV Republiki czy Tv Trwam czy innych mediów ojca Rydzyka, jak i TV Puls tak jak dla porównania zacząłem oglądać sobie wieczorne wydanie informacyjne TV Republiki jak i też Tv Trwam, powiedzmy że jakiś odpowiednik "Wiadomości" czyli główne wydanie informacyjne to mimo że to są media sprofilowane, ogląda się to inaczej, jeszcze zachowuje się tam zasady etyki dziennikarskiej, jeszcze Ci ludzie tam czują granice, nie ma bezwzględności, jest pokazywanie drugiej strony niekoniecznie tylko z negatywnej strony, nie ma tego nieustannego zapętlenia, puszczania ciągle tych samych gotowców, od setek, po komentarze, jest próba krytycznego spojrzenia w innym kierunku politycznym, sądzę że raczej ciężko posądzić ich o złą wole, przynajmniej w tych wydaniach które oglądałem. Nawet jak tam jest jakieś zaostrzenie dyskursu to bardziej chwilowe a nie trwające systematycznie, dzień w dzień, już całkowicie bez umiaru, na bezczelnego. Dziennikarze czy komentatorzy zachowują się bardziej stosownie do swojej roli a nie jak rzecznicy jednej partii, prezydenta. Może czasami mogli by zrobić coś więcej czy inaczej ale powiem że to ogląda się na pewno zdrowiej i przyjemnie. Mediom prywatnym wolno zazwyczaj więcej w granicach rozsądku i prawa a publiczny nadawca jest zobligowany do tego szczególnie, choćby i przyjęta ustawą no i z faktu że funkcjonuje także dzięki pieniądzom podatników.
Tutaj to czuje się nieustannie ogłupiany, indoktrynowany, zamęczany monotonną, nie trzeba być nawet jakimś ekspertem od mediów, politologiem żeby w miarę szybko zorientować się że ma się do czynienia z niczym innym jak propaganda. Nie trzeba 4 czy 5 lat oglądania tego "tworu". Myślę że dość jasno można się było połapać już w 2016 roku.
Bardziej ordynarnej reżimówki nie widziałem i bardziej bezczelnego skoku zarówno na media publiczne jak i na pieniądze podatnika niż w wykonaniu tej ekipy. Nie mam wątpliwości że mam do czynienia z wyrachowanymi ludźmi z frazesami, wartościami na ustach.