Nie jest to szczególne kłamstewko czy pomyłka, różnym politykom zdarzały się większe ale jednak jakieś jest, gdyby premier Mateusz Morawiecki nie wspomniał o sile nabywczej pieniądza to była by prawda, trzeba było pozostać przy wartościach nominalnych.
https://konkret24.tvn24.pl/polityka,112/...04552.html
Polska jest cały czas krajem na dorobku, jednak jakby zamiast na programy socjalne obecny rząd zainwestował w służbę zdrowia to pielęgniarki zarabiały by więcej, tak samo lekarze a brakuje coraz bardziej jednych i drugich, coraz więcej wyjeżdża i co tu dużo mówić jakość służby zdrowia od tej strony spada, może od strony pielęgniarek nie jest to jeszcze jakoś widoczne ale od strony lekarzy już jest.
Chodzi jednak o cele polityczne, to co daje lepszy wydźwięk i pozwala utrzymać się u władzy. Powiedzmy sobie szczerze, ludzie wolą sami dostać niż żeby więcej zarabiała pielęgniarka a już nie wspominając o lekarzach bo wiadomo jaka najczęściej pada o nich opinia. Nie taka do kamery, ale taka w domu czy towarzyska. Tak na dobrą sprawę ludzie mają tak naprawdę gdzieś ile oni zarabiają i jak im się to opłaca bo poczucie misji, patriotyzm a poza tym jak w PRLu jakoś byli w stanie to dlaczego teraz nie mogą? No i dalej pada coś o " nienachapanych świniach" etc.
https://konkret24.tvn24.pl/polityka,112/...04552.html
Polska jest cały czas krajem na dorobku, jednak jakby zamiast na programy socjalne obecny rząd zainwestował w służbę zdrowia to pielęgniarki zarabiały by więcej, tak samo lekarze a brakuje coraz bardziej jednych i drugich, coraz więcej wyjeżdża i co tu dużo mówić jakość służby zdrowia od tej strony spada, może od strony pielęgniarek nie jest to jeszcze jakoś widoczne ale od strony lekarzy już jest.
Chodzi jednak o cele polityczne, to co daje lepszy wydźwięk i pozwala utrzymać się u władzy. Powiedzmy sobie szczerze, ludzie wolą sami dostać niż żeby więcej zarabiała pielęgniarka a już nie wspominając o lekarzach bo wiadomo jaka najczęściej pada o nich opinia. Nie taka do kamery, ale taka w domu czy towarzyska. Tak na dobrą sprawę ludzie mają tak naprawdę gdzieś ile oni zarabiają i jak im się to opłaca bo poczucie misji, patriotyzm a poza tym jak w PRLu jakoś byli w stanie to dlaczego teraz nie mogą? No i dalej pada coś o " nienachapanych świniach" etc.