Andrzej Stankiewicz ocenia nowy program Platformy Obywatelskiej
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-oneci...ej/nng9d8m
W sumie część treści tego artykułu jest zbliżona do tego co sam wcześniej napisałem.
Platforma tych wyborów nie wygra, jako Koalicja Obywatelska również nie. Według mnie to oni będą mieli duże problemy żeby wygrać jakiekolwiek wybory i nie będę wcale zdziwiony jak każde następne również będą przegrywać, nie tylko te zbliżające się. Różnica trochę ponad 7 % w liczbie głosów to nie jest jeszcze najwyższy wymiar kary jaki mogą usłyszeć. Ewentualny powrót Donalda Tuska tutaj niewiele zmieni. Największym problemem PO jak i również tej koalicji nie jest wcale lider, w miejsce Grzegorza Schetyny czy Donalda Tuska może występować ktokolwiek inny, większość trudności nadal będzie taka sama i będzie równie niewdzięczna do pokonania. Donald Tusk nie ma za specjalnie do czego wracać i on się nawet i do tego nie kwapi.
Moje ocena jest taka że PO w 2015 r. głównie przegrała tak naprawdę sama ze sobą i sama przez siebie wiec teraz PIS również przegra ale też głównie przez własne błędy. Drugą kadencje Platforma za swoich rządów miała zdecydowanie gorszą niż pierwszą, wystąpiła tam ewidentne rozluźnienie by nie powiedzieć że zepsucie. Zobaczymy jaka będzie druga kadencja PISu, sądzę że oni mogą wiedzieć czego nie robić żeby nie przegrać. PIS jest w o tyle lepszej sytuacji że oni mają zawsze spadochron w postaci programów socjalnych i tym praktycznie za każdym razem miękko lądują i to zapewne będzie wykorzystywane za każdym razem. Powiedzmy to sobie szczerze pewną liczbę ludzi w Polsce i to w postaci kilku milionów osób nie interesuje nic poza programami socjalnymi i tak zapewne zostanie. Te osoby są już nie do ruszenia.
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-oneci...ej/nng9d8m
W sumie część treści tego artykułu jest zbliżona do tego co sam wcześniej napisałem.
Platforma tych wyborów nie wygra, jako Koalicja Obywatelska również nie. Według mnie to oni będą mieli duże problemy żeby wygrać jakiekolwiek wybory i nie będę wcale zdziwiony jak każde następne również będą przegrywać, nie tylko te zbliżające się. Różnica trochę ponad 7 % w liczbie głosów to nie jest jeszcze najwyższy wymiar kary jaki mogą usłyszeć. Ewentualny powrót Donalda Tuska tutaj niewiele zmieni. Największym problemem PO jak i również tej koalicji nie jest wcale lider, w miejsce Grzegorza Schetyny czy Donalda Tuska może występować ktokolwiek inny, większość trudności nadal będzie taka sama i będzie równie niewdzięczna do pokonania. Donald Tusk nie ma za specjalnie do czego wracać i on się nawet i do tego nie kwapi.
Moje ocena jest taka że PO w 2015 r. głównie przegrała tak naprawdę sama ze sobą i sama przez siebie wiec teraz PIS również przegra ale też głównie przez własne błędy. Drugą kadencje Platforma za swoich rządów miała zdecydowanie gorszą niż pierwszą, wystąpiła tam ewidentne rozluźnienie by nie powiedzieć że zepsucie. Zobaczymy jaka będzie druga kadencja PISu, sądzę że oni mogą wiedzieć czego nie robić żeby nie przegrać. PIS jest w o tyle lepszej sytuacji że oni mają zawsze spadochron w postaci programów socjalnych i tym praktycznie za każdym razem miękko lądują i to zapewne będzie wykorzystywane za każdym razem. Powiedzmy to sobie szczerze pewną liczbę ludzi w Polsce i to w postaci kilku milionów osób nie interesuje nic poza programami socjalnymi i tak zapewne zostanie. Te osoby są już nie do ruszenia.