24-04-2020, 11:10
Lekarze rozważają pozew przeciwko państwu w związku z planami zorganizowania wyborów 10 mają metoda korespondencyjną.
https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w-p...582296705a
Propaganda TVP zastanawia się co by tu zrobić?
Może puścić przekaz że skoro zaskarżają państwo polskie to nie są patriotami? Oczywiście pomijając merytoryczne przesłanki tego stanowiska lekarzy i uzasadnienia dla ewentualnego pozwu.
Później puścić że tego samego chce Małgorzata Kidawa Błońska, Borys Budka czy tam niech będzie ktokolwiek z opozycji i dla widza TVP takie zdanie lekarzy jest zdyskredytowane, z prostego faktu kto to popiera, reszta nawet nie ma znaczenia.
Część widzów jest nawet gotowa myśleć po takim a nie innym programie informacyjnym że to jest spisek opozycji i lekarzy. Widzę takie tendencje po innych materiałach TVP, w innych tematach. Co więcej, część osób myśli już tak przed obejrzeniem TVP a tam jedynie uzyskuje potwierdzenie. Niestety takie mechanizmy obserwuje w swoim miejscu zamieszkania. To wygląda jak takie jakby zapętlenie.
Niestety patriotyzm został obecnie sprowadzony do bezwzględnego popierania obecnego rządu, jego decyzji, trafnych bądź nie, jakakolwiek krytyka nie musi być jakaś szczególna automatycznie zostaje uznana jako przejaw braku patriotyzm a za tym zwykle ciągną się inne oskarżenia zazwyczaj jeszcze poważniejsze, jakieś podejrzenie itd.
Wydawało mi się że miarą demokracji to jest jednak możliwość spokojnego odniesienia się postępowania rządu oraz kontrolowanych przez niego organów bez konsekwencji typu pomówienia, chwyty emocjonalne itd.
PIS chyba powinien to najlepiej widzieć bo korzystał z takiej możliwości w latach 2007-2015 r. TVP to tak jakby próbowała zanegować to prawo poprzez swoją politykę propagandową.
Coraz częściej ciężko jest poruszyć jakikolwiek temat związany z polityką bądź będący polityką nie musząc mierzyć się z wyżej wymienionymi kalkami, musieć się tłumaczyć przed kimś z wymyślonych przez niego samego lub TVP oskarżeń który zazwyczaj wyglądają bliźniaczo podobnie, które słabo tyczą się danego tematu lub nawet wcale a są bardziej personalne.
Jeśli chodzi o TVP z lat 2007-2015 to mimo tego jakie było, nie wszystkim odpowiadało, można było od czasu do czasu negatywnie oceniać co sam czasami czyniłem to jednak było więcej merytoryki. To co było wtedy w tamtym TVP pewnym odstępstwem, uchybieniem teraz, od 4.5 roku właściwie stało się standardem.
https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w-p...582296705a
Propaganda TVP zastanawia się co by tu zrobić?
Może puścić przekaz że skoro zaskarżają państwo polskie to nie są patriotami? Oczywiście pomijając merytoryczne przesłanki tego stanowiska lekarzy i uzasadnienia dla ewentualnego pozwu.
Później puścić że tego samego chce Małgorzata Kidawa Błońska, Borys Budka czy tam niech będzie ktokolwiek z opozycji i dla widza TVP takie zdanie lekarzy jest zdyskredytowane, z prostego faktu kto to popiera, reszta nawet nie ma znaczenia.
Część widzów jest nawet gotowa myśleć po takim a nie innym programie informacyjnym że to jest spisek opozycji i lekarzy. Widzę takie tendencje po innych materiałach TVP, w innych tematach. Co więcej, część osób myśli już tak przed obejrzeniem TVP a tam jedynie uzyskuje potwierdzenie. Niestety takie mechanizmy obserwuje w swoim miejscu zamieszkania. To wygląda jak takie jakby zapętlenie.
Niestety patriotyzm został obecnie sprowadzony do bezwzględnego popierania obecnego rządu, jego decyzji, trafnych bądź nie, jakakolwiek krytyka nie musi być jakaś szczególna automatycznie zostaje uznana jako przejaw braku patriotyzm a za tym zwykle ciągną się inne oskarżenia zazwyczaj jeszcze poważniejsze, jakieś podejrzenie itd.
Wydawało mi się że miarą demokracji to jest jednak możliwość spokojnego odniesienia się postępowania rządu oraz kontrolowanych przez niego organów bez konsekwencji typu pomówienia, chwyty emocjonalne itd.
PIS chyba powinien to najlepiej widzieć bo korzystał z takiej możliwości w latach 2007-2015 r. TVP to tak jakby próbowała zanegować to prawo poprzez swoją politykę propagandową.
Coraz częściej ciężko jest poruszyć jakikolwiek temat związany z polityką bądź będący polityką nie musząc mierzyć się z wyżej wymienionymi kalkami, musieć się tłumaczyć przed kimś z wymyślonych przez niego samego lub TVP oskarżeń który zazwyczaj wyglądają bliźniaczo podobnie, które słabo tyczą się danego tematu lub nawet wcale a są bardziej personalne.
Jeśli chodzi o TVP z lat 2007-2015 to mimo tego jakie było, nie wszystkim odpowiadało, można było od czasu do czasu negatywnie oceniać co sam czasami czyniłem to jednak było więcej merytoryki. To co było wtedy w tamtym TVP pewnym odstępstwem, uchybieniem teraz, od 4.5 roku właściwie stało się standardem.