21-09-2019, 13:15
Ciekawe jest to że pan premier Mateusz Morawiecki prowadzi jakby dialog z samym sobą. Tak będąc dokładnie precyzyjnym to z wizją wypowiedzi rozmówcy, wizją liberała. Dziwna jest ta tendencja wśród polityków, słuchają ale nie słyszą, odnoszą się ale udają że nie rozumieją do czego się odnoszą.
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/pis-oglo...je/1h3rvvt
"Neoliberałowie mówią, że podnoszenie płacy minimalnej jest szkodliwe. Takie głosy dochodzą z obozu liberałów, którzy czytają swoje pożółkłe karteczki sprzed 20 lat - mówił premier"
Neoliberałowie mówią że zaproponowane tempo podnoszenia płacy minimalnej zaproponowane przez Prawo i Sprawiedliwość jest zbyt duże, niedostosowane do możliwości a nie sama pensja minimalna sensu stricte. Gdyby liberałowie faktycznie tak uważali jak twierdzi pan Morawiecki to raczej raz że za ich rządów coś takiego jak pensja minimalna by nie istniało a istniało a dwa że nie była by podnoszona.
Zdaniem Morawieckiego, pakt oznacza, że "państwo jest z wami" - zwrócił się do przedsiębiorców. - Aktywne, mądre, sprawne państwo jest potrzebne. Nie dajcie sobie wmówić, że państwo to zło, że podatki są niepotrzebne - apelował.
Nie że państwo jest złe ale państwo opiekuńcze które próbuje za bardzo sterować gospodarką i nakłada na przedsiębiorców zbyt duże zobowiązania. Nie że podatki jako takie są złe tylko ich podnoszenie. Zwiększenie pensji minimalnej to jednocześnie zwiększenie podatków, również skokowe.
Co z tego że Prawo i Sprawiedliwość chwali się od kilku tygodni że obniży CIT z 18 do 17 % i ta zmiana będzie dotyczyła prawie 25 milionów Polaków jak ten jeden procent nie zrównoważy zwiększonego opodatkowania zarówno tego które PIS zwiększa sukcesywnie od prawie 4 lat jak i jeszcze tego dodatkowego które jest związane z zapowiadanym wzrostem płacy minimalnej. Te skumulowane wartości zdecydowanie przekraczają różnicę 1 %. Całkowite opodatkowanie i tak będzie wyższe i to się najbardziej liczy. Przekaz że PIS zmniejsza podatki jest błędny a taki słysze non stop na tych kilku ostatnich konwencjach/wiecach oraz karmi mnie tym od kilku tygodni TVP Info.
"Morawiecki przedstawił dziś pakt dla przedsiębiorców. Stwierdził, że będzie on służył "polskiemu kapitałowi". - Odkładamy do lamusa ten mit, że kapitał nie ma narodowości - zapewnił Morawiecki. - Ważne jest to, by wszyscy Polacy zarabiali godnie, dlatego będziemy kontynuować naszą rewolucję godności - stwierdził."
Od prawie 4 lat to samo mówicie, mówiła to już wielokrotnie poprzednia pani premier Beata Szydło i już wiele razy wcześniej mówił sam Morawiecki. Fakty są takie że pan Morawiecki jeździ po świecie i sprowadza zagranicznych inwestorów. Jak Niemcy, Amerykanie, Brytyjczycy, Hindusi, Japończycy inwestowali tak inwestują. Jak zagraniczne podmioty na przykład kupowały grunty tak dalej kupują a właściwie to nawet w jeszcze większym tempie niż przed listopadem 2015 r. Co więc wynika tak naprawdę z tego hasła o odłożeniu mitu że kapitał nie ma narodowości?
Może jak pan Mateusz Morawiecki przestanie rozmawiać ze swoim wewnętrznym neoliberałem to może warto go będzie posłuchać i traktować na poważnie.
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/pis-oglo...je/1h3rvvt
"Neoliberałowie mówią, że podnoszenie płacy minimalnej jest szkodliwe. Takie głosy dochodzą z obozu liberałów, którzy czytają swoje pożółkłe karteczki sprzed 20 lat - mówił premier"
Neoliberałowie mówią że zaproponowane tempo podnoszenia płacy minimalnej zaproponowane przez Prawo i Sprawiedliwość jest zbyt duże, niedostosowane do możliwości a nie sama pensja minimalna sensu stricte. Gdyby liberałowie faktycznie tak uważali jak twierdzi pan Morawiecki to raczej raz że za ich rządów coś takiego jak pensja minimalna by nie istniało a istniało a dwa że nie była by podnoszona.
Zdaniem Morawieckiego, pakt oznacza, że "państwo jest z wami" - zwrócił się do przedsiębiorców. - Aktywne, mądre, sprawne państwo jest potrzebne. Nie dajcie sobie wmówić, że państwo to zło, że podatki są niepotrzebne - apelował.
Nie że państwo jest złe ale państwo opiekuńcze które próbuje za bardzo sterować gospodarką i nakłada na przedsiębiorców zbyt duże zobowiązania. Nie że podatki jako takie są złe tylko ich podnoszenie. Zwiększenie pensji minimalnej to jednocześnie zwiększenie podatków, również skokowe.
Co z tego że Prawo i Sprawiedliwość chwali się od kilku tygodni że obniży CIT z 18 do 17 % i ta zmiana będzie dotyczyła prawie 25 milionów Polaków jak ten jeden procent nie zrównoważy zwiększonego opodatkowania zarówno tego które PIS zwiększa sukcesywnie od prawie 4 lat jak i jeszcze tego dodatkowego które jest związane z zapowiadanym wzrostem płacy minimalnej. Te skumulowane wartości zdecydowanie przekraczają różnicę 1 %. Całkowite opodatkowanie i tak będzie wyższe i to się najbardziej liczy. Przekaz że PIS zmniejsza podatki jest błędny a taki słysze non stop na tych kilku ostatnich konwencjach/wiecach oraz karmi mnie tym od kilku tygodni TVP Info.
"Morawiecki przedstawił dziś pakt dla przedsiębiorców. Stwierdził, że będzie on służył "polskiemu kapitałowi". - Odkładamy do lamusa ten mit, że kapitał nie ma narodowości - zapewnił Morawiecki. - Ważne jest to, by wszyscy Polacy zarabiali godnie, dlatego będziemy kontynuować naszą rewolucję godności - stwierdził."
Od prawie 4 lat to samo mówicie, mówiła to już wielokrotnie poprzednia pani premier Beata Szydło i już wiele razy wcześniej mówił sam Morawiecki. Fakty są takie że pan Morawiecki jeździ po świecie i sprowadza zagranicznych inwestorów. Jak Niemcy, Amerykanie, Brytyjczycy, Hindusi, Japończycy inwestowali tak inwestują. Jak zagraniczne podmioty na przykład kupowały grunty tak dalej kupują a właściwie to nawet w jeszcze większym tempie niż przed listopadem 2015 r. Co więc wynika tak naprawdę z tego hasła o odłożeniu mitu że kapitał nie ma narodowości?
Może jak pan Mateusz Morawiecki przestanie rozmawiać ze swoim wewnętrznym neoliberałem to może warto go będzie posłuchać i traktować na poważnie.